Przyczepy dobre na wszystko
Tematy ogólne

Przyczepy dobre na wszystko

Przyczepy dobre na wszystko Jesteśmy już tak przyzwyczajeni do samochodów, że nikogo nie dziwi ich odmienne przeznaczenie. Nieco gorzej jest z przyczepami.

Czasy, gdy przyczepa dla koni budziła zachwyt, uwieczniony w filmie „Na własną rękę”, już dawno minęły, ale daleko nam do amerykańskich przyzwyczajeń, takich jak stawianie przyczep kempingowych. Może z powodu Jimali, a może z powodu słabości Przyczepy dobre na wszystko infrastruktury na polskich kempingach, przyczepy do naszych pojazdów dołączamy tylko w okresie wakacyjnym.

Żyć

Posiadanie sezonowego domu mobilnego nie jest tanie. Mało używana przyczepa Knaus „Soowino” 580 z 2003 roku kosztuje ponad 30 zł 12. zł. Drogie, ale za te pieniądze można mieć prawie prawdziwy dom, z prysznicem, toaletą, ogrzewaniem, lodówką, telewizorem i zewnętrznym zasilaczem, co prawda o napięciu XNUMX woltów, ale jednak.

Ci, którzy uznają tę cenę za zbyt wysoką, mogą zadowolić się modelem przyczepy TEC 470, który opuścił fabrykę w 1978 roku. To prawie pięciometrowa, nieco zabytkowa przyczepa kempingowa, która miała nie tylko kuchenkę, ale także lodówkę i bieżącą wodę w kranach, a także maszt antenowy, gdybyśmy byli za daleko od cywilizacji, właściciel wycenił ją na 4 zł, ale cena wydaje się być skłonna do negocjacji.

Jeszcze tańszą, także starą, rodzimą przyczepę kempingową z 1987 roku można kupić bezpośrednio od Nevyadova - N-126n. Zadowolony turysta, który zwiedził już z tym hotelem Grecję i Włochy, zaoferował swoje schronienie na wakacje za nieco ponad 2 zł.

Jeśli dobrze poszukasz, znajdziesz mieszkanie zastępcze już za 800 złotych. Za daleko Przyczepy dobre na wszystko Być może takie tanie mieszkanie nie jest zbyt odpowiednie, ale jest to tymczasowe miejsce dla ekipy budowlanej do budowy domu.

Dla transportu

Z przyczepki możemy korzystać sami, ale możemy też przewozić nasze zwierzęta. Jednak na kilka dni przed zakończeniem aukcji wydano 2002 tysięcy złotych na nowiutki transporter do koni niemieckiej firmy Knott, model 7 XL, w którym można przewozić dwa konie jednocześnie. złoty Może dlatego, że posiadał dodatkowe amortyzatory poprawiające komfort jazdy oraz własne oświetlenie. Natomiast przyczepkę, niestety bez marki, z której można było korzystać jednocześnie z dwoma hulajnogami, można było kupić już za 820 zł. Nie jest to jednak zaskakujące, ponieważ hulajnoga to zabawka, a koń reprezentuje powagę i prestiż, bardzo modny wśród zamożnych ludzi biznesu. Przyczepy dobre na wszystko

Gdy jesteś daleko od wody, łódkę też trzeba jakoś sprawdzić. W zależności od wyporności naszej jednostki za przyjemność posiadania przyczepy trzeba zapłacić od tysiąca do kilku tysięcy złotych. Warto mieć tego świadomość i kupić łódź z przyczepą, bo wtedy jest taniej. I na koniec kilka słów o lawetach. Nowa laweta z Niewiadowa kosztuje ponad 12 tys. złoty Sprzedawca chciał 20 zł za lawetę marki Witteveen, ale obiecał, że te koszty zwrócą kupującemu w ciągu kilku miesięcy. Nic nie wskazywało na to, że ktoś będzie chciał to zrobić.

Zarabianie na przyczepie

Kupując przyczepę, możesz także spróbować dorobić. Widziałem na sprzedaż mobilną stację gastronomiczną marki Nevyadov z całym wyposażeniem, kuchenką, lodówką, zamrażarką i rożnem do masowego pieczenia kurczaków w cenie 8 tys. złoty Sprzedawca pochwalił się, że sprzedaje tanio, bo już zarobił na restaurację. Możesz także rozpocząć pracę na własną rękę z przyczepą reklamową do transportu billboardów za 800 zł gratis. Jednak za takie pieniądze nie można liczyć na nic innego jak prymitywny produkt „domowej roboty”, bo prawdziwa czterometrowa przyczepa do banerów reklamowych, z własnym oświetleniem, kosztuje od 7 do ponad 10 tys. złoty Tanie nie jest, ale w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych można liczyć na zamówienia, które choć trochę zrekompensują koszty.

Na polskim rynku samochodowym jest wiele przyczep. Specjalistyczne i ogólnego przeznaczenia. Do naszych samochodów przewozimy prawie wszystko: quady i motocykle, łodzie i inne mienie. Pojedynczo i w parach. Kupujący ma wybór - może dostać taniej produkty o indywidualnej myśli technicznej, albo zapłacić więcej za projekty fabryczne.

Dodaj komentarz