TOP 5 modeli samochodów, które nie są niebezpieczne do kupienia u taksówkarzy
Przydatne wskazówki dla kierowców

TOP 5 modeli samochodów, które nie są niebezpieczne do kupienia u taksówkarzy

Większość właścicieli samochodów, zwłaszcza w rosyjskich megamiastach, kupując używany samochód „od progu”, odrzuca przypadki samochodów, jeśli ich historia zawiera choćby ślad pracy w taksówce. Portal AvtoVzglyad wyjaśnia, dlaczego takie podejście nie zawsze jest uzasadnione.

Z czym najczęściej kojarzy się fraza „samochód z taksówki” lub „spod taksówkarza”? Przez większość czasu nic dobrego. W szczególności w wyobraźni pojawiają się np. obrazy elementów ciała „ułożonych” w wypadkach – tak zwanych „w kole”. Albo zepsute i niedbale odrestaurowane zawieszenie. Albo najważniejszy koszmar przyszłego potencjalnego właściciela byłej taksówki to silnik i skrzynia biegów, które zostały wyrzucone na śmietnik.

Ale jeśli „przekopiesz” ten temat nieco głębiej, możesz dowiedzieć się, że niektóre modele samochodów używane do transportu nadal można zabrać na własność osobistą. Oczywiście z przedsprzedażowym sprawdzeniem stanu technicznego, czystości prawnej i braku wypadku „z tyłu”. Wybraliśmy pięć pojazdów szeroko stosowanych w taksówkach, których jednostki charakteryzują się dość dużą przeżywalnością. Oznacza to, że te maszyny, przy innych parametrach, nie spowodują tylu problemów przyszłemu właścicielowi.

Tak więc w naszej TOP-5 najbardziej przyzwoitych pod względem stanu technicznego taksówek Mercedes E-klasa zajmuje należne jej miejsce. Te sedany są używane w taksówkach VIP. Ich stan techniczny jest ściśle monitorowany, kierowcy nie są lekkomyślni i jeżdżą ostrożnie. Z tego powodu stan techniczny samochodów w momencie sprzedaży, nawet przy dużym przebiegu, z reguły nie powoduje znaczących reklamacji.

Wśród modeli taksówek, które można polecić do zakupu na własny użytek, znalazła się Toyota Camry. Większość z nich jest wyposażona w niezawodny 2-litrowy 150-konny silnik benzynowy oraz niezniszczalny „automat”.

TOP 5 modeli samochodów, które nie są niebezpieczne do kupienia u taksówkarzy

Mniej więcej to samo można powiedzieć o modelu Skoda Oktavia z 1,6-litrowym wolnossącym silnikiem 110-konnym. W tym aucie od czasu do czasu wystarczy jedynie wymienić olej w silniku, a także wymienić zużyte amortyzatory.

Niezawodne są również Kia Optima 2.4 GDI AT (188 KM) i jej „brat bliźniak” (z technicznego punktu widzenia) Hyundai Sonata 2.5 AT (180 KM). Takie samochody są często kupowane przez prywatnych taksówkarzy i starannie eksploatowane. Zróbmy zastrzeżenie, że nie powinieneś brać sedanów wyposażonych w 150-konne silniki benzynowe. Jak pokazuje doświadczenie eksploatacyjne, to właśnie te silniki przy przebiegu 100 000 km bardzo często wymagają remontu.

Spośród „mniejszych” przedstawicieli hordy taksówek można rozważyć możliwość nabycia kolejnej pary modeli – „braci” z koncernu Hyundai/Kia. Są to Kia Rio i Hyundai Solaris. Ale tylko jeśli mają pod maską wolnossący 1,6-litrowy silnik benzynowy i „automat” w skrzyni biegów.

Taki silnik jest dość niezawodny i wytrzymały - zwłaszcza jeśli był cały czas używany do odmierzonych posiłków w mieście. A obecność automatycznej skrzyni biegów daje nadzieję, że samochód nadal należał nie do firmy taksówkarskiej, ale do prywatnego taksówkarza, który go zabezpieczył i dobrze obsłużył.

Dodaj komentarz