Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny
Jazda próbna

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

Wiesz: tłumy w godzinach szczytu, upał, zły nastrój i niezliczona ilość razy. "Sprzęgło, bieg, sprzęgło, gaz, sprzęgło..." Mężczyzna staje się zmęczony i zmęczony. Jak mogłoby być inaczej, ale na szczęście w branży motoryzacyjnej wciąż istnieją samochody o odpowiednich rozmiarach i z odpowiednią technologią. Ale ten nie zawsze jest najbardziej udany.

Dzięki i10 Hyundai jest jednym z tych, którzy nadal oferują rozsądny samochód do ruchu miejskiego i transportu w środowisku głównie miejskim, co oczywiście mogę tylko pochwalić. I zrobię sobie przerwę od tego, że takie samochody nadal istnieją w powodzi wszelkiego rodzaju crossoverów.... Oczywiście wraz z nową generacją samochód poprawił się zarówno pod względem wyglądu, jak i zawartości i stał się jeszcze poważniejszym konkurentem w swoim segmencie.

Przyjemny, być może nawet bardziej agresywny wygląd dodaje mu jeszcze większej wagi. i sugeruje, że chce być jeszcze trochę bardziej dynamiczny. Świetnie też spisuje się, wszystko jest w porządku i we właściwym stopniu, od przedniego grilla po dwukolorową obudowę, i mógłbym gadać i gadać. Dzieje się tak pomimo faktu, że wiele osób chce mieć tylko mniejszy pojazd z punktu A do punktu B, a takie samochody nie są nawet przystosowane do długich podróży i dalekich dystansów.

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

Nawet jak na i10, który w nowej odsłonie gruntownie przewietrzył tę część rynku, jest klasycznym przykładem w swoim rodzaju. Wspomnianą dynamikę wspiera potężne podwozie. W rzeczywistości może zrobić więcej niż na przykład silnik w połączeniu z tą skrzynią biegów. Z jednej strony jest wygodny, ale jednocześnie jest na tyle wytrzymały i niezawodny, że nawet szybsze skręty nie są zadaniem niemożliwym.

Uważam, że w połączeniu z manualną skrzynią biegów jest to prawie samochód, który bardziej niż flirtuje z małym miejskim skoczkiem i nie tylko oddaje swój wygląd, ale także bardzo dobre właściwości jezdne. Poza tym jest lekki dla kierowcy, kierownica jest poprawna, ale jednocześnie dość sztywna, co z jednej strony pozwala na łatwe parkowanie lub beztroską jazdę samochodem, a z drugiej jazdę samochód dokładniej podczas pokonywania zakrętów.

Jest kompaktowy, np. 3,67 m długości, adwygodne zarówno na przednich, jak i tylnych siedzeniach... Pod warunkiem oczywiście, że nie załadujesz tylnego pasażera na dłuższą podróż. Bagażnik jest nieco mniejszy na korzyść przestronnej kabiny, ale można go powiększyć z bazowych 252 litrów do dobrych 1000 litrów, ale trudno będzie w nim zmieścić więcej niż kilka podstawowych przedmiotów codziennego użytku.

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

Jest też nieco płytszy, co ułatwia załadunek i rozładunek, ale także kosztem tak potrzebnego litra. Ponadto półka bagażowa nie jest przymocowana do tylnej klapy, dlatego należy ją podnieść ręcznie. Nic dramatycznego, ale w praktyce oznacza to trochę mniejszą gotowość.

Niektóre podobne kwiaty można znaleźć również w środku. Reszta miejsca pracy kierowcy jest przyzwoita, przejrzysta i ogólnie ergonomiczna. Wszystko jest jakoś na swoim miejscu, wzrok kierowcy nie błądzi niepotrzebnie, a dużym plusem są oczywiście wygodne fotele i solidna pozycja za kierownicą. Niespodzianką są też lepsze materiały we wnętrzu. – Teraz i10 jest daleki od taniego środka transportu. Jest zdecydowanie lepiej niż się spodziewałem po kierowcy z tego segmentu.

Jednak środkowy ekran zajmuje trochę więcej pracy. Mianowicie, ukryto na nim prawie wszystkie funkcje samochodu; na przykład radio wymaga dodatkowego dotknięcia palcem ekranu za każdym razem, gdy zmieniasz program. Czasem to za dużo, ale nie słuchasz jednej stacji radiowej podczas jazdy, prawda?

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

To samo można powiedzieć o wentylacji. Nigdy nie było dla mnie jasne, dlaczego tak jest, ale w większości modeli z Dalekiego Wschodu nie da się zablokować przepływu powietrza w centralnych nawiewach.... Ale czasami się przydały. Na szczęście wszystko działa tak wydajnie, jak to tylko możliwe i pozwala poczuć się lepiej w przedziale pasażerskim, o ile nie jesteś z pasażerem, który jest nieustannie nękany przez wiatr.

Poza tym wsiadanie i wysiadanie z pojazdu jest zaskakująco wygodne dzięki dużym i szeroko otwierającym się drzwiom, co w tym segmencie jest raczej wyjątkiem niż regułą. Ale nawet komfortu w segmencie i10 nie można tak po prostu zrezygnować.. Tutaj mogę przede wszystkim wskazać palcem na skrzynię biegów. Jeśli uważasz, że branża zdała sobie sprawę, że zrobotyzowana wersja klasycznej skrzyni biegów nie jest dobrym rozwiązaniem i że klienci określili swoją rolę, nadal można to znaleźć we wniosku. A to za dodatkowe 690 euro.

Zautomatyzowana skrzynia biegów po prostu nie może działać tak komfortowo, jak klasyczna automatyczna lub dwusprzęgłowa skrzynia biegów. Rozumiem, że jest to technicznie prostsze rozwiązanie i oferuje kompromis między ceną a wygodą (i oczywiście wagą i rozmiarem), ale jednak… Jest taniej, ale też mniej komfortowo. Spług pracuje z opóźnieniem w chłodne dnia potem głowy pasażerów kołyszą się radośnie w rytm zmian biegów i automatycznej przepustnicy.

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

Nawet zabawa pedałem przyspieszenia niewiele pomaga kierowcy. Prawdą jest jednak, że jest to na swój sposób logiczne. Jeśli pojazd jest używany głównie w mieście, w którym zwykle panuje dużo większy ruch drogowy, ta skrzynia biegów przejmuje sprzęgło od kierowcy. Ale tylko to i nic więcej. Gdy chciałem bardziej zdecydowanie jechać samochodem z większą prędkością, skrzynia miała trudności z podjęciem decyzji, co robić.... W tym przypadku hałas silnika i prawie neutralna penetracja stają się częścią dynamiki jazdy.

Szkoda, ponieważ silnik benzynowy o pojemności 1,25 litra w zasadzie nie może tego zrobić. Silnik ma wystarczającą moc, moment obrotowy jest dobrze rozłożony (117 Nm), ale jak już wspomniano, silnik wykazuje dużą wolę, a kierowca wybiera skrzynię biegów. Przy umiarkowanej jeździe i10 może być również bardzo oszczędny, mniej niż pięć litrów paliwa na 100 kilometrów nie jest zaskoczeniem ani wyjątkiem, a przy lekkim przyspieszeniu spalanie może ustabilizować się na poziomie około 6,5 litra.

Trochę, ale też nie rekordowo nisko. Pamiętaj, że z 36-litrowym zbiornikiem paliwa i nieco cięższą nogą często będziesz na stacji benzynowej. Ale jeśli jeździsz głównie po trasach, do których ta maszyna jest przeznaczona przede wszystkim, zasięg pojedynczego czołgu zostanie rozszerzony do rozsądnego limitu.

Test: Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020) // Prawdziwy pasażer miejski i specjalny

Hyundai i10 1.25 DOHC Premium AMT (2020 .)

Podstawowe dane

Sprzedaż: Hyundai Auto Trade Sp.
Koszt modelu testowego: 15.280 €
Cena modelu bazowego z rabatami: 13.490 €
Zniżka ceny modelu testowego: 15.280 €
Moc:61,8 kW (84


KM)
Przyspieszenie (0-100 km/h): 15,8 z
Maksymalna prędkość: 171 km / h
Zużycie ECE, cykl mieszany: 4,9l/100km
Gwarancja: 5-letnia gwarancja ogólna bez ograniczeń przebiegu, 12-letnia gwarancja antykorozyjna.
Przegląd systematyczny 15.000 km

Koszt (do 100.000 XNUMX km lub pięć lat)

Usługi regularne, roboty, materiały: 801 XNUMX €
Paliwo: 4.900 €
Opony (1) 876 €
Utrata wartości (w ciągu 5 lat): 9.789 €
Obowiązkowe ubezpieczenie: 1.725 €
UBEZPIECZENIE CASCO (+ B, K), AO, AO +3.755


(
Oblicz koszt ubezpieczenia samochodu
Skupić 21.846 0,22 XNUMX € (koszt km: XNUMX


)

Техническая информация

silnik: 4-cylindrowy - 4-suwowy - rzędowy - benzyna - montowany poprzecznie z przodu - średnica i skok 71 × 75,6 mm - pojemność skokowa 1.197 cm3 - stopień sprężania 11,0:1 - moc maksymalna 61,8 kW (84 KM) przy 6.000 obr./min - średnia prędkość tłoka przy maksymalnej mocy 15,1 m/s - moc właściwa 51,6 kW/l (70,2 KM/l) - maksymalny moment obrotowy 118 Nm przy 4.200 obr/min min - 2 wałki rozrządu w głowicy - 4 zawory na cylinder - elektroniczny wtrysk paliwa.
Transfer energii: przednie koła napędzane silnikiem - automatyczna 5-biegowa skrzynia biegów - przełożenie I. 3,545; II. 1,895 godzin; III. 1,192 godziny; IV. 0,853; H. 0,697 - mechanizm różnicowy 4,438 7,0 - felgi 16 J × 195 - opony 45/16 R 1,75, obwód toczny XNUMX m.
Pojemność: prędkość maksymalna 171 km/h - przyspieszenie 0-100 km/h 15,8 s - średnie zużycie paliwa (ECE) 4,8 l/100 km, emisja CO2 111 g/km.
Transport i zawieszenie: limuzyna - 5 drzwi, 5 miejsc - nadwozie samonośne - przednie zawieszenie pojedyncze, resory, wahacze trójramienne, stabilizator - półoś tylna, sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe, stabilizator - przednie hamulce tarczowe (wymuszone chłodzenie), tylne bębnowe , ABS, hamulec ręczny tylne koło (dźwignia między siedzeniami) - kierownica z zębatką, elektryczne wspomaganie kierownicy, 2,6 obrotu między skrajnymi punktami.
Masa: pusty pojazd 935 kg - Dopuszczalna masa całkowita pojazdu 1.430 kg - Dopuszczalna masa przyczepy z hamulcem: np, bez hamulca: np - Dopuszczalne obciążenie dachu: np
Wymiary zewnętrzne: długość 3.670 mm - szerokość 1.680 mm, z lusterkami 1.650 mm - wysokość 1.480 mm - rozstaw osi 2.425 mm - rozstaw kół przednich 1.467 mm - tył 1.478 mm - promień jazdy 9,8 m
Wymiary wewnętrzne: wzdłużny przód 880-1.080 mm, tył 690-870 mm - szerokość przód 1.380 mm, tył 1.360 mm - wysokość głowy przód 900-980 mm, tył 930 mm - długość przedniego siedzenia 515 mm, tylnego siedzenia 450 mm - średnica pierścienia kierownicy 365 mm - zbiornik paliwa 36 l.
Skrzynka: 252-1.050

Nasze pomiary

T=22°C/p=1.063 mbar/rel. cz. = 55% / Opony: Hankook Ventus Prime 3 195/45 R 16 / Stan licznika: 11.752 km
Przyspieszenie 0-100km:16,0s
402m od miasta: 19,1 lat (


114 km/h)
Maksymalna prędkość: 171km/h
Zużycie paliwa według standardowego schematu: 4,9


l / 100km
Droga hamowania przy 130 km/h: 83,3m
Droga hamowania przy 100 km/h: 43,3m
Jestem meja: 40,0m
Hałas przy 90 km / h62dB
Hałas przy 130 km / h66dB

Ogólna ocena (412/600)

  • Kompaktowy samochód, który przekonuje swoim wyglądem i podstawowym komfortem, a także wygodą codziennego użytkowania. Ale nie bez wad, największym może być zautomatyzowana skrzynia biegów. Instrukcja też jest dobra, ale jeszcze tańsza.

  • Kabina i bagażnik (61/110)

    Przestronna kabina pasażerska otrzymała mniejszy bagażnik ze względu na przód i tył. Ale nawet jego głośność nadal mieści się w rozsądnych granicach dla tej klasy.

  • Komfort (86


    / 115)

    Podwozie jest ogólnie wygodne, a bezpieczna pozycja na drodze najbardziej cierpi z powodu kilku drobnych szczegółów. Ergonomia nie jest zła, tylko elementy sterujące na środkowym ekranie mogły być większe

  • Transmisja (47


    / 80)

    Nie mogę za nic winić silnika, jest mocny i oszczędny. Zautomatyzowana skrzynia biegów zasługuje na większą wadę. Jego działania mnie nie przekonały.

  • Osiągi podczas jazdy (68


    / 100)

    i10 to niezawodne i wygodne rozwiązanie do mobilności w mieście. Kierowca nie będzie miał z tym wiele wspólnego, w rzeczywistości podwozie może więcej, niż mu się początkowo przypisuje.

  • Bezpieczeństwo (90/115)

    Z pełnym zestawem elektronicznych urządzeń zabezpieczających jest to pojazd bezpieczny, ale też nieco droższy. Ale i10 może w zasadzie wiele.

  • Gospodarka i środowisko (60


    / 80)

    Bardzo ekonomiczny do umiarkowanej jazdy. Jeśli jednak chcesz trochę więcej z samochodu, możesz od razu zwiększyć przepływ o dwa litry lub więcej.


    

Chwalimy i wyrzucamy

kompaktowy i zwrotny

wygodne i przestronne wnętrze

zabawny na drodze, potrafi więcej niż na pierwszy rzut oka się przypisuje

automatyczna skrzynia biegów „zabija” silnik i denerwuje pasażerów

sterowanie na centralnym ekranie również wymaga kilku kliknięć

podczas przyspieszania zużycie paliwa znacznie wzrasta

Dodaj komentarz