Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground
Jazda próbna

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Turbodiesel i CVT kontra benzyna wolnossąca i klasyczna automatyka - dowiadujemy się o przyczynach niepopularności Renault Koleos na tle bestsellerowej Mazdy CX-5

Renault Koleos to najbardziej niedoceniany samochód na rynku. To nie jest tanie, ale wydaje się, że swoje pieniądze wypracowuje do ostatniego grosza. Jednocześnie sprzedaż modelu pozostawia wiele do życzenia.

Fakt ten jest tym bardziej zaskakujący, że Mazda CX-5, która ma podobną cenę, jest oferowana z niezbyt szeroką gamą jednostek napędowych i dodatkowymi opcjami, ale nadal rozprasza się w znacznym nakładzie. Redaktorzy AvtoTachki szukali odpowiedzi na pytania o tajemnicę sukcesu Japończyków i porażek Francuzów.

Duże i ciężkie Renault Koleos dobrze wpisuje się w rosyjską zimę. Wygodnie toczy się po nim przez błoto drogowe i zaspy śnieżne, wygodnie jest przewozić dzieci i spokojnie spędzać czas w korkach. Po pierwsze dlatego, że jest obszerny w środku i wygodny w podróży. Po drugie dlatego, że silnik wysokoprężny, nawet przy wszystkich włączonych układach grzewczych, nie zje więcej niż 10 litrów na „sto”. Ale to są argumenty fizyków. A co powiedzą tekściarze, dla których ważna jest nie tylko treść, ale także forma?

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Oni też będą szczęśliwi. Samochód wygląda atrakcyjnie nawet według wybrednych szacunków moskiewskich biodrówek. To już nie konserwatywne Renault Koleos z pociętymi formami i rufą kurguzu, które kojarzy się z dostępnym Dusterem i Loganem. Wręcz przeciwnie, korpus z wdzięcznymi krzywiznami i wspornikami LED na twarzy jest wykonany w stylu europejskiej Megane. Ogólnie rzecz biorąc, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, ten Koleos wygląda drogo, a nawet przyzwoicie.

Francuzi wykonali świetną robotę przy projektowaniu, ale podczas korzystania z niego okazuje się, że nie ma też poważnych skarg na ergonomię. Ale jest wystarczająco dużo małych. Pionowa prezentacja systemu medialnego pod względem jakości obrazu niewiele ustępuje Szwedom, ale trzeba będzie przyzwyczaić się do szybkości i specjalnych francuskich treści informacyjnych. System z teatralnymi przerwami przemyśla wszystkie polecenia, a główne ustawienia - klimat, nawigacja, muzyka, profile - są głęboko ukryte w menu tabletu.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Pasażerowie z tyłu mają możliwość podgrzania sofy, ale w tym celu należy opuścić podłokietnik i znaleźć na końcu specjalny przycisk. Ponadto pasażerowie mają własne kanały powietrzne, dwa gniazda USB i gniazdo audio. Francuz również cieszy się bagażnikiem: 538 litrów pod kurtyną i 1690 litrów przy złożonych oparciach tylnych rzędów.

Linia silników to główny atut Koleosa. W przeciwieństwie do Mazdy CX-5 istnieją nie tylko jednostki benzynowe o pojemności 2,0 i 2,5 litra, ale także silnik wysokoprężny. Jest oczywiście ekonomiczny, ale dość głośny i obciążony wibracjami. Z drugiej strony ta jednostka napędowa jest wyraźnie słyszalna tylko wtedy, gdy jesteś obok niej na zewnątrz. Dzięki dobrej izolacji akustycznej tylko niewielka część dudnienia ciągnika przenika do wnętrza.

Jednocześnie sam silnik cieszy się dobrą pracą w połączeniu z wariatorem. Auto uruchamia się płynnie bez szarpnięć, a dalsze przyspieszanie do „setek” jest bardzo płynne. Samochód spędza na tym zrywie 9,5 sekundy, a mówimy o silniku diesla.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Prowadzenie trudno przypisać mocnym stronom Koleosa, ale nie spodziewasz się upartej postaci z ciężkiego crossovera. Jest dość przewidywalny w zachowaniu, a na łukach szybkich, zgodnie z oczekiwaniami, wykazuje podsterowność. Jednocześnie kierownica z elektrycznym wzmacniaczem wydaje się dość lekka w prawie wszystkich trybach, chociaż przy dużej prędkości chciałbym uzyskać więcej informacji i informacji zwrotnych z drogi.

Gładkość jest również na poziomie. Zawieszenie rozpuszcza średnie i duże wgłębienia, dobrze znosi progi zwalniające. Drobne zmarszczki są dużo bardziej nieprzyjemne dla tego samochodu. Ciągłe trzęsienie się na powierzchniach „tarki” jest bardzo nieprzyjemne i przenosi wiele drgań do wnętrza. Zasada „więcej podróży - mniej dziur” nadal tu nie działa, a maszyna dosłownie zmusza do zwolnienia.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Niezbyt wydajne multimedia, kilka błędów ergonomicznych i niechęć zawieszenia do drobnych nieprawidłowości - to chyba trzy główne wady Koleosa. Ale zużycie paliwa może więcej niż pokryć wszystkie te wady. Odczyty komputera pokładowego w żadnym trybie jazdy nie przekraczają 10 litrów. W tym samym czasie wersja Koleosa z silnikiem Diesla kosztuje nieco ponad 26 198 USD. Cóż, czy najlepsza Mazda może pochwalić się tym samym?

Kiedy Mazda CX-2017 5 zmieniła swoją generację, wydawało się, że Japończycy spieszą się. Popyt na stary samochód był całkiem niezły. I na początku była nawet kolejka po nowość. A jeśli teraz, w gęstym ruchu moskiewskim, przeszłość CX-5 nie wygląda na przestarzałą, nowy samochód wydaje się chłodniejszy i droższy niż jest w rzeczywistości. Nie bez powodu jest często uważany za alternatywę dla niektórych crossoverów premium, takich jak BMW X1 czy Mercedes GLA.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Z drugiej strony, zmiana generacji CX-5 w rzeczywistości była tylko ulepszeniem wyglądu zewnętrznego i wnętrza. Techniczne wypełnienie samochodu pozostaje takie samo. Silniki z serii SkyActive oraz sześciobiegowy „automatyczny” przeszły do ​​nowej generacji praktycznie bez zmian. I to jest chyba główna wada nowego samochodu. W czasach, gdy wszyscy producenci samochodów walczą o jedną dziesiątą procenta wydajności silnika i przechodzą na jednostki z doładowaniem o małej pojemności, Mazda nadal inwestuje w silniki wolnossące.

Oczywiście Japończycy argumentują, że właśnie w tym szczególnym duchu widzą rozwój swoich technologii. Ale z zewnątrz widać wyraźnie, że biedna firma po prostu nie ma środków na budowę zupełnie nowych elektrowni od podstaw.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Z drugiej strony tak długo, jak działa ich przepis. Zwiększając stopień sprężania i przestawiając silniki do pracy w cyklu Atkinsona, Mazda osiągnęła pożądane rezultaty. Powrót benzynowych „czwórek” jest na wysokim poziomie, a ich apetyt na paliwo jest skromny. Średnie zużycie nawet topowego CX-5 nie poraża. Pamiętam, że w Toyocie RAV4 i Nissanie X-trail z 2,5-litrowymi jednostkami o podobnej wydajności nigdy nie udało mi się utrzymać tej wartości w cenionych 12 litrach na „setkę”. I tutaj, biorąc pod uwagę ścisk w korkach, bez problemu dotarłem do końcowych 11,2 litra. A gdybym trochę mniej wcisnął gaz, prawdopodobnie zmniejszyłbym tę liczbę do komfortowych psychologicznie 10 litrów.

Jednak nie zawsze da się prowadzić CX-5 bardzo spokojnie. Ten crossover, pomimo swoich nieskromnych rozmiarów, jest jednym z najbardziej napędzanych przez kierowców w tej klasie. Ostra kierownica zapewnia precyzyjny wybór trajektorii, a gęste amortyzatory zapobiegają kołysaniu i pozwalają samochodowi mocno trzymać się łuku.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Jednocześnie kierownica CX-5 nie jest przeciążona siłą. Kierownica jest napięta, z dobrym sprzężeniem zwrotnym, ale nie ciężka. Dlatego wszystkie manewry są dla Mazdy łatwe. Nawet bez prowadzenia pojazdu możesz cieszyć się zwinnością i przewidywalnością zachowania. Nic dziwnego, że kobiety tak lubią ten crossover.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​tak ciasne ustawienia zawieszenia nie wpływają na komfort jazdy. Mazda równie dobrze radzi sobie z trawieniem ostrych drobiazgów profilu drogi oraz dużych dołów i dziur. Szturmowanie na nim wysokich krawężników nie jest straszne. Geometria nadwozia jest taka, że ​​prawie niemożliwe jest złapanie dolnej krawędzi zderzaków przy typowych miejskich przeszkodach. Krótko mówiąc, CX-5 to wszechstronne narzędzie.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Wydaje się, że to jest sekret sukcesu Mazdy. Oferując sprawdzone rozwiązania, takie jak automat benzynowy i automat zasysający, firmie udaje się nie odstraszyć konserwatywnych klientów, którzy głosują na niezawodność, a przyciągnąć nowych i młodszych, ceniących nowoczesną technologię.

Co więcej, w przypadku tego ostatniego CX-5 ma w swoim arsenale coś ciekawszego niż osławiony SkyActive. Wnętrze Mazdy jest minimalistyczne w stylu japońskim, ale bardzo wysokiej jakości wykończone. I nie ma śladu ergonomicznych wad, które Renault uchodzi za francuską oryginalność.

Jazda próbna Renault Koleos i Mazda CX-5. Mainstream i underground

Jednocześnie, choć multimedia nie błyszczy dużym ekranem o przekątnej, obsługuje Apple CarPlay i Android Auto. W razie potrzeby systemem można sterować nie tylko za pomocą samego ekranu dotykowego, ale także za pomocą joysticka spryskiwacza na konsoli środkowej. A potem są zaskakująco wygodne krzesła. Na Koleos nie ma ich nawet za dopłatą.

Redakcja jest wdzięczna administracji kompleksu mieszkalnego „Wioska Olimpijska Nowogorsk” za pomoc w organizacji strzelaniny.

TypCrossoverCrossover
Размеры

(długość / szerokość / wysokość), mm
4672/1843/16734550/1840/1690
Rozstaw osi mm27052700
Prześwit mm210192
Objętość bagażnika, l538-1690500-1570
Masa własna17421598
Waga brutto22802120
Typ silnikaR4, turbodieselR4, benzyna
Objętość robocza, metry sześcienne cm19952488
Maks. moc,

l. z. (przy obr./min)
177/3750194/6000
Maks. chłodny. za chwilę,

Nm (przy obr / min)
380/2000257/4000
Rodzaj napędu, skrzynia biegówpełny, wariatorpełny, AKP6
Maks. prędkość, km / h201191
Przyspieszenie od 0 do 100 km / h, s9,59,0
Zużycie paliwa, l / 100 km5,87,4
Cena od, $.28 41227 129
 

 

Dodaj komentarz