Tesla użyje ogniw LiFePO4 zamiast ogniw opartych na kobalcie w Chinach?
Magazynowanie energii i baterii

Tesla użyje ogniw LiFePO4 zamiast ogniw opartych na kobalcie w Chinach?

Ciekawe wieści z Dalekiego Wschodu. Reuters mówi, że Tesla prowadzi wstępne rozmowy z dostawcą baterii LiFePO4 (fosforan litowo-żelazowy, LFP). Oferują niższą gęstość energii niż inne ogniwa litowo-jonowe na bazie kobaltu, ale są również znacznie tańsze.

Czy Tesla przekona świat do wykorzystania ogniw LFP?

LFP (LiFePO4) rzadko wsiadają do samochodów, ponieważ mogą zmagazynować mniej energii przy tej samej masie. Oznacza to, że próba utrzymania wybranej pojemności baterii (np. 100 kWh) wymaga zastosowania większych i cięższych akumulatorów. A to może być problem, gdy auto skoczyło 2 tony na wadze i zbliża się do 2,5 tony...

> Samsung SDI z akumulatorem litowo-jonowym: dziś grafit, wkrótce krzem, wkrótce ogniwa litowo-metalowe i zasięg 360-420 km w BMW i3

Jednak według Reutersa Tesla prowadzi rozmowy z CATL w sprawie dostaw ogniw LiFePO.4... Powinny być tańsze „o kilkadziesiąt procent” od „prawdziwych”. Nie ujawniono, czy komórki NCA, których Tesla używa na całym świecie, były uważane za „obecne”, czy też wariant NCM, którego chce (i używa?) W Chinach.

NCA to ogniwa z katodą niklowo-kobaltowo-aluminiową, a NCM to ogniwa z katodą niklowo-kobaltowo-manganową.

Ogniwa LiFePO4 mają te wady, ale mają też kilka zalet: ich krzywa rozładowania jest znacznie bardziej pozioma (minimalny spadek napięcia podczas pracy), wytrzymują więcej cykli ładowania-rozładowania i są bezpieczniejsze niż inne ogniwa litowo-jonowe. Trudno też przecenić fakt, że nie używają kobaltu, który jest pierwiastkiem drogim i regularnie budzi kontrowersje ze względu na położenie jego złóż oraz dzieci przyzwyczajone do pracy w kopalniach.

> General Motors: Baterie są tańsze i będą tańsze niż baterie ze stałym elektrolitem za mniej niż 8-10 lat [Electrek]

Zdjęcie początkowe: (c) CATL, CATL Bateria / Fb

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz