Systemy marine na MSPO 2018
Sprzęt wojskowy

Systemy marine na MSPO 2018

Zarządzaj korwetą 2500.

W dniach 4-7 września w kompleksie wystawienniczym Targów Kielce SA odbył się XXVI Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. W tym roku swoje produkty zaprezentowało 26 wystawców z 624 krajów. Polskę reprezentowało 31 firm. Większość prezentowanych w Kielcach rozwiązań przeznaczona jest dla Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych i Wojsk Specjalnych, a od niedawna także dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Jednak co roku można tam znaleźć również systemy przeznaczone dla Marynarki Wojennej.

Tak też było na tegorocznym MSPO, gdzie swoje propozycje przedstawiło kilku producentów ważnych dla programów modernizacyjnych Marynarki Wojennej RP. Należą do nich: francuski Naval Group, szwedzki Saab, brytyjski BAE Systems, niemiecki thyssenkrupp Marine Systems i norweski Kongsberg.

Zweryfikowana oferta

Dominującym elementem francuskiej wystawy był okręt podwodny Naval Group Scorpène 2000, napędzany silnikiem AIP opartym na ogniwach elektrochemicznych, oferowany Polsce w ramach programu Orka z pociskami MBDA (przeciwokrętowymi pociskami przeciwokrętowymi SM39 Exocet i pociskami manewrującymi NCM). i torpeda (ciężka torpeda F21. Artemis). Uzupełniły go modele systemu przeciwtorpedowego CANTO-S oraz korwety Gowind 2500. Wybór tego typu okrętu nie wydaje się przypadkowy, gdyż podczas salonu, 6 września, pierwsza tego typu korweta została zbudowany w Egipcie i uruchomiony w Aleksandrii. Został nazwany Port Said i po zakończeniu prób morskich dołączy do bliźniaczego prototypu El Fateha zbudowanego w stoczni Naval Group w Lorient.

Modele okrętów podwodnych oferowanych w ramach Orki można było zobaczyć także na stoiskach innych pretendentów do przywództwa w tym programie - Saab pokazał A26 z pionowymi wyrzutniami pocisków manewrujących, a także TKMS typu 212CD i 214. Pełny potencjał Orki wyposażony w silnik AIP.

Oprócz modelu A26 model słynnej korwety Visby z sekcjami instalacyjnymi, m.in. pociski przeciwokrętowe. Była to celowa gra w trwającą promocję najnowszej, czwartej wersji RBS 15, pocisków Mk4, części systemu o nazwie Gungnir (z jednej z mitycznych kopii Odyna, które zawsze trafiają w cel). Pocisk ten został zamówiony przez szwedzkie siły zbrojne, które z jednej strony chcą ujednolicić broń przeciwokrętową używaną na wszystkich platformach (okręty, samoloty i wyrzutnie przybrzeżne), a z drugiej nie są obojętne na potencjał rakiety. Flota Bałtycka Federacji Rosyjskiej. Wśród cech tego systemu warto zwrócić uwagę m.in.

ze zwiększonym zasięgiem lotu w porównaniu do wariantu Mk3 (+300 km), zastosowaniem materiałów kompozytowych do konstrukcji korpusu rakiety, a także ulepszonym systemem radarowym. Ważnym warunkiem postawionym przez Svenską Marinen była kompatybilność nowego typu pocisków z wyrzutniami stosowanymi na korwetach Visby.

Na swoim stoisku tKMS oprócz modeli proponowanych wariantów Orka, Marynarka Wojenna RP zaprezentowała również model lekkich uniwersalnych pocisków rakietowych IDAS przeznaczonych do ochrony okrętów podwodnych, a także model fregaty MEKO 200SAN, cztery jednostki, które zostały zbudowane na stocznie na zlecenie Republiki Południowej Afryki. Podobnie jak wspomniany Gowind, projekt ten jest odpowiedzią na program Miecznik.

Oferowany Polsce przez tKMS okręt podwodny wiąże się z propozycją wyposażenia go w innowacyjny system sterowania z wykorzystaniem konsol operatorskich nowej generacji, które znajdowały się na stoisku MSPO na stoisku Kongsberg, co wraz z niemiecką firmą Atlas Elektronik GmbH tworzy wspólne venture kta Naval Systems, odpowiedzialne za rozwój systemów okrętów bojowych. Norwegowie zaprezentowali również model pocisku przeciwokrętowego NSM używanego przez Navy Missile Unit oraz wersję dla okrętów podwodnych o zwiększonym zasięgu i wystrzeliwanych z wyrzutni torped.

Ciekawa była również propozycja południowokoreańskiej firmy Vogo, nastawionej na rozwój i produkcję statków specjalnego przeznaczenia, zarówno nawodnych, jak i podwodnych. W Kielcach pokazała dwie modelki należące do ostatniej grupy. Był to konwencjonalny pojazd podwodny przeznaczony do przewożenia trzech nurków SDV 340 oraz ciekawszego i bardziej zaawansowanego technicznie SDV 1000W. Ten ostatni o wyporności 4,5 tony i długości 13 m jest przeznaczony do szybkiego i tajnego transportu do 10 wyposażonych dywersantów i do 1,5 tony ładunku. Jest to tzw. mokry, co oznacza, że ​​załoga musi być w skafandrach, ale ze względu na dużą ilość tlenu pobieranego przez SHD 1000W nie musi używać osobistego aparatu oddechowego. Na powierzchni może osiągnąć prędkość ponad 35 węzłów, a pod wodą (do 20 m) - 8 w. Zapas paliwa zapewnia zasięg do 200 mil morskich na powierzchni i 25 mil morskich pod wodą. Według producenta SDV 1000W może być transportowany i zrzucany z pokładu samolotów transportowych C-130 lub C-17.

Wspomniany w przemówieniu otwierającym koncern BAE Systems zaprezentował na swoim stoisku m.in. uniwersalne działo Bofors Mk3 kalibru 57 mm L/70. Ten nowoczesny system artyleryjski jest oferowany Marynarce Wojennej RP jako zamiennik przestarzałej i zużytej radzieckiej armaty AK-76M 176 mm na naszych okrętach, w ramach modernizacji pocisków Orkan. Najważniejszymi cechami szwedzkiej „pięć-siódemki” są: niska waga do 14 ton (przy zapasie 1000 pocisków), bardzo wysoka szybkostrzelność 220 pocisków/min, zasięg ognia 9,2 mm. oraz możliwość użycia amunicji programowalnej 3P.

Akcent morski można było dostrzec także na stoiskach Diehl BGT Defence (wspomniane wcześniej pociski IDAS i RBS 15 Mk3), Israel Aerospace Industries (rakieta przeciwlotnicza średniego zasięgu Barak MRAD, wchodząca w skład obrony adaptacyjnej Barak MX). obecnie opracowywany system). ) oraz MBDA, która sprowadziła do Kielc duży portfel produkowanych przez siebie systemów rakietowych. Wśród nich warto wymienić: proponowane w programie rakiet przeciwlotniczych krótkiego zasięgu Narew pociski przeciwlotnicze CAMM i CAMM-ER, a także lekkie przeciwokrętowe pociski rakietowe Marte Mk2/S oraz pocisk manewrujący NCM dla statki Miecznik i Ślązak. Firma wprowadziła również model pocisku Brimstone, który w wariancie Brimstone Sea Spear jest promowany jako system do zwalczania przede wszystkim szybkich małych jednostek pływających, znany jako FIAC (Fast Inshore Attack Craft).

Niemiecka firma Hensoldt Optronics, oddział Carl Zeiss, zaprezentowała model masztu optyczno-elektronicznego OMS 150 dla okrętów podwodnych. Ta konstrukcja łączy kamerę światła dziennego o rozdzielczości 4K, kamerę poświatową LLLTV o rozdzielczości SXGA, kamerę termowizyjną w średniej podczerwieni i dalmierz laserowy, jak pokazano. Na czele SKO można zainstalować antenę systemu walki radioelektronicznej oraz odbiornik GPS.

Dodaj komentarz