Czy warto kupić samochód w ramach programów First Car i Family Car?
Przydatne wskazówki dla kierowców

Czy warto kupić samochód w ramach programów First Car i Family Car?

W lipcu ubiegłego roku w Rosji uruchomiono państwowe programy preferencyjnych kredytów samochodowych „First Car” i „Family Car”. „Wow, zniżka!”, wykrzykiwali obywatele i rzucili się do szturmu na salony samochodowe, aby w większości przypadków zostawić je bez słonego siorbania. Dlaczego nie opłacało się kupować samochodów przy wsparciu państwa, dowiedział się portal AvtoVzglyad.

Rosjanie kochają „gratisy” - to niepodważalny fakt. A jeśli zakup nowego samochodu za 1 400 000 rubli wydaje się dla wielu luksusem, na który nie stać, to cena 1 260 000 rubli wydaje się rozwiązywać im ręce i portfele. Oślepieni bezprecedensową hojnością władz, kierowcy spieszą się, by wyrwać im zniżkę, całkowicie zapominając, że darmowy ser można znaleźć tylko w pułapce na myszy. Ale nawet państwowe programy wsparcia mają kilka pułapek, o których kupujący powinni wiedzieć.

Ale najpierw najważniejsze. Zgodnie z warunkami programów państwowych świadczenia na samochód „pierwszy” i „rodzinny” otrzymują osoby, które kupują samochód po raz pierwszy, a także rodziny wychowujące co najmniej dwoje nieletnich dzieci. Innymi słowy, na 10% zniżki możesz liczyć, jeśli wcześniej nie zarejestrowano dla Ciebie żadnego samochodu lub wychowujesz dwoje lub więcej dzieci w wieku do 18 lat.

Czy warto kupić samochód w ramach programów First Car i Family Car?

Niestety, nowy Jaguar XJ, którego cena nieznacznie przekracza 6 mln rubli, nie zostanie zrzucony z 600 tys. Modele o wartości nie większej niż 000 1 450 "drewnianych" ściśle objęte są programami. Ponadto maszyna musi być wyprodukowana w Rosji. Więc oszczędzanie pieniędzy na, powiedzmy, Mazdzie000 dostarczonej do naszego kraju z zagranicy też się nie sprawdzi. A także pamiętaj, że oprócz cennika i miejsca „rejestracji” ważna jest również data premiery – dopiero 3 rok. Myślę, że nie trzeba przypominać, że benefity przyznawane są wyłącznie na nowe samochody.

„Oto moja szansa na zakup upragnionej KIA Rio w super niskiej cenie!” Myślisz. Ale co dalej? To proste: po upewnieniu się, że samochód spełnia wszystkie kryteria, musisz dowiedzieć się, czy producent uczestniczy w tych programach. Możesz zadzwonić na infolinię rosyjskiego przedstawicielstwa marki lub dowolnego konkretnego dealera. Lepiej - natychmiast do dealera.

Czy warto kupić samochód w ramach programów First Car i Family Car?

Decydując się na konkretny samochód, poznawszy od sprzedawcy jego ostateczny koszt ze wszystkimi zniżkami dealera i dodatkowym wyposażeniem, skontaktuj się z działem ubezpieczeń i kredytów. Powiedz słodkim dziewczynom, że chcesz skorzystać z programu „Pierwszy samochód” lub „Rodzinny samochód”. W większości znają warunki udzielania dopłat, dlatego nie będzie im trudno obliczyć, ile, biorąc pod uwagę korzyści, będzie kosztować pojazd.

A teraz uwaga! Tak, faktycznie tak atrakcyjne programy państwowe implikują 10% rabatu na całkowity koszt samochodu. Ale osiąga się to nie przez bezpośrednie „obniżenie” ceny, ale przez ulgę kredytową. Kredyt! W każdym razie będziesz musiał pożyczyć określoną kwotę. Ile dokładnie - zapytaj tego bardzo ładnego pracownika działu. Każdy dealer lub bank ma inne warunki - jeden salon samochodowy będzie wymagał pożyczenia 150 000 rubli, a drugi - wszystkich 500 000.

Czy warto kupić samochód w ramach programów First Car i Family Car?

Główny problem polega na tym, że przy ubieganiu się o kredyt samochodowy dealerzy nakładają na klientów rozszerzone CASCO, które chroni niemal przed inwazją obcych, a także ubezpieczenie od przypadkowej śmierci, utraty pracy i złamania palca u nogi. Oznacza to, że dodają tysiące do twojego czeku, jak sto. Okazuje się, że uczciwie przyznana przez państwo dotacja idzie nie na spłatę długu głównego, ale na dodatkowe i niepotrzebne usługi dla kogoś.

Tak więc, zanim zapiszesz się na „ciężki” kredyt samochodowy doprawiony słodkimi sosami „First Car” lub „Family Car”, oblicz wszystko poprawnie i więcej niż raz. Już obliczone? Zrób to jeszcze raz! Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie wystarczy kilkaset tysięcy na upragniony samochód, bardziej opłaca się wziąć nie kredyt samochodowy w salonie dealera, ale kredyt na potrzeby osobiste w banku – w tym drugim interesie jest znacznie więcej humanitarny.

Jeśli jednak doszedłeś do wniosku, że programy państwowe nadal będą oszczędzać Twój portfel, mimo opłat w postaci dodatkowych usług, pospiesz się! W ubiegłym roku kontyngenty skończyły się, zanim kierowcy dowiedzieli się o istnieniu dopłat - dziesięcioprocentową zniżkę przyznano tylko na dwa do trzech miesięcy. A biorąc pod uwagę zeszłoroczne doświadczenia, możemy założyć, że obecne „First Car” i „Family Car” raczej nie przetrwają nawet do lata.

Dodaj komentarz