Nowoczesne ulepszenia M60 Cz. 2
Sprzęt wojskowy

Nowoczesne ulepszenia M60 Cz. 2

Czołg M60 SLEP, znany również jako M60A4S, to wspólna propozycja modernizacji rodziny M60 firmy Raytheon i L-3.

Ze względu na to, że czołgi M60 były popularne wśród sojuszników USA (niektórzy z nich wcześniej) na całym świecie, M60 nadal służy w wielu krajach – zwłaszcza tych mniej zamożnych, których nie było stać na zakup pojazdów trzeciej generacji. Oznacza to, że nawet w 50 wieku, ponad XNUMX lat po wejściu pierwszych modyfikacji do służby w armii amerykańskiej, rozważa się przedłużenie ich żywotności i późniejszą modernizację.

Czołg Chrysler Corporation M60 Patton oficjalnie wszedł do służby w armii amerykańskiej w grudniu 1960 r. (nieco wcześniej, bo w marcu 1959 r., został znormalizowany), jako następca M48 (również Patton). W rzeczywistości miał to być pierwszy czołg podstawowy w armii amerykańskiej, ponieważ miał również zastąpić ostatnie amerykańskie czołgi ciężkie - M103. Radziecki T-62 można uznać za jego odpowiednika po drugiej stronie żelaznej kurtyny. Na tamte czasy była to nowoczesna maszyna, choć ciężka, ponad 46 ton (podstawowa wersja M60). Dla porównania warto wspomnieć o masie bojowej innych czołgów z tamtej epoki: M103 – 59 ton, M48 – 45 ton, T-62 – 37,5 tony, T-10M – 57,5 ​​tony. Był dobrze opancerzony, gdyż w wersji M60 pancerz kadłuba miał grubość do 110 mm, pancerz wieży do 178 mm, a ze względu na nachylenie i profilowanie blach efektywna grubość była większa. Z drugiej strony zalety opancerzenia były równoważone dużymi wymiarami kadłubów czołgów M60A1/A3 (długość bez lufy × szerokość × wysokość: ok. 6,95 × 3,6 × 3,3 m; wymiary T-62 o podobnym pancerzu i uzbrojenie: ok. 6,7 x 3,35 x 2,4 m). Ponadto M60 był dobrze uzbrojony (105-mm działko M68 to licencjonowana wersja brytyjskiego działa czołgowego L7, ze skutecznymi transporterami opancerzonymi i kumulatywną amunicją dostępną od początku służby), wystarczająco szybki (48 km/h, dostarczany przez Continental AVDS-12 - 1790-cylindrowy silnik) 2A o mocy 551 kW / 750 KM, współpracujący z przekładnią hydromechaniczną GMC CD-850), a w rękach wyszkolonej i zgranej załogi znalazł się potężny przeciwnik dla każdego radzieckiego czołgu tamtych czasów. Nie bez znaczenia były całkiem dobre jak na tamte czasy przyrządy obserwacyjno-celownicze: dzienny celownik celowniczy działonowego M105D o 8-krotnym powiększeniu, celownik dalmierzowy M17A1 (lub C) o zasięgu pomiarowym od 500 do 4400 m, wieża celownicza dowódcy M1 z jego urządzeniami (M28C i osiem peryskopów) i wreszcie obrotowy peryskop ładowarki M37. W przypadku działań w nocy główne przyrządy dowódcy i strzelca miały zostać zastąpione noktowizorami (odpowiednio) M36 i M32, współpracującymi z oświetlaczem podczerwieni AN/VSS-1.

Rozwój M60

Kolejne seryjne opracowania miały zapewnić skuteczność bojową przez wiele lat. M60A1, który wszedł do służby w 1962 roku, otrzymał nową, ulepszoną i udoskonaloną opancerzoną wieżę, wzmocniony przedni pancerz kadłuba, zwiększoną amunicję armatnią z 60 do 63 nabojów oraz dwupłaszczyznową elektrohydrauliczną stabilizację głównego uzbrojenia. wprowadzony. Dziesięć lat później, w związku z zachwytem nad bronią rakietową (i w odpowiedzi na starzenie się M60A1), wprowadzono wersję M60A2 Starship (dosł. statek kosmiczny, nieoficjalny pseudonim), wyposażoną w innowacyjną wieżę. Mieściło się w nim niskociśnieniowe działo gwintowane M152 kal. 162 mm (jego skrócona wersja była używana w czołgu lotniczym M551 Sheridan), które służyło również do strzelania kierowanymi pociskami rakietowymi MGM-51 Shillelagh, które miały zapewnić możliwość celnego trafienia cele, w tym opancerzone, na duże odległości. Ciągłe problemy techniczne i wysoka cena amunicji spowodowały, że wyprodukowano zaledwie 526 (według innych źródeł było ich 540 lub 543) tych czołgów (nowe wieże na starym podwoziu M60), które szybko przerobiono na standard Sił Powietrznych . wersja M60A3 lub do wyposażenia specjalnego. M60A3 powstał w 1978 roku jako odpowiedź na problemy z M60A2. Modyfikacje M60A1 obejmowały między innymi nowe przyrządy kierowania ogniem, które w rzeczywistości są prostym systemem kierowania ogniem. Od połowy 1979 roku w wariancie M60A3 (TTS) były to: celowniki termowizyjne dzienno-nocne AN/VSG-2 TTS dla strzelca i dowódcy, dalmierz z laserem rubinowym AN/VVG-2 o zasięgu do 5000 m oraz cyfrowy komputer balistyczny M21. Dzięki temu znacznie wzrosła celność pierwszego strzału z działa M68. Ponadto wprowadzono nowy współosiowy karabin maszynowy M7,62 kal. 240 mm, kierowca otrzymał pasywny peryskop AN/VVS-3A, sześć (2×3) wyrzutni granatów dymnych i wytwornicę dymu, automatyczny system gaśniczy oraz nowe gąsienice z Zamontowano również gumowe podkładki. Całkowita produkcja M60 wyniosła 15 914 sztuk.

Już w latach 70., po drugiej stronie żelaznej kurtyny, w składzie pojawiły się kolejne pojazdy T-64A/B, T-80/B i T-72A, z którymi załogi coraz bardziej przestarzałych Pattonów nie były w stanie walczyć w równej walce. Z tego powodu firma Teledyne Continental Motors opracowała projekt głębokiej modernizacji znany jako Super M70 dla firmy Patton na przełomie lat 80-tych i 60-tych. Wprowadzony w 1980 roku pakiet modernizacyjny miał znacząco zwiększyć możliwości M60. Pojazd otrzymał wielowarstwowy dodatkowy pancerz, chroniący głównie przed pociskami kumulacyjnymi, co znacząco zmieniło wygląd wieży. Ponadto przeżywalność załogi miała zwiększyć nowy system ochrony przeciwpożarowej. Na wzrost siły ognia miało wpłynąć zastosowanie zmodernizowanego działa M68-M68A1 (identycznego jak w czołgu M1) z zapasem 63 nabojów, ale współpracującego z optoelektroniką M60A3. Zwiększenie masy do 56,3 ton wymagało zmian w zawieszeniu (dodano amortyzatory hydropneumatyczne) i skrzyni biegów. Ostatni w Super M60 miał składać się z silnika wysokoprężnego Teledyne CR-1790-1B o mocy 868,5 kW/1180 KM, agregowanego z hydromechaniczną automatyczną skrzynią biegów Renk RK 304. Jednostka ta miała zapewniać maksymalną prędkość do do 72 km/godz. Godzina Super M60 nie wzbudziła jednak zainteresowania armii amerykańskiej, która skupiła się wówczas na zupełnie nowej konstrukcji – przyszłości M1 Abrams.

Dodaj komentarz