Zmiana opon. Czy warto zmieniać opony na zimowe, gdy nie ma śniegu?
Tematy ogólne

Zmiana opon. Czy warto zmieniać opony na zimowe, gdy nie ma śniegu?

Zmiana opon. Czy warto zmieniać opony na zimowe, gdy nie ma śniegu? Niebezpiecznym mitem jest przekonanie, że ze zmianą opon letnich na zimowe trzeba poczekać, aż spadnie śnieg. Przy hamowaniu na mokrej nawierzchni od 80 km/h, nawet przy +10ºC, zimowe opony poradzą sobie lepiej niż letnie - w takich warunkach samochód na zimowych oponach zatrzyma się 3 metry wcześniej. Co więcej, gdy samochód na oponach zimowych się zatrzyma, samochód na oponach letnich nadal będzie jechał z prędkością 32 km/h. Wydajność opon letnich pogarsza się wraz ze spadkiem temperatury.

Zmiana opon. Czy warto zmieniać opony na zimowe, gdy nie ma śniegu?Bardziej miękka i elastyczna mieszanka bieżnika stosowana w oponach zimowych zachowuje się lepiej w temperaturze +7/+10ºC. Jest to szczególnie ważne na mokrych nawierzchniach, gdy letnia opona z twardym bieżnikiem nie zapewnia odpowiedniej przyczepności w takich temperaturach. Droga hamowania jest znacznie dłuższa - dotyczy to również wszystkich SUV-ów z napędem na cztery koła!

Zobacz też: Czarna lista stacji benzynowych

O czym musisz pamiętać? Podczas zdejmowania opony z felgi łatwo uszkodzić stopkę opony lub warstwy wewnętrzne - używając starych, bezobsługowych narzędzi lub ignorując wymagania producentów opon.

– Podczas jazdy po mokrych i śliskich drogach należy zachować ostrożność, dostosować prędkość do warunków, a także zadbać o odpowiednie opony – bez tego nie będzie można bezpiecznie podróżować. Nowoczesne opony zimowe znanych producentów zapewniają bezpieczeństwo w szerokim zakresie warunków atmosferycznych, dlatego też warto wymienić ogumienie na zimowe lub całoroczne z homologacją zimową, gdy tylko poranne temperatury regularnie spadają poniżej +7°C. mówi Piotr Sarnecki, dyrektor Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Przeczytaj też: Testowanie Volkswagena Polo

Dodaj komentarz