Jazda próbna Skoda Kodiaq, Kia Sorento, VW Tiguan: SUV za 80 000 BGN.
Jazda próbna

Jazda próbna Skoda Kodiaq, Kia Sorento, VW Tiguan: SUV za 80 000 BGN.

Jazda próbna Skoda Kodiaq, Kia Sorento, VW Tiguan: SUV za 80 000 BGN.

Kuzyni Tiguan i Kodiaq ścierają się z cięższym Koreańczykiem

Do tej pory VW Tiguan był punktem odniesienia dla kompaktowego SUV-a. Ale ponieważ koncern uwielbia budować najsilniejszych rywali swojej głównej marki, teraz jest atakowany przez Skodę Kodiaq. I musi bronić swojej pozycji przed tanią Kią Sorento.

Pustynny kraj Dubaj jest największym importerem piasku na świecie. Powodem jest to, że emirat używał głównie piasku do produkcji betonu. A co mają z tym wspólnego trzy modele SUV-ów? Nic, ale postanowiliśmy zacząć od innej bezużytecznej wiedzy, zamiast kontynuować zwykłe badania tytułowe. Poprzednie artykuły o Kodiaku musiały zrobić z Ciebie prawdziwego znawcę warunków życia mieszkańców wyspy Kodiak. Zostawmy więc niedźwiedzie w lesie (lub na wyspie) i przedstawmy naszych uczestników: Skoda Kodiaq 2.0 TDI o mocy 190 KM, z siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynią biegów i dwusprzęgłową skrzynią biegów jest w fazie testów. Jego krewny, VW Tiguan, jest wyposażony w tę samą skrzynię biegów i najwyższy poziom wyposażenia. A ponieważ chcemy wyjaśnić, czy Kodiaq może konkurować zarówno z konkurentami z wyższej półki, jak i z większymi budżetami, zamieściliśmy bogato wyposażoną, większą i mocniejszą (200 KM litr) Kia Sorento 2,2 CRDI z napędem na wszystkie koła i sześciobiegowa automatyczna skrzynia biegów. A więc - siejcie strach, nie my - czas start.

Kia Sorento ze słabościami w dynamice

A ponieważ kupują nie według długości, a przedziału cenowego, zacznijmy od Sorento. Koreański Koreańczyk o długości 4,78 metra przekracza nie tylko rozmiar, ale także przedział cenowy klasy kompaktowej - ponieważ Kia wysłała do testu Sorento Platinum Edition, wyposażonego we wszystko, co można sobie wyobrazić - pełne wyposażenie informacyjno-rozrywkowe, podgrzewaną / wentylowaną skórę meble . , reflektory ksenonowe, 19-calowe felgi aluminiowe i więcej. I o ile bogato wyposażoną wersję podstawową z podwójną skrzynią biegów i samą automatyczną skrzynią biegów można kupić w Niemczech za 40 990 euro, o tyle samochód testowy kosztuje 51 190 euro.

Za te pieniądze dostajesz imponujący samochód, który oferuje dużo miejsca. Pięć lub siedem w razie potrzeby może się tu łatwo zmieścić, ale modele VW i Skoda oferują więcej miejsca na nogi z tyłu. Sorento jest solidnie zbudowany, posiada wiele funkcji, jest łatwy w obsłudze i znany jest z siedmioletniej gwarancji. Jednak w tym przedziale cenowym nie mówimy o liczbie cech, ale o ich prawdziwych przejawach. I tutaj okazuje się, że duże siedzenia nie zapewniają wystarczającego podparcia bocznego, sterowanie głosowe nie rozumie wszystkich koncepcji, a system informacyjno-rozrywkowy nie oferuje WLAN i nie może połączyć się z telefonem przez CarPlay lub Android Car. A dla tych, którzy uważają, że są to części wtórne w samochodzie, zwrócimy uwagę na kilka głównych czynników.

Na przykład słaby komfort zawieszenia. Z 19-calowymi kołami Sorento słabo reaguje na nierówności nawierzchni, pokonując te bardziej wyboiste. Twarde ustawienia nie skutkują lepszą dynamiką drogi. Dzięki skąpemu sprzężeniu zwrotnemu i precyzyjnemu układowi kierowniczemu SUV Kia pokonuje zakręty, z trudem podtrzymuje zewnętrzne przednie koło, a przy przyspieszaniu mocno podsterowuje i cofa się — z czym system ESP radzi sobie z opóźnieniem. Dlatego lepiej jeździć bez stresu – to jest jak najbardziej zgodne z istotą Sorento. Jego 2,2-litrowy turbodiesel z turbosprężarką o zmiennej geometrii mocno ciągnie do przodu, od czasu do czasu maszyna spokojnie przechodzi przez swoje sześć stopni i dopiero zaczyna rozpędzać się na pełnych obrotach. Jednak samochód często potrzebuje tak dużego doładowania, aby nadążyć za innymi w teście. Przy dodatkowej masie dwustu kilogramów, 10 KM. a kolejne 41 Nm to za mało na dotarcie do dwóch przeciwników.

Opóźnienie rośnie z powodu słabych hamulców oraz mniej kompletnego i niedoskonałego wyposażenia wspomagającego kierowcę. Wysokie spalanie (9,5 l/100 km) i solidna cena bazowa równoważą zalety królewskiego pakietu i długiej gwarancji. Przez to jeszcze trudniej będzie dogonić konkurentów – niezależnie od długości ciała.

Skoda Kodiaq: poczuj się bardziej przestronnie niż Q7 lub Bentayga

Oczywiście głupotą byłoby pisać, że modeli kompaktowych SUV-ów jest tyle, ile piasku morskiego (przynajmniej na początek). Jednak wszyscy rozumieją, że w tym segmencie jest duży wybór. Na pierwszy rzut oka możemy więc być zaskoczeni dużym zainteresowaniem Kodiaqiem, który w rzeczywistości jest niczym innym jak dłuższym Tiguanem. Ale kiedy się nad tym zastanowimy, zdajemy sobie sprawę, że to nie jest mała rzecz. Bo do czego pierwotnie projektowano modele SUV-ów? Długie podróże przestronnym samochodem, uniesionym wysoko nad jezdnią i nadającym się do codziennego użytku. Niewiele modeli posiada te cechy w takim stopniu. Wynika to przede wszystkim z niesamowitej ilości miejsca, jaką oferuje Kodiaq. Choć jest krótsze niż jedno Audi A4 Avant, wewnątrz tworzy taką obfitość przestrzeni, że pod tym względem z łatwością przewyższa duże SUV-y koncernu - Audi Q7 i Bentley Bentayga. Przed sobą reprezentant Czech umieszcza kierowcę i pasażera obok siebie wysoko na wygodnych miękkich siedzeniach.

Przytulne odchylane tylne siedzenie można przesuwać wzdłużnie w zakresie 18 cm O tym, jak duży jest naprawdę Kodiaq, najlepiej świadczy fakt, że nawet gdy jest w pozycji przedniej, jest wystarczająco dużo miejsca przed nogami. A z tyłu mamy bagażnik, który podobnie jak w Kia może być wyposażony w dwa składane siedzenia. Samochód testowy nie miał ich ani ruchomej podłogi bagażnika, co tworzy płaską przestrzeń między wysokim progiem wewnętrznym a stopami, utworzoną przez składane na trzy tylne siedzenia. Ładowność od 650 do 2065 litrów dorównuje dłuższemu Q35 7 cm (650 do 2075 litrów) i kilkaset litrów więcej niż krótszemu Tiguanowi 21,1 cm.

Skoda oferuje najnowszy system informacyjno-rozrywkowy

Skoda przewyższa go również nowym systemem sterowania infotainment, który w zasadzie polega na wyświetlaniu menu na ekranie za pomocą paneli dotykowych, a nie przycisków. Oba modele są dobrze podłączone do sieci, wyświetlają się na wyświetlaczu telefonu, oferują WLAN i dane o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym. Co prawda w działaniu wszystko jest tak proste jak w VW, ale monitor i przyrządy w Skodzie nie są tak łatwe do odczytania. A ponieważ i tak chodzi o szczegóły, jakość wykonania i materiały nie są zbyt dobre, na przykład z pokrywą bagażnika uwalniającą włókna lub zdejmowanymi tylnymi oparciami.

Tak więc w tej dużej maszynie jest tylko kilka drobiazgów, o które należy się martwić. A są takie drobiazgi, które ułatwiają codzienne życie, jak zabezpieczenie krawędzi drzwi (pozdrowienia dla wynalazców z Forda) czy gniazdo wgryzające się w postrzępione dno butelek, dzięki czemu zakrętki można odkręcić jednym ruchem ręka. Oczywiście Kodiaq pozostał wierny folklorowi z parasolami w drzwiach i skrobaczką do lodu z lupą na drzwiach zbiornika - ale czas iść.

Pospiesz się automatyczną skrzynią biegów w Kodiaq

Naciśnij przycisk, a dwulitrowy turbodiesel zacznie dudnić. Podobnie jak w modelu VW, emisje NOX są redukowane przez wtrysk mocznika (Sorento wykorzystuje katalizator ze zbiornikiem sadzy). Podobnie jak VW, ten silnik jest dostępny tylko z siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynią biegów. I podobnie jak VW, czuje się niewiarygodnie bezsilny ze względu na swoje 190 KM. / 400 Nm.

Tak, tak, tutaj osiągnęliśmy już bardzo wysoki poziom nastrojowego narzekania, ale z dynamicznymi wskaźnikami wszystko jest w porządku. Aby jednak samochód mógł odpowiednio przyspieszyć, dwusprzęgłowa skrzynia biegów musi zręcznie ustawić swoje siedem biegów, czego nie robi bardzo pewnie i dokładnie na drogach drugorzędnych i po ostrych zakrętach. Również na torach w wygodnym trybie przełącza się wielokrotnie i pospiesznie. Dlatego Kodiaq nigdy nie powinien być postrzegany jako pewna i wygodna jazda, jakiej można by oczekiwać od takiej jednostki. Jednak model nadrabia to wygodą i beztroskim charakterem. Dzięki adaptacyjnym amortyzatorom (za dodatkową opłatą) starannie neutralizuje nierówności na chodniku i ślizga się po długich falach równie płynnie, jak inne samochody z zawieszeniem pneumatycznym. Nawet w trybie sportowym Kodiaq woli ignorować dynamikę niż komfort. Między innymi dzięki dłuższemu rozstawowi osi skręca ostrożniej niż model VW, zapewnia bardziej subtelne sprzężenie zwrotne z nieco bardziej pośrednim układem kierowniczym, przechyla się bardziej, szybciej zaczyna podsterowność i jest powstrzymywany. szybszy i ostrzejszy niż ESP. Jednocześnie samochód pozostaje bezpieczny, lepiej się zatrzymuje i ma pełną armadę asystentów. Jednak większa, bardziej praktyczna i wygodniejsza Skoda Kodiaq 2.0 TDI kosztuje prawie 3500 euro mniej pod względem wyposażenia niż VW Tiguan. Więc dlaczego mielibyśmy to preferować?

Czy powinieneś dopłacić za mniejszego Tiguana?

Tak, dobre pytanie – przynajmniej do premiery dłuższego Tiguana Allspace we wrześniu 2017 roku. Ale być może po raz pierwszy ludziom z VW nie udało się wystarczająco ulepszyć swojej wersji. Octavia i Superb są pozycjonowane tak blisko, że ustępują tylko swoim modelom VW, że zawsze istnieje jasne wytłumaczenie różnicy w cenie. Jednak w przypadku Tiguana już tak się nie dzieje.

Do tej pory zawsze był najbardziej przestronnym ze wszystkich kompaktowych SUV-ów i wyróżniał się tym, że zapewniał pasażerom mniej więcej taką samą przestrzeń jak Sorento, która jest o 29 cm dłuższa. Ale Kodiaq ma jeszcze więcej miejsca i, podobnie jak przedstawiciel Kia, większą przestrzeń ładunkową. Nawet jeśli standardowe tylne siedzenie Tiguana jest standardowo wysunięte daleko do przodu, nie może on osiągnąć standardowej nośności dwóch rywali.

Owszem, VW Tiguan 2.0 TDI ma nieco lepsze meble, tyle że oferuje cyfrowy zestaw wskaźników i wyświetlacz head-up, ale to nie są do końca przekonujące argumenty za wydaniem większych pieniędzy na mniejszy samochód. A ponieważ Kodiaq waży tylko 33 kilogramy więcej niż Tiguan, ten ostatni nie może korzystać z przewagi dynamicznej. I oczekuj od Tiguana nieco więcej mocy i dobrych manier niż od 190-konnego 400-litrowego TDI. i XNUMX Nm, a także pewniejszy wybór biegów ze skrzyni biegów z dwoma sprzęgłami. A teraz zaczyna się od czasu do czasu „jąkać” na drogach drugorzędnych z zakrętami.

Tiguan jest pewniejszy na drodze

To nie są prawdziwe słabości. Tak jak poprzednio, Tiguan ogólnie radzi sobie lepiej niż większość jego konkurentów. Częściowo to uczucie wynika z ustawienia podwozia, które wraz z adaptacyjnymi amortyzatorami (za dodatkową opłatą) zapewnia stały komfort. Jednak przy ciasniejszym ustawieniu model VW reaguje nieco bardziej niż Skoda Kodiaq, ale nie toleruje drgań. Dzięki temu szybciej pokonuje zakręty, zwinniej zmienia kierunek, dłużej pozostaje neutralny wraz ze wzrostem prędkości, później zaczyna wpadać w podsterowność, a następnie ESP musi przywrócić go na właściwy tor dzięki ostrożnej interwencji. Układ kierowniczy reaguje bardziej inteligentnie. Ale podobnie jak przy minimalnie niższym zużyciu paliwa (7,5 l/100 km - o 0,2 l mniej niż Kodiaq), nie zdobywa zbyt wielu punktów i tym razem Tiguanowi udaje się jedynie odpaść daleko w tyle za pierwszym, zamiast jak zwykle znacznie. przed drugim.

Jeśli mieszkańcy Wolfsburga i Mladej Boleslav zamierzali trzymać Kodiaqa w pewnej odległości od Tiguana, okazuje się – i tym samym kończymy temat otwierający – te plany zostały zbudowane na piasku.

Tekst: Sebastian Renz

Zdjęcie: Hans-Dieter Zeifert

Ocena

1. Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4×4 – Punkty 451

Wykonanie na najwyższym poziomie - niesamowita przestrzeń, wyjątkowy komfort i mnóstwo praktycznych detali, wysoki poziom bezpieczeństwa i niskie ceny. Kodiaq wygrywa wyzwanie.

2. VW Tiguan 2.0 TDI 4Motion – Punkty 448

Jak dotąd Tiguan był klasą samą w sobie. Jednak w tym przypadku mniejszy, ale bardziej zwrotny, o wyższym bezpieczeństwie i jakości Tiguan zajmuje drugie miejsce tylko ze względu na wyższą cenę.

3. Kia Sorento 2.2 CRDi 4WD – Punkty 370

Większa w swojej klasie i znacznie lepiej wyposażona Kia Sorento jest odpowiednia dla każdego, kto lubi cichą i wygodną jazdę. Ale zawieszenie jest sztywne, a hamulce słabe.

szczegóły techniczne

Skoda Kodiaq 1 TDI 2.0 × 42. VW Tiguan 2.0 TDI 4 ruch3. Kia Sorento 2.2 CRDi 4WD
Objętość robocza1968 cmXNUMX1968 cmXNUMX2199 cmXNUMX
moc190 k.s. (140 kW) przy 3500 obr / min190 k.s. (140 kW) przy 3500 obr / min200 k.s. (147 kW) przy 3800 obr / min
Maksimum

moment obrotowy

400 Nm przy 1750 obr / min400 Nm przy 1900 obr / min441 Nm przy 1750 obr / min
Przyspieszenie

0-100 km / h

8,6 z8,5 z9,6 z
Drogi hamowania

przy prędkości 100 km / h

34,6 m35,1 m36,9 m
Prędkość maksymalna210 km / h212 km / h205 km / h
Średnie spożycie

paliwo w teście

7,7 l / 100 km7,5 l / 100 km9,5 l / 100 km
Cena podstawowa39 EUR (w Niemczech)40 EUR (w Niemczech)51690 € (w Niemczech)

Dom " Artykuły " Puste » Skoda Kodiaq, Kia Sorento, VW Tiguan: SUV za 80 000 BGN

Dodaj komentarz