Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]
Napędy próbne pojazdów elektrycznych

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Dzięki uprzejmości polskiego oddziału Skody mieliśmy okazję przez kilka godzin testować Skodę Enyaq iV, siostrę Volkswagena ID.4. Zasięg i właściwości jezdne samochodu postanowiliśmy sprawdzić podczas krótkiego przejazdu z Warszawy do Janowca i z powrotem. Oto zapis tego doświadczenia i próba jego podsumowania. W przyszłości artykuł zostanie uzupełniony o wideo 2D i 360 stopni.

Podsumowanie

Ponieważ oszczędzamy Twój czas, każdą recenzję zaczynamy od podsumowania. Możesz przeczytać resztę, jeśli naprawdę Cię to interesuje.

Skoda Enyak IV 80 piękne, przestronne auto dla rodziny, łatwe w użytkowaniu zarówno w mieście jak i w Polsce (300+ km w trasie, 400+ w normalnej jeździe). Może być jedynym samochodem w rodzinie. Kabina jest cicha i wygodna także dla rodziny 2+3, jednak z tyłu nie zmieścimy trzech fotelików dziecięcych. Enyaq iV jest bardziej odpowiedni dla zrelaksowanych kierowców, którzy nie muszą wciskać fotela podczas ruszania i przyspieszania. W sytuacjach ekstremalnych (np. podczas szybkiego omijania dołów) podczas mocnych zakrętów zachowuje się stabilnie, choć daje o sobie znać jego waga. W oprogramowaniu nadal występują błędy (stan na koniec marca 2021 r.).

Ceny Skody Enyaq IV 80 Na tle konkurencji wyglądają słabo: samochód jest droższy od Volkswagena ID.4, a przy takim pakiecie opcji, który pojawił się w omawianym egzemplarzu, samochód był droższy od Tesli Model 3 Long Range i, naszym zdaniem, uwierzcie, Tesla Model Y Long Range, nie wspominając o Kii e-Niro.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV jest tuningowana bardzo podobnie do modelu, którym jeździliśmy

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

zalety:

  • duża bateria i wystarczający zapas mocy,
  • przestronny salon,
  • dyskretny, spokojny, ale przyjemny dla oka i nowoczesny w wyglądzie [ale mój Phaeton też lubił],
  • Ustawienia silnika są zaprojektowane z myślą o płynnej jeździe [dla entuzjastów Tesli lub jeszcze silniejszych elektryków będzie to wada].

Wady:

  • cena i stosunek ceny do jakości,
  • konieczność starannego wyboru opcji,
  • dziwne oszczędności np. brak napędów obsługujących maskę,
  • błędy oprogramowania.

Nasza ocena i rekomendacje:

  • kup jeśli negocjujesz cenę zbliżoną do ID.4 i potrzebujesz większego bagażnika,
  • kup jeśli ważna jest dla Ciebie nowoczesna, ale spokojna linia,
  • kup jeśli nie masz wystarczająco dużo miejsca w Kia e-Niro,
  • kup jeśli brakuje Ci gamy Citroen e-C4,
  • nie kupuj jeśli nie możesz wynegocjować rabatu,
  • nie kupuj jeśli oczekujesz wydajności Tesli Model 3,
  • Nie kupuj jeśli szukasz głównie samochodu miejskiego.

O czym musisz pamiętać:

  • wybierz najważniejsze opcje,
  • Nie kupuj kół 21", jeśli potrzebujesz maksymalnego zasięgu.

Czy redakcja www.elektrowoz.pl kupi ten samochód jako rodzinny?

TAK, ale nie za 270-280 tysięcy złotych. Przy takim wyposażeniu (bez felg) spodziewamy się 20-25% zniżki na rozpoczęcie rozważania zakupu pojazdu. Nie wiemy, czy w tej chwili można uzyskać taki rabat, być może przedstawiciele Skody, czytając te słowa, śmiali się z ekranu :)

Skoda Enyaq iV - dane techniczne, które testowaliśmy

Enyaq iV to elektryczny crossover oparty na platformie MEB. Model, którym jeździliśmy, to Enyaq iV 80 z następującymi elementami Технические характеристики:

  • cena: podstawowa 211 700 zł, konfiguracja testowa około 270-280 000 zł,
  • człon: pogranicza C- i D-SUV, o wymiarach zewnętrznych D-SUV, odpowiednik spalinowy: Kodiaq
    • długość: 4,65 metra,
    • szerokość: 1,88 metra,
    • wysokość: 1,62 metra,
    • rozstaw osi: 2,77 metra,
    • minimalna masa własna z kierowcą: 2,09 ton,
  • bateria: 77 (82) kWh,
  • moc ładowania: 125 kW
  • Pokrycie WLTP: 536 jednostek, zmierzonych i ocenionych: 310-320 km przy 120 km/h420-430 przy 90 km/h przy takiej pogodzie i z tym wyposażeniem,
  • moc: 150 kW (204 KM)
  • moment obrotowy: 310 Nm,
  • prowadzić samochód: tył/tył (0+1),
  • przyśpieszenie: 8,5 s do 100 km/h,
  • koła: 21 cali, koła Betria,
  • konkurencja: Kia e-Niro (mniejszy, C-SUV, większy zasięg), Volkswagen ID.4 (ten sam, podobny zasięg), Volkswagen ID.3 (mniejszy, lepszy zasięg, bardziej dynamiczny), Citroen e-C4 (mniejszy, słabszy zasięg) , Tesla Model 3/Y (większy, bardziej dynamiczny).

Skoda Enyaq iV 80 – przegląd (mini) www.elektrowoz.pl

Wiele osób rozważających zakup samochodu elektrycznego nadal obawia się, że nie będzie w stanie pokonywać nim długich dystansów. Niektórzy nie czują potrzeby rozpędzania się do 100 km/h w 4 sekundy, zależy im jednak na komforcie jazdy i dużym bagażniku. Wydaje się, że Skoda Enyaq iV 80 została stworzona, aby rozwiać obawy tych pierwszych i zaspokoić potrzeby tych drugich. Już przy pierwszym kontakcie odnieśliśmy wrażenie, że to samochód stworzony z myślą o ojcach rodzinyktórzy nie muszą nikomu niczego udowadniać. Mogą też przeżyć bez wciskania pedału gazu w siedzeniu, ale w zamian nie będą chcieli być zmuszeni do szukania ładowarki od razu po wyjeździe z miasta.

Aby przekonać się, czy mieliśmy rację, postanowiliśmy udać się do Janowca – małej wioski niedaleko Puław z charakterystycznymi ruinami zamku na wzgórzu. Nawigacja obliczyła, że ​​mamy do pokonania 141 kilometrów, co pokonamy w około 1:50 godziny. Planowaliśmy obejrzeć na miejscu premierę Kia EV6 i przygotować zestaw nagrań, ale nie planowaliśmy doładowywać akumulatorów, bo czasu by nie było. 280 kilometrów w mocnym tempie, na 21-calowych kołach, w ulewnym deszczu i przy temperaturze około 10 stopni Celsjusza, to chyba dobry test?

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Zamek w Janowcu, zdjęcia z zasobów prywatnych, wykonane przy różnej pogodzie

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Ponieważ mieliśmy samochód tylko na kilka godzin, musieliśmy się spieszyć. Niestety, zaczęło się od porażki.

Oprogramowanie? Nie działał)

Kiedy wziąłem samochód, najpierw przewidział 384, potem później Zasięg 382 kilometrów z akumulatorem naładowanym w 98 proc., czyli 390 km przy 100 proc. Liczba ta może wydawać się niewielka w porównaniu z wartością WLTP (536 jednostek), ale należy mieć na uwadze temperaturę (~10,5 stopnia Celsjusza) i 21-calowe koła. Rozmawiałem z przedstawicielem Skody, rozstaliśmy się, zamknęliśmy samochód, obejrzeliśmy, zrobiliśmy zdjęcia na Twitterze i zaczęliśmy rozglądać się po wnętrzu.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Dopóki nie nacisnąłem przycisku Start/Stop Engine, samochód był wyłączony. Testowałem dźwięk zamykania drzwi (no dobra, tylko bez tego pluszowego komponentu Mercedesa), bawiłem się przyciskami, testowałem reakcję przełącznika kierunku przy instynktownym naciśnięciu hamulca i... Byłem bardzo zaskoczony. Samochód ruszył do przodu.

Na początku oblałem się zimnym potem, po chwili stwierdziłem, że warto to udokumentować. Kontrole zadziałały (takie jak kierunkowskazy), ale nic poza nimi, w tym sterowaniem klimatyzacją, czujnikami zbliżeniowymi czy podglądem z kamery. Liczniki nie działały, nie mogłem sterować klimatyzacją (szyby zaczęły szybko zaparowywać), nie wiedziałem, czy mam prąd i ile godzin jechałem:

Jeśli coś takiego Ci się przytrafiło to już wiem jak rozwiązać problem po telefonie do Skody - wystarczy przytrzymać przycisk zasilania pod ekranem systemu multimedialnego przez 10 sekundnastępnie otwórz i zamknij drzwi. Oprogramowanie zostanie zresetowane, a system uruchomiony. Sprawdziłem, zadziałało. Było pełno błędów, ale postanowiłem je zignorować. Myślę, że gdybym wtedy wysiadł z samochodu, zamknął go i otworzył, robaki zniknęłyby. Później praktycznie zniknęły.

Skoda Enyaq iV - wrażenia, styl, zazdrość sąsiadów

Kiedy zobaczyłem model na pierwszych renderach, odniosłem wrażenie, że rezonują z nim uwagi projektowe BMW X5. Po kontakcie z autem doszedłem do wniosku, że graficy, którzy podkręcają ilustracje, aby były jak najpiękniejsze, wyrządzają modelom krzywdę. Skoda Enyaq iV to zwykły dyskretny podwyższony kombi - crossover.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Nie oznacza to, że samochód wygląda źle. Linia boczna jest dobra, ale nie rewelacyjna. Przednie i tylne części zostały zaprojektowane w taki sposób, aby trudno było pomylić samochód z samochodami innych marek - pozwalają zidentyfikować model jako Skoda i nie szokują. Kiedy postawię Enyaq IV na nawiedzonej ścieżce i zobaczę, czy budzi ciekawość, to… nie. A raczej: jeśli już zwrócili na to uwagę, to ze względu na czeskie cyfry.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Z mojego punktu widzenia to zaleta, wolę modele w miarę spokojne. Oczywiście nie złościłbym się na nutę szaleństwa, jakąś cechę wyróżniającą. Podejrzewam, że podświetlana osłona chłodnicy (Crystal Face, która będzie dostępna później) mnie usatysfakcjonuje, chociaż osobiście wolę mieć elementy przyciągające wzrok z tyłu, ponieważ jako kierowcy patrzymy raczej na tył niż przód samochodów. często.

Jeśli więc Enyaq iV wzbudzi zazdrość sąsiadów, będzie bardziej elektryczny niż designerski. Dotyczy to również wnętrza samochodu, które ma designerskie nazwy (Loft, Lodge, Longue itp.), co jest w porządku, ale przytulne i przyjemne w dotyku, przywodzące na myśl marki premium. W moim przypadku było ciepło dzięki szarej tkaninie, przypominającej zamsz lub Alcantarę (pakiet salon) na kabinie i skórze na siedzeniach, inne otrzymały opcje z pomarańczowo-brązową sztuczną skórą („koniak”, EkoApartament).

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Jasnoszare kolory w kabinie ładnie przełamują czarne plastiki. Dobrze uzupełniły je szare fotele z żółtymi przeszyciami.

Przestronne wnętrze: Przy siedzeniu ustawionym dla kierowcy o wzroście 1,9 m nadal miałem za sobą dużo miejsca.. Na tylnym siedzeniu siedziała bez problemu, więc dzieciakom będzie jeszcze wygodniej. Środkowy tunel z tyłu jest praktycznie nieobecny (jest minimalny, zamaskowany chodnikami). Siedzenia mają szerokość 50,5 centymetra, środkowe 31 centymetrów, ale klamry pasów bezpieczeństwa są wbudowane w siedzisko, więc trzeciego miejsca pośrodku nie ma. Za dwoma Isofixami:

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Miejsce na tylnym siedzeniu. Mam 1,9 m wzrostu, przednie siedzenie jest dla mnie

Siedząc na miejscu kierowcy czułem, że ta niewielka przerwa z licznikiem za kierownicą to już formalność, wymóg homologacyjny. Wyświetlana jest tam tylko jedna informacja, której nie pokazał ekran projekcyjny: licznik pozostałego zasięgu. Poza tym zdecydowanie przypadł mi do gustu HUD z elementami rozszerzonej rzeczywistości: był kontrastowy, przejrzysty, czytelny, z odpowiednią czcionką prędkościomierza. Uzupełniony o linie wyświetlane przez tempomat, systemy wspomagające kierowcę i strzałki nawigacyjne, prawie przestałem patrzeć na licznik w czasie jazdy:

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Wyświetlacz przezierny (HUD) Skoda Enyaq iV. Zwróć uwagę na ciągłą linię po prawej stronie, podświetloną na pomarańczowo. Jechałem za blisko niego, więc samochód mnie ostrzegł i skorygował tor

Doświadczenie w jeździe

Wersja, którą jeździłem, wyposażona była w adaptacyjne zawieszenie i 21-calowe koła. Tarcze rzetelnie pracowały przenosząc drgania na karoserię, zawieszenie z kolei zrobiło wszystko tak, że ich nie czułem. Z punktu widzenia kierowcy podróż była komfortowa, w sam raz miło jest przejść z A do B. Nie miał ani zawieszenia hydropneumatycznego, ani pneumatycznego, ale nawet na tych felgach jeździł się dobrze.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Na szybkiej drodze słyszałem szum opon i szum wiatru, choć nie był on zbyt głośny. W kabinie było ciszej niż w analogicznym modelu spalinowym i typowo dla elektryka było głośniej przy prędkościach około 120 km/h. Volkswagen ID.3 był nieco cichszy dźwiękowo.

Zaskoczyli mnie ustawienia rekuperacji w trybie D. Mogłem sterować nimi ręcznie za pomocą manetek przy kierownicy, jednak każde naciśnięcie pedału gazu wracało do trybu automatycznego, co sygnalizował symbol ᴀD. Samochód korzystał wówczas z podpowiedzi radarowych i mapowych, tzw zwolnił, gdy przed nim pojawiła się przeszkoda, ograniczenie lub rondo. Początkowo myślałem, że to błąd, ale z czasem przyzwyczaiłem się, bo okazało się, że tak jest wygodniej jeździć.

W dużym ruchu miejskim wolałem używać B.

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Pomimo szczerych intencji Nie udało mi się włączyć systemu jazdy półautonomicznejco w Skodzie nazywa się Pomoc w podróży. W sytuacji, w której miał być aktywny, samochód odbił się od pobocza – nie czułem się do końca bezpiecznie.

Podczas ostrych zakrętów samochód dobrze trzymał się drogi dzięki akumulatorowi w podłodze, ale ambicje Holowchitza nie zostały przyjęte z zadowoleniem. To też się czuło samochód jest ciężki i to gęstość mocy taka sobie. Premiera reflektorów nie była oszałamiająca w porównaniu do innych samochodów. elektryczny (samochody zostają w tyle, cześć, cześć) i przyspieszenie przy wyprzedzaniu... cóż. Dla elektryka: poprawne.

Trzeba pamiętać, że maksymalny moment obrotowy dostępny jest aż do 6 obrotów. Volkswagen ID.000 osiąga 3 km/h przy 160 obr./min. Podejrzewamy, że podobnie wygląda to w elektrycznej Skodzie. 16 obr/min 000 km/h Dlatego też największy nacisk na siedzenie powinniśmy odczuwać w przedziale od 6 do 000 km/h. powyżej tej prędkości samochód będzie wydawał się mało wydajny (ponieważ moment obrotowy zacznie spadać), choć wciąż mocniejszy i żywszy niż ich spalinowe odpowiedniki.

Zasięg i zużycie energii

Po przejechaniu 139 kilometrów w czasie 1:38 (Google Maps przewidywało 1:48, więc jechaliśmy szybciej niż przeciętnie), średnie zużycie energii wyniosło 23,2 kWh/100 km (232 Wh/km). Pierwszy i ostatni odcinek był nieco wolniejszy, ale nie uratowaliśmy samochodu na ekspresówce w ramach testów zużycia energii, na jakie sobie pozwoliliśmy. podczas za więcej niż pozwalają na to zasady:

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

W momencie resetowania licznika samochód przewidywał zasięg na poziomie 377 kilometrów. Po zatrzymaniu się jak widać zostało jeszcze 198 km tzw szybka podróż na dystansie 139 kilometrów kosztowała nas 179 kilometrów zasięgu (+29 proc.). Pamiętajcie, że warunki były niesprzyjające, około 10 stopni Celsjusza, chwilami ulewny deszcz. Klimatyzacja kierowcy była włączona i ustawiona na 20 stopni, dzięki czemu w kabinie było komfortowo. Poziom naładowania akumulatora spadł z 96 (start) do 53 procent, więc przy tym tempie powinniśmy przejechać 323 kilometry w trybie 100->0 procent (do całkowitego rozładowania akumulatora) lub 291 kilometrów przy rozładowaniu do 10 procent .

Zużycie energii przy stałej prędkości 120 km/h wyniosło 24,3 kWh/100 km. co daje zasięg do 310 kilometrów przy rozładowanej baterii do zera lub poniżej 220 kilometrów przy jeździe na 80->10 proc. – zakładam, że tutaj zużyjemy 75, nie obiecanych przez producenta 77 kWh energii do, między innymi, strat ciepła.

W mieście zużycie energii było znacznie niższe, półgodzinny spacer po okolicy, podczas którego samochód przejechał 17 kilometrów, zużył 14,5 kWh/100 km. W tym czasie liczniki i klimatyzacja nie działały. Po włączeniu klimy zużycie nieznacznie wzrosło, o około 0,5-0,7 kWh/100 km.

Przy 90 km/h średnie zużycie wyniosło 17,6 kWh/100 km (176 Wh/km), a więc samochód powinien przejechać na akumulatorze 420-430 kilometrów. Zmieńmy koła na 20-calowe i będzie 450 kilometrów. Ostatecznie przejechałem 281 kilometrów na 88 procentach baterii. Tuż przed Warszawą zawahałem się kilka minut i na chwilę zwolniłem do 110 kilometrów, bo przypomniało mi się, że kierowca, który odebrał auto, musiał jechać w inne miejsce.

Przyjemności i rozczarowania

W drodze powrotnej byłem mile zaskoczony Skodą Enyaq iV: w pewnym momencie to usłyszałem podczas jazdy z tą prędkością (wtedy przy 120 km/h spieszyłem się) Nie dotrę do celuwięc auto zasugerowało rozejrzenie się za stacją ładowania. Kilka miesięcy temu Volkswagen ID.3 sugerował bardzo dziwne punkty, teraz nawigacja poprawnie odnalazła po drodze najbliższą stację GreenWay Polska i dostosowała trasę uwzględniając to.

Nie załadowałem, bo wiedziałem, że i tak dotrę do celu. Pozostała energia jest obliczana z rezerwą około 30 kilometrów.Usłyszałem je po raz drugi czy trzeci, gdy do celu było 48 kilometrów, a dalmierz przewidywał, że przejadę jeszcze 78 kilometrów. Następnie akumulator został naładowany do 20 procent. Byłem trochę zdziwiony, że samochód nalegał na ładowanie: w pewnym momencie nawigacja kazała mi dojechać 60 kilometrów do celu, który jest oddalony ode mnie o niecałe 50 kilometrów - jest jeszcze miejsce na poprawę.

Trochę denerwujący był także system multimedialny. Na klawiaturze ekranowej? QWERTZ - i uzyskaj adres tutaj lub poszukaj opcji przełączania się na QWERTY podczas jazdy. Przycisk rozpoczynający nawigację pod ekranem? NIE. Może przejdziesz do nawigacji klikając na adres w lewym górnym rogu ekranu? Ha ha ha ... żeby nie wprowadzać w błąd - zobaczcie jak to zrobiłem i to był jeden raz z rzędu:

Całkowity przebieg samochodu? Początkowo (kiedy odbierałem auto) było na liczniku o ile dobrze pamiętam. Później zniknął i nigdy nie wrócił, znalazłem go tylko na ekranie Status. Pojemność baterii w procentach? Gdzie indziej na ekranie obciążenie (Skodo, Volkswagen, to jest podstawa w telefonach!):

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Aktualne zużycie energii? Ekran w innym miejscu Duńczyk. Dwa liczniki kilometrówabym mógł zresetować licznik na danym odcinku trasy i zmierzyć zużycie oraz dystans без długoterminowe usunięcie danych? NIE. Podłokietnik? Ta po prawej jest świetna, ta po lewej jest o centymetr krótsza. A może po prostu jestem krzywy?

To nie wszystko. Aktywować półautonomiczny system jazdy? Trzeba się nauczyć, ja nie mogłem (w innych autach: wciśnij dźwignię i gotowe). Przyciski kontroli informacji na głównym liczniku? Działa to w drugą stronę: ten, kto ma rację, porusza się lewo ekran z sylwetką samochodu na tle drogi na liczniku. Patrzeć? U góry, na środku ekranu, otoczone innymi pogrubionymi ikonami - których nie można znaleźć na pierwszy rzut oka:

Skoda Enyaq iV - wrażenia po kilku godzinach komunikacji. Mini recenzja z podsumowaniem [wideo]

Ale nie chcę, żebyś odniósł wrażenie, że narzekam. Bardzo dobrze wspominam kilka godzin spędzonych z autem: Skoda Enyaq iV to auto pojemne, ma wystarczający zasięg, Lubięponieważ może pełnić funkcję głównego samochodu rodzinnego w domu. Jest tylko kilka mankamentów, które przy tej cenie są trudne do zrozumienia.

Więcej przeczytałeś już w powyższym podsumowaniu.

Nota wydawcy www.elektrowoz.pl: proszę traktować nasze obliczenia zasięgu jako przybliżone. Zmierzyliśmy zużycie energii w porównaniu do sztuki, tylko na odcinku drogi jednokierunkowej. Szczerze mówiąc, powinniśmy zrobić pętlę, ale nie było na to czasu.

Notatka 2 wydania www.elektrowoz.pl: Takich testów na www.elektrowoz.pl będzie coraz więcej.. Otrzymujemy auta do testów, sukcesywnie będziemy publikować nasze wrażenia/recenzje/relacje z podróży. Bardzo zależy nam na tym, aby nasi czytelnicy brali udział w tych eksperymentach – ze Skodą Enyaq iV prawie nam się to udało (prawda, panie Krzis?;).

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz