Najszybsze minivany jadą do przedszkola z piskiem opon
Artykuły

Najszybsze minivany jadą do przedszkola z piskiem opon

Jeremy Clarkson powiedział kiedyś, że nie ma w tobie nic bardziej wyrazistego, że zrezygnowałeś z życia, jak prowadzenie minivana. W rzeczywistości samochody segmentu K od wielu lat nie cieszą się zbyt dobrą opinią. Uważano je za boleśnie nudne, brzydkie, nie mające nic wspólnego z wdziękiem. Motoryzacja poszła jednak dalej i teraz nawet „samochody dziecięce” mogą mieć to „coś”.

Statystyki pokazują, że społeczeństwo poświęca dzieciom coraz więcej czasu. Nie stawiamy kariery i spełnienia zawodowego na pierwszym miejscu, a gdy przyjdzie czas na dzieci, „będziemy mieć czas” na jedno lub dwoje. Tak czy inaczej, teraz uważa się, że rodzina z trójką dzieci ma wiele dzieci, a kilkadziesiąt lat temu uważano to za normę. Przez „multi” rozumieli domy, w których biega pięć lub sześć (i więcej!) dzieci.

Dla takiej grupy potrzebny jest mały autobus, ale we współczesnym świecie, nawet zakładając wspomniane troje dzieci, może być zatłoczony w zwykłym samochodzie osobowym. Przede wszystkim ze względu na siedzenia – prawie żaden samochód nie pomieści na tylnym siedzeniu trzech dziecięcych tronów. Urlop to kolejny problem. Bagaż dziecięcy może zająć od dwóch do trzech razy więcej miejsca niż bagaż osoby dorosłej (co za cud, bo dzieci są o wiele mniejsze?!), więc wyjazd na wakacje bez przyczepki staje się „misją niemożliwą”.

SUV-y, choć wydają się duże, często mają nieco więcej miejsca w środku niż przeciętny samochód osobowy, a kabiny kombi nie mają wiele więcej do zaoferowania. Tak więc, czy im się to podoba, czy nie, rodzice więcej niż dwójki dzieci są skazani na minivany. 

Podczas gdy wychowywanie dzieci jest uważane za świetny czas, dla kogoś, kto kocha motoryzację, przejście ze sportowego hot-hatcha do minivana pachnącego owsianką oznacza wewnętrzną śmierć. Lubię to ?! Do tej pory mogliśmy mieć trzycalowy wydech, który powodował, że sąsiedzi wyrzucali okna z naszych okien, zawieszenie jest tak sztywne, że jazda ulicą była jak zjeżdżanie po schodach z pianinem, a tylna kanapa służyła jako półka dla kota. A teraz musisz przenieść się do samochodu z „innego świata”. Na szczęście producenci starają się, aby ta radykalna zmiana była dla nas jak najłatwiejsza. Postanowiliśmy więc rozejrzeć się po rynku i zobaczyć, który minivan może nie być dla nas taki zły.

BMW serii 2 Active Tourer

Zacznijmy od jednego z najbardziej kontrowersyjnych samochodów ostatnich lat. Gdy BMW przedstawiło pomysł stworzenia tego typu auta, fani marki spieszyli się. W końcu to pierwsza maszyna na świecie z wytłoczonym śmigłem i napędem na przednie koła. Ten rodzaj napędu wydaje się być w całkowitej sprzeczności z kultywowaną przez lata ideą marki. Pomimo braku drzwi przesuwnych, Active Tourer serii 2 można śmiało przypisać rodzinnym vanom.

Choć w ofercie silników znajdują się również skromne jednostki, marka BMW nie byłaby sobą, gdyby nie przygotowała dla swoich klientów mocniejszych ofert. Żeby przesiadka np. z M3 na samochód rodzinny nie była aż tak bolesna.

Pierwszą propozycją jest BMW 225i Active Tourer. Czterocylindrowy, dwulitrowy silnik wytwarza 231 KM. i maksymalny moment obrotowy 350 Nm, dostępny od 1250 do 4500 obr./min. Jeśli wybierzesz opcję napędu na przednie koła, pierwszą setkę zobaczysz na ladzie w 6,6 sekundy! To lepszy wynik niż niektóre coupe dostępne na rynku. Maksymalna prędkość tego modelu to 238 km/h. Możemy jednak zdecydować się na jeszcze szybszy wariant 225i xDrive, który rozpędza się do 100 km/h w 6,3 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się nieco wcześniej przy 235 km/h. Obie wersje są dostępne z 8-biegową automatyczną skrzynią biegów.

Jeśli chodzi o diesla, to mamy też jednostkę dwulitrową o mocy 190 KM. Jednak czterocylindrowy diesel może pochwalić się bardzo obiecującym maksymalnym momentem obrotowym 400 Nm. Od 0 do 100 km/h przyspieszamy w 7,6 sekundy z napędem na przednie koła i 7,3 sekundy z napędem na cztery koła xDrive. Prędkość maksymalna wynosi odpowiednio 227 i 222 km/h.

Cena benzynowego BMW 225i Acive Tourer zaczyna się od 157 800 zł. Za wersję xDrive zapłacimy co najmniej 166 220 zł. Przy wyborze wariantu 142d diesel należy liczyć się z kosztem 400 zł, ale ta wersja wyposażona jest w 6-biegową manualną skrzynię biegów. 8-biegowa automatyczna skrzynia biegów dostępna jest tylko w wersji 220d xDrive, a jej cennik zaczyna się od 161 700 zł.

Ford S-Max

Kolejna propozycja to najbardziej rodzinne auto ze stajni Forda. I mam nadzieję, że słowo „samochód” oddaje charakter tego auta. Kabina pasażerska jest niezwykle przestronna i pojemna, dzięki czemu wnętrze można dostosować do własnych potrzeb. Decydując się na opcję konfiguracji Vignale, można zapomnieć o stereotypowym minivanie „zasypanym” owsianką. Witają nas miękkie w dotyku skóry, idealnie spasowane elementy i eleganckie detale. W takim aucie na pewno nie pozwolisz swoim pociechom zaśmiecać.

Oprócz wspaniałego wnętrza, Ford oferuje S-Maxa z dwoma całkiem szybkimi silnikami. Pierwsza to wersja benzynowa 2.0 EcoBoost o mocy 240 KM. i maksymalny moment obrotowy 345 Nm. Rodzinny van przyspiesza od 0 do 100 km/hw zaledwie 8,4 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 226 km/h. Samochód posiada napęd na przednie koła i sześciobiegową automatyczną skrzynię biegów.

Drugim wariantem szybkiej rodziny Forda jest diesel 2.0 TDCi Twin-Turbo o mocy 210 KM. Dwulitrowy diesel rozwija potężny moment obrotowy 450 Nm i osiąga pierwszą setkę na desce rozdzielczej w 8,8 sekundy. Maksymalna prędkość, z jaką możemy ścigać się do przedszkola to 218 km/h, a za zmianę biegów odpowiada dwusprzęgłowa skrzynia biegów PowerShift. Jeśli jednak musisz przedzierać się przez błoto w drodze do szkoły dla swoich dzieci, rozważ opcję z silnikiem wysokoprężnym o mocy 180 KM.

Silnik benzynowy o mocy 240 KM w podstawowej wersji pakietu Trend kosztuje 133 800 zł. Wybierając najlepszą odmianę Viñale trzeba liczyć się z dość dużą kwotą 172 350 zł. Wariant 2.0 TDCi diesel nie jest dostępny w wersji sprzętowej Trend i można go kupić już od 154 300 zł (wersja Titanium). Ekskluzywny diesel Vignale kosztuje 180 350 zł.

Citroen C4 Picasso

Francuska marka od wielu lat ma na rynku „rodzinnych” przedstawicieli. Wszystko zaczęło się od boleśnie zapominalskiej Xsary Picasso, wydanej w 1999 roku, która doczekała się kilku kosmetycznych zmian. Został zastąpiony w 2006 roku przez C4 Picasso, ale Xsara była produkowana jeszcze przez kilka lat. Citroen niedawno pokazał światu nową wersję C4 Picasso, a także jego większą wersję, Grand C4 Picasso. Dzięki temu w zależności od potrzeb czy liczebności naszej rodziny możemy wybrać najbardziej odpowiedni pojazd.

Wygodnym rozwiązaniem jest potrójna kanapa tylna, która składa się z trzech niezależnie wysuwanych siedzeń. Pozwala to dostosować kabinę do ilości osób w aucie, a także do ilości bagażu. Dodatkowo wnętrze wyposażone jest w panoramiczne okna oraz liczne systemy bezpieczeństwa. 

Niestety, Citroen w swojej ofercie minivanów oferuje stosunkowo niewielki silnik o zapłonie iskrowym. Mamy do dyspozycji silnik benzynowy 165 THP o mocy 1.6 KM, który rozpędzi od zera do setki w 8,4 sekundy, a maksymalna prędkość z jaką możemy jechać to 210 km/h. Oferuje również spory moment obrotowy 240 Nm, dzięki czemu nawet podczas jazdy z dużym obciążeniem nie powinniśmy odczuć drastycznej różnicy w dynamice auta.

Wybieramy najmocniejszą opcję diesla, mamy do dyspozycji 2.0-litrowy BlueHDi o mocy 150 KM. Swoją skromną moc silnik nadrabia jednak maksymalnym momentem obrotowym 370 Nm dostępnym już od 2 obr./min. Do setki przyspieszymy w 9,7 sekundy, a maksymalna prędkość, jaką będziemy w stanie rozwinąć na francuskim minivanie z silnikiem diesla to 209 km/h.

Citroena C4 Picasso we wspomnianych mocniejszych wersjach silnikowych można nabyć z trzeciej wersji pakietu More Life (jednostki te nie są dostępne w podstawowych wersjach Live i Feel). Wariant benzynowy będzie dostępny z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów, natomiast wersja wysokoprężna o mocy 150 KM będzie dostępna. będzie również dostępny z sześciobiegową manualną skrzynią biegów. Oba modele zaczynają się od 85 990 zł brutto. Decydując się na zakup mocniejszego diesla z automatyczną skrzynią biegów (który jest dostępny tylko w topowej wersji pakietu Shine), będziesz musiał liczyć się z kosztem co najmniej 96 990 zł.

Renault Espace

Francuska marka od wielu lat produkuje samochody typu MPV, czyli rodzinne vany. Jednak niewiele osób wie, jak szalony pomysł wpadli Francuzi w 1995 roku. Postanowili zabrać Renault Espace do warsztatu, poszerzyli nadkola, wzmocnili konstrukcję klatką bezpieczeństwa i umieścili pośrodku 3,5-litrowy silnik V10 (tak, 10!), który nadal napędzał bolidy Formuły 1. jednostka miała 700 KM. Czy uważasz, że moc została zmniejszona z powodu strachu przed wytrzymałością strukturalną? Absolutnie! Zgodnie z zasadą „the sky is the limit” dodano kolejnych 120 kucyków i wszystkie zostały przeniesione na tylną oś szalonego minivana. Z takim autem nigdy nie spóźnisz się z dziećmi do przedszkola. Do pierwszej setki dojechałbyś w 2,8 sekundy (motocykle przyspieszają gorzej), a do 200 km/h w 6,9 sekundy. Pomysł jednak był tak szalony (ciekawe dlaczego...), że ostatecznie stał się jednym elementem koncepcyjnym.

Ale z powrotem na ziemię. Moc konceptu Espace F1 mogła dzielić kilka nowoczesnych samochodów dostawczych ze stajni Renault. Najmocniejszą propozycją jest silnik benzynowy Energy TCe225 o pojemności 1,8 litra i mocy 224 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy wynosi 300 Nm i jest dostępny przy 1750 obr./min. Pierwszą setkę zobaczymy na ladzie „nieco” później niż w przypadku vana koncepcyjnego Tour, po 7,6 sekundy. Prędkość maksymalna to dokładnie tyle, ile moc ukryta pod maską – 224 km/h.

Wybierając opcję diesla nie mamy do dyspozycji tak potężnych jednostek. Honor diesla chroni tylko 160-konny silnik 1.6 dCi. Maksymalny moment obrotowy 380 Nm pozwala na rozwinięcie pierwszych 100 km/h w 9,9 sekundy, a wskazówka prędkościomierza może wzrosnąć do 202 km/h.

Оба самых мощных агрегата в линейке двигателей Renault Espace доступны только во второй комплектации Zen. Стоимость варианта с двигателем Energy TCe225 начинается от 142 900 злотых, а 1.6 dCi — от 145 167 злотых. При выборе топового варианта Initiale Paris нужно подготовить 900 224 злотых за 170-сильный бензиновый вариант и 160 злотых. злотых за дизель мощностью л.с.

Opel Zafira

Opel rozpoczął produkcję tego kompaktowego minivana w 1999 roku. Nieoficjalnie Zafira jest uważana za następcę modelu Sintra, który jednak nie był zbyt popularny w Europie. Z drugiej strony Zafira była pierwszym rodzinnym samochodem w segmencie K, który Opel pokazał światu. Był to również jeden z pierwszych minivanów, który przewoził 7 osób na pokładzie, do tej pory sprzedano ponad 2,2 mln sztuk.

Obecnie na rynku jest trzecia generacja modelu, oznaczona symbolem C. Samochód o nazwie Tourer produkowany jest od 2011 roku, a w 2016 roku przeszedł lifting.

W ofercie silników są dwie obiecujące oferty. Z silników benzynowych mamy skromne - na pierwszy rzut oka - 1.6 szt. Jednak patrząc na dane techniczne okazuje się, że niepozorna jednostka produkowała aż 200 koni mechanicznych. Jego maksymalny moment obrotowy wynosi 280 Nm i jest dostępny w bardzo szerokim zakresie od 1650 do 5000 obr./min. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h 200-konnej Zafirze zajmie 8,8 sekundy, a prędkość maksymalna również wyniesie 220 km/h.

Opel ma również dość mocny silnik wysokoprężny 2.0 CDTI EcoTec, który może pochwalić się sporą mocą 170 KM. i maksymalnym momencie obrotowym 400 Nm (1750-2500 obr./min). Silnik wysokoprężny może być używany albo z 6-biegową manualną skrzynią biegów (wtedy rozpędzi się do setek w 9,8 sekundy, a maksymalna prędkość wyniesie 208 km/h), albo z automatyczną skrzynią biegów - również z 6 biegami (0-100 km/h w 10,2 s, prędkość maksymalna 205 km/h).

Możemy mieć Zafirę z silnikiem benzynowym 200 KM 1.6. za 95 750 zł. Kupimy silnik diesla o mocy 170 KM. z manualną skrzynią biegów od 97 550 zł, az automatyczną od 102 150 zł.

Volkswagen Turan

Chociaż Volkswagen Touran nie jest bardzo popularnym modelem, ma już trzy generacje. Pierwszy pojawił się na rynku w 2003 roku i był produkowany przez 7 lat z rzędu. Obecnie od 2 lat mamy na rynku trzecią generację modelu.

Decydując się na zakup samochodu rodzinnego często nie chcemy rezygnować z dynamicznych silników. Volkswagen ma w swojej ofercie dość dynamiczną ofertę, zarówno dla miłośników silników o zapłonie iskrowym, jak i wysokoprężnych.

Decydując się na silnik benzynowy, możemy wyposażyć Tourana w 180-konną jednostkę 1.8 TSI w połączeniu z 7-biegową skrzynią DSG. Wytwarza maksymalny moment obrotowy 250 Nm, dostępny w najwcześniejszym zakresie obrotów od 1250 do 5000 obr./min. Osiąga 100 km/hw 8,3 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 218 km/h.

Decydując się na opcję z silnikiem Diesla, również nie powinniśmy być rozczarowani. Popularny silnik 2.0 TDI rozwija 190 KM. i 400 Nm momentu obrotowego (1900–3300 obr./min). Tym razem dwusprzęgłowa skrzynia DSG ma 6 biegów, a pierwsze 8,2 będzie widoczne na prędkościomierzu w 220 sekundy, bardzo podobnie do wspomnianego wariantu benzynowego. Oba samochody mają podobną prędkość maksymalną. Diesel przyspiesza do XNUMX km/h.

1.8-konny 180 TSI jest dostępny tylko w najwyższej wersji wyposażenia Highline, a za model 2018 kosztował 116 090 zł. Wybierając topowy diesel nie mamy również możliwości wyboru opcji wyposażenia. Najmocniejszy silnik wysokoprężny o mocy 190 KM. wyraźnie związany z luksusem, bo jest też dostępny tylko w wersji Highline i kosztuje 129 zł. 

Na szczęście nie musimy rezygnować z przyjemności z jazdy.

Powiększenie rodziny prędzej czy później może oznaczać konieczność zmiany auta. Jeśli z jednym lub dwójką dzieci poradzimy sobie ze zwykłym samochodem osobowym, to z trojgiem lub więcej dzieci zaczną się problemy logistyczne. Na szczęście producenci myślą nie tylko o wygodzie i bezpieczeństwie najmniejszych pasażerów, ale także o dynamicznych silnikach. Na szczęście mimo powiększania się rodziny nie musimy rezygnować z przyjemności z jazdy.

Nośny

I. Moc [km]

Silniki gazowe:

1. Ford S-Max 2.0 EcoBoost – 240 km;

2. BMW 225i Active Tourer - 231 km;

3. Renault Espace Energy TCe225 – 224 km;

4. Opel Zafira 1.6 szt. - 200 km;

5. Volkswagen Touran 1.8 TSI - 180 km;

6. Citroen C4 Picasso 1.6 THP — 165 .

Silniki Diesla:

1. Ford S-Max 2.0 TDCi Twin-Turbo – 210 km;

2. BMW 220d Active Tourer — 190 km / Volkswagen Touran 2.0 TDI — 190 km;

3. Opel Zafira 2.0 CDTI EcoTec – 170 km;

4. Renault Espace 1.6 dCi – 160 km;

5. Citroen C4 Picasso 2.0 BlueHDi – 150km.

II. Przyspieszenie 0-100 [s]

Silniki gazowe:

1. BMW 225i Active Tourer – 6,3 s (xDrive), 6,6 s (FWD);

2. Renault Espace Energy TCe225 – 7,6 s;

3. Volkswagen Touran 1.8 TSI – 8,3s;

4. Ford S-Max 2.0 EcoBoost – 8,4с / Citroen C4 Picasso 1.6 THP – 8,4;

5. Opel Zafira 1.6 szt. - 8,8 s.

Silniki Diesla:

1. BMW 220d Active Tourer – 7,3 km (xDrive), 7,6 km (FWD);

2. Volkswagen Touran 2.0 TDI – 8,2 ;

3. Ford S-Max 2.0 TDCi z podwójnym turbodoładowaniem – 8,8s;

4. Citroen C4 Picasso 2.0 BlueHDi – 9,7с;

5. Opel Zafira 2.0 CDTI EcoTec – 9,8c;

6. Renault Espace 1.6 dCi – 9,9 sek.

III. Maksymalna prędkość [km/h]

Silniki gazowe:

1. BMW 225i Active Tourer — 235 km/h (xDrive), 238 km/h (FWD);

2. Ford S-Max 2.0 EcoBoost — 226 km/h;

3. Renault Espace Energy TCe225 – 224 km/h;

4. Opel Zafira 1.6 SHT – 220 km/h;

5. Volkswagen Touran 1.8 TSI — 218 km/h;

6. Citroen C4 Picasso 1.6 THP — 210/ч.

Silniki Diesla:

1. BMW 220d Active Tourer — 222 km/h (xDrive), 227 km/h (FWD);

2. Volkswagen Touran 2.0 TDI – 220 km/h;

3. Ford S-Max 2.0 TDCi Twin-Turbo — 218 km/h;

4. Citroen C4 Picasso 2.0 BlueHDi – 209 km/h;

5. Opel Zafira 2.0 CDTI EcoTec – 208km/ч;

6. Renault Espace 1.6 dCi – 202 km/h.

IV. Pojemność bagażnika [l]:

Fotele rozkładane:

1. Ford S-Max - 1035 l;

2. Volkswagen Turan - 834l;

3. Renault Espace - 680 l;

4. Opel Zafira – 650 l;

5. Citroen C4 Picasso - 537 litrów;

6. BMW serii 2 Active Tourer - 468 KM

Siedzenia składane:

1. Renault Espace - 2860 l;

2. Ford S-Max - 2200 l;

3. Volkswagen Turan - 1980l;

4. Opel Zafira – 1860 l;

5. Citroen C4 Picasso - 1560 litrów;

6. BMW serii 2 Active Tourer - 1510 KM

V. Cena bazowa [zł]

Silniki gazowe:

1. Citroen C4 Picasso 1.6 THP – 85 990 zł;

2. Opel Zafira 1.6 SHT – 95 750 zł;

3. Volkswagen Touran 1.8 TSI – 116 900 zł;

4. Ford S-Max 2.0 EcoBoost - 133 800 zł;

5. Renault Espace Energy TCe225 - 142 900 zł;

6. BMW 225i Active Tourer - 157 800 zł

Silniki Diesla:

1. Citroen C4 Picasso 2.0 BlueHDi – 85 900 zł;

2. Opel Zafira 2.0 CDTI EcoTec – 97 550 zł;

3. Volkswagen Touran 2.0 TDI - 129 zł;

4. BMW 220d Active Tourer – 142 zł;

5. Renault Espace 1.6 dCi - 145 000 zł;

6. Ford S-Max 2.0 TDCi Twin-Turbo - 154 300 zł.

Dodaj komentarz