Najsłynniejsza ofiara Karonad
Sprzęt wojskowy

Najsłynniejsza ofiara Karonad

Amerykańska lżejsza fregata, taka jak Essex, znacznie liczniejsza, ale znacznie mniej eksponowana niż wielkie fregaty klasy Constitution. Ilustracja okresu. Autor obrazu: Jean-Jerome Beaujan

Karonady, swoiste armaty okrętowe końca XVIII wieku, krótkolufowe i krótkiego zasięgu, ale niezwykle lekkie w stosunku do swojego kalibru, odegrały ważną rolę w bitwach morskich tego czasu i pierwszej połowy następnego stulecia, choć w jednocześnie mocno przeceniali i przypisywali im działania, a nie te kategorie statków, dla których były naprawdę bardzo ważne. A ich najsłynniejszą ofiarą nie była żaglówka wystrzelona z karonad, a wręcz przeciwnie – taka, która musiała ustąpić wrogowi, bo jej artyleria składała się ze zbyt wielu dział tej konstrukcji.

Narodziny fregaty Essex

Amerykański przemysł stoczniowy pod koniec XX wieku miał wiele specyficznych cech. Marynarka wojenna cierpiała na chroniczny brak pieniędzy spowodowany m.in. ogromną niechęcią do silnego rządu centralnego, bardzo żywymi w społeczeństwie tendencjami izolacjonistycznymi oraz przekonaniem, że nie ma potrzeby tworzenia innych jednostek bojowych niż te, które chronią . własne brzegi (rozumiane bardzo prymitywnie jako działania zaporowe). Uświadomiono sobie również, że nie da się dorównać liczebnie – w rozsądnym czasie – tradycyjnie dużym flotom europejskim, takim jak brytyjska, francuska, hiszpańska czy nawet holenderska. Niektórym pojawiającym się zagrożeniom, takim jak działania północnoafrykańskich korsarzy/piratów lub lekkich sił Napoleona przeciwko amerykańskiej żegludze handlowej, próbowano przeciwdziałać, budując niewielką liczbę statków, bardzo silnych w swoich kategoriach, aby nie mogły operować w dużych grupować i prowadzić operacje na dużą skalę, nawet jeśli wygrywają pojedynki . Tak powstały słynne duże fregaty grupy Constitution.

Miały one swoje wady i ograniczenia, poza tym początkowo nie zostały przyjęte z entuzjazmem i zrozumieniem, więc Amerykanie zaprojektowali też znacznie bardziej tradycyjne jednostki. Jednym z nich była 32-działowa fregata Essex. Został zbudowany podczas quasi-wojny z Francją za pieniądze z funduszu publicznego.

Projekt wykonał William Hackett, a budowniczym był Enos Briggs z Salem w stanie Massachusetts. Po położeniu stępki 13 kwietnia 1799 roku jednostka została zwodowana 30 września tr. i zakończono 17 grudnia 1799 r. Tempo budowy było niezwykłe, choć w dobie drewnianych statków, kiedy materiał budowlany musiał być postarzany zarówno przed wycięciem elementów, jak i na poszczególnych etapach montażu, nie wróżyło to dobrze długowieczności fregaty. Dla tych, którzy nie mają nawet 10 tys. dla mieszkańców Salem budowa tak dużego statku była znaczącym wydarzeniem. Jednak w momencie wodowania Essex, uzbrojony w główną baterię z 12-funtowymi działami, niewiele różnił się od innych jednostek tej kategorii. Z 61 francuskich fregat w czynnej służbie 25 było tej klasy; spośród 126 Brytyjczyków, o połowę mniej. Ale reszta miała cięższą artylerię główną (składającą się z dział 18- i 24-funtowych). W swojej klasie Essex był z grubsza znormalizowany, chociaż jego osiągów nie można dokładnie porównać z wynikami podobnych fregat francuskich lub brytyjskich ze względu na różne systemy pomiarowe stosowane w każdej flocie.

Essex wypłynął pod koniec grudnia 1799 w eskorcie konwoju do Holenderskich Indii Wschodnich. Pokazała się jako jednostka, która wytrzymuje trudne warunki pogodowe i jest wystarczająco szybka, o dużej pojemności ładowni, sterowna, dobrze trzymana na wietrze, choć ze zbyt dużym kołysaniem (kołysanie wzdłużne). Jednak, jak można się było spodziewać po pospiesznej budowie, już w 1807 roku duże fragmenty ram z amerykańskiego białego dębu okazały się zgniłe i musiały zostać zastąpione nowymi kawałkami z dziewiczego dębu, tak jak musiały być zastąpiony. do 1809 roku. Podczas remontu podniesiono wzmocnione boczne listwy poszycia i zmniejszono wewnętrzne pochylenie burt.

Fregata była w służbie bojowej od 22 grudnia 1799 do 2 sierpnia 1802, od maja 1804 do 28 lipca 1806 i od lutego 1809 do marca 1814. Nadzieja lub wejście na Ocean Spokojny. W jego uzbrojeniu zaszły znaczące zmiany. Przede wszystkim w lutym 1809 roku na pokładzie rufowym i dziobowym pojawiły się 32-funtowe karonady, które zwiększyły wagę salwy bocznej prawie dwuipółkrotnie! Najważniejszą modyfikacją była wymiana w sierpniu 1811 r. 12-funtowej baterii głównej na 32-funtowe karonady. Co prawda dzięki temu masa burty wzrosła o kolejne 48%, ale oznaczało to również, że została ona wyposażona w artylerię, w której z 46 długich armat i karonad tylko sześć mogło strzelać ze zwykłego zasięgu.

Autor obrazu: Jean-Jerome Boja

Dodaj komentarz