Z „polskim Irwinem” w klapie – spadochroniarze LOPP
Sprzęt wojskowy

Z „polskim Irwinem” w klapie – spadochroniarze LOPP

Z „polskim Irwinem” w klapie – spadochroniarze LOPP

Masowy rozwój spadochroniarstwa w świetle rosnących możliwości lotnictwa jest zjawiskiem fatalnym, całkowicie naturalnym i koniecznym, którego znaczenia nie sposób przecenić. […] Uważam, że nasza młodzież potrzebuje skoków spadochronowych. Będzie doskonałą szkołą charakteru i doskonałym przedszkolem szybowcowym i lotniczym. W przyszłości sport ten może mieć znaczenie militarne. Musimy ten sport zorganizować i znajdziemy na niego fundusze (gen. dyw. Leon Berbechi, prezes LOPP).

W dniach 25 i 26 maja 1928 roku odbyło się historyczne Walne Zgromadzenie dwóch równoległych organizacji wspierających ideę polskiego lotnictwa: Państwowej Ligi Obrony Powietrznej (LOPP) i Towarzystwa Obrony Gazowej (TOP). Choć zarządy tych organizmów połączyły się w lutym 1927 roku, to dopiero data majowa stała się datą powstania nowej, dynamicznej organizacji, znanej dziś jako Liga Obrony Powietrzno-Gazowej. Głównym celem działalności LOPP było... wspieranie polskiego lotnictwa we wszystkich jego dziedzinach, kompleksowe badania środków ochrony chemicznej oraz przygotowanie ludności do ochrony gazowej. W związku z przyjętymi przez kierownictwo Ligi dwukierunkowymi celami postanowiono podzielić je na lotnicze i przeciwgazowe. Choć wysiłki Wydziału Lotniczego koncentrowały się początkowo na utworzeniu Instytutu Aerodynamiki i Wydziału Lotniczego Politechniki Warszawskiej oraz Lotniczych Warsztatów Doświadczalnych na warszawskim Okec, w miarę rozwoju organizacji wprowadzano coraz to nowe zagadnienia w swoją dziedzinę działalności – jednym z nich było spadochroniarstwo, które z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Przypomnijmy, że temat ten nie był dla działaczy LOPP całkiem nowy, gdyż już w drugiej połowie XX w. w całej Polsce odbywały się pokazy skoków z użyciem tzw. Jerka, najczęściej wykonywane na samolotach typu wojskowego „Farman Goliat". Nowy rozdział w historii polskiego spadochroniarstwa, który otworzył LOPP, miał przyćmić poprzednie, zarówno pod względem dynamiki, jak i skali działań.

Dla skoczków spadochronowych!

Nietrudno zauważyć, że nagły wzrost zainteresowania spadochroniarstwem w Polsce wynikał głównie z ogromnego rozpowszechnienia się tej dyscypliny w Związku Radzieckim, głównie poprzez sowiecki odpowiednik LOPP – Osoaviakhim (Towarzystwo Obrony Obrony, aviumumumumumumumumumumumuminhenkhine). sposób pracy i strukturę funkcjonalną Osoaviakhim były omawiane w prasie fachowej w Polsce, między innymi w „Przeglądzie Lotniczym” czy „Locie Polskim”. prawidłowy rozwój młodzieży, ale przede wszystkim gwarantowały Armii Czerwonej tysiące już przygotowanych, potencjalnych żołnierzy dla tworzonych równolegle w ZSRR wojsk powietrznodesantowych. sił wroga, a także dezorganizują i niszczą łączność, co szybko zyskało rozgłos nie tylko w Polsce, ale i na całym starym kontynencie. Na pierwsze efekty nie trzeba było długo czekać i niemal jednocześnie we Francji, Anglii, Włoszech i Niemczech pojawiły się wojskowe oddziały spadochronowe różnej wielkości. Jednak rozwój tych formacji zasługuje na osobne opracowanie.

Z roku na rok popularność LOPP rosła, co znalazło odzwierciedlenie w intensywnym wzroście liczby jego członków – z 350 tys. w 1928 r. do prawie 1,5 mln w 1936 r. Wtedy to kraj rzucił swoistym przełomem, po raz pierwszy., pod hasłem: „Polska młodzież na spadochronach!”. W tym samym czasie spadochroniarstwo zostało włączone do katalogu sportów.

ochrona. Inicjując w 1935 roku ideę rozwoju spadochroniarstwa w Polsce postawiono trzy główne cele rozwoju szkolenia w LOPP: pierwszy polegał na masowym szkoleniu kandydatów na spadochroniarzy, którzy po krótkim przeszkoleniu (wieża/balon) potrafiłaby w przyszłości skakać z samolotu, druga - pełnoprawne szkolenie spadochronowe tylko w skokach z samolotu, trzecia - doskonalenie zawodowe i wyczynowe.

Dodaj komentarz