Prezentacja: Husqvarna 2009
Jazda próbna MOTO

Prezentacja: Husqvarna 2009

Jeśli jesteś bardziej świadomy tego, co działo się w brudnym świecie, pamiętasz jeszcze okres, w którym królowały czterosuwowe silniki o pojemności 350 metrów sześciennych, które następnie urosły do ​​​​400, a nie tylko do 450 centymetrów sześciennych. Jednak koło rozwoju powraca, a niezwykła kubatura jest wyraźnie w modzie. I to nie z powodu zamieszania, ale z powodu praktyczności.

Dziś Husqvarna 450 to dużo, może za dużo dla przeciętnego jeźdźca enduro, a TE 510 jest tylko dla brzuszków, którzy ważą ponad 90 kg po porannym opróżnieniu pęcherza. Dlaczego nie TE250? No tak, to świetny rower, najlepszy w swojej klasie, ale jest przeznaczony dla jeźdźców, którzy są związani objętością jednostki określoną przepisami. 310 jest jednak gdzieś pomiędzy.

Zasadniczo jest to TE 250 z tą samą ramą, zawieszeniem, kołami, hamulcami itp., Ale z silnikiem o pojemności 249 cm76? ze względu na zwiększenie odwiertu z 83 mm do 297 mm zwiększono do XNUMX cm? . To mieszanka lekkiego i kontrolowanego motocykla z odrobiną dodatkowej mocy w samym silniku. Dla sportowca amatora, który chce się pocić w pobliskim lesie lub na torze motocrossowym po ciężkim dniu pracy, to więcej niż wystarczające.

Co więcej, nasza degustacja nowicjusza w standardowym czterosuwowym składzie przyniosła kilka interesujących wyników. Woleliśmy go od TE 450! Terenem badań była duża trasa biegowa wzbogacona o typowe elementy enduro. A więc kałuże błota, wąskie przejście między płotem a torem, a potem kilka wzlotów i upadków, wszystko oczywiście po bardzo stromych, zakurzonych i toczących się skałach wypełnionych ziemią.

Czasami wydawało nam się, że silnik nie potrzebuje niczego poza trzecim biegiem! Ta pierwsza jest naprawdę na tyle krótka, że ​​nie jest nam w ogóle potrzebna do niczego innego niż próbna wspinaczka i wspinaczka ekstremalna. Drugi jest idealny do zamkniętych zakrętów i startów, a trzeci do wszystkiego innego. Poza szybszymi drogami leśnymi udało nam się dojechać do końca skrzyni biegów, czyli do szóstego biegu. Silnik jest niezwykle elastyczny, dobrze i nieprzerwanie ciągnie od niskich obrotów, a przede wszystkim uwielbia wkręcać się na ogranicznik i to jest jego największa zaleta.

Ergonomicznie umieszczona dźwignia zmiany biegów wymaga niewielkiej lub żadnej zmiany przełożeń. Wszystko można zrobić prawym nadgarstkiem, który określa ile paliwa jednostka dolotowo-wtryskowa Mikuni odmierzy w danym momencie za pomocą elektronicznego sterownika.

Husqvarna stosuje elektroniczny wtrysk paliwa w modelach czterosuwowych drugi rok z rzędu, a jeśli mieliśmy jakieś uwagi w zeszłym roku, teraz będziemy milczeć. Wszystko działa płynnie i odpowiednio. Po raz kolejny łatwość prowadzenia jest wyjątkowa. Precyzyjnie i szybko spełnia życzenia jeźdźca, a przede wszystkim wyraźnie podąża za ustaloną linią w zakrętach. Rower jako całość działa niezawodnie, równomiernie i jest idealną kombinacją dla przeciętnego kierowcy enduro. Byliśmy zachwyceni!

Podobnie jak cała linia czterosuwów, TE 310 ma zaktualizowaną ramę, która jest sztywniejsza i o kilogram lżejsza niż w zeszłym roku. Ważnymi innowacjami w rodzinie są: łańcuchowe tarcze hamulcowe, które na pierwszy rzut oka są mocniejsze podczas hamowania, przeprojektowane zawieszenie, wahacz, ulepszona przekładnia i obieg oleju oraz nowy aluminiowy amortyzator, który bez zmian spełnia normę Euro3. Jednak TE 250 i 310 mają teraz stalowe zawory wydechowe, ponieważ są trwalsze niż tytan. Ale te zmiany i bardziej agresywna grafika to nie jedyna nowość biało-czerwonych od Varese.

Zupełnie nowym modelem jest dwusuwowy dwusuwowy nastolatek WR 125. Husqvarna wierzy w technologię dwusuwową enduro (i coraz więcej klientów), dlatego podczas przebudowy zwracali dużą uwagę na szczegóły. Jeszcze bardziej znana jest jednostka, która jest bardzo podobna do crossowego modelu CR 125, ale poza tym jest nowością w WR: rama wzorowana na siostrach czterosuwowych, układ wydechowy, zbiornik paliwa, airbox, 15 mm przednie pedały, obniżona wysokość siedzenia od podłogi i części plastikowych. Jeśli więc chcesz, aby Twoje „dziecko” było zdrowe, postaw mu taką bombę adrenalinową zamiast komputera czy telewizora.

Kolejną nowością jest wspomniany już WR 300, który właściwie jest tym samym co WR 250, tylko ma zwiększoną objętość do 293 cm? i jest repliką samochodu wyścigowego z Mistrzostw Świata Enduro, którym kieruje Seb Guillaume, Francuz plasujący się w pierwszej trójce na świecie.

Husqvarna stawia również na dwóch młodych jeźdźców, Polaka Bartosza Oblutsky'ego i Antoine'a Meya, który w tym roku jest nowy w enduro, pochodzi z motocrossu (MX1) i należy do młodszego pokolenia francuskich narciarzy biegowych. Otóż ​​w 2009 roku, po udanym tegorocznym sezonie, bez wątpienia powalczy o pierwsze miejsca. Husqvarna chce również wrócić tam z danymi dotyczącymi sprzedaży i zgodnie z obietnicą szefów BMW zamierza to zrobić z jeszcze szerszą gamą motocykli enduro, motocross i minicross.

Husqvarnę TE 310

Cena samochodu testowego: 8.499 EUR

silnik: jednocylindrowy, czterosuwowy, 297 cm6 , moc (NP), elektroniczny wtrysk paliwa, Mikuni XNUMX mm.

Rama, zawieszenie: rurki stalowe (rury owalne), przedni w pełni regulowany widelec teleskopowy USD Marzocchi, tylny pojedynczy amortyzator.

Hamulce: przód 1x cewka o średnicy 260 mm, tył 1x 260 mm. b 1.495 mm.

Zbiornik paliwa: 7, 2 l.

Wysokość siedziska od podłoża: 963 mm.

Sucha masa: 107 kg.

Osoba kontaktowa: www.zupin.de

Petr Kavcic, fot. Tovarna

  • Podstawowe dane

    Koszt modelu testowego: 8.499 XNUMX € XNUMX €

  • Техническая информация

    silnik: jednocylindrowy, czterosuwowy, 297,6 cm³, moc (NP), elektroniczny wtrysk paliwa, Mikuni 38 mm.

    Rama: rurki stalowe (rury owalne), przedni w pełni regulowany widelec teleskopowy USD Marzocchi, tylny pojedynczy amortyzator.

    Hamulce: przód 1x cewka o średnicy 260 mm, tył 1x 260 mm. b 1.495 mm.

Dodaj komentarz