Fałszywe części

Stosowanie niespełniających norm „zamienników” może skutkować zagrożeniem bezpieczeństwa lub uszkodzeniem pojazdu.

Polacy często kupują podrabiane produkty znanych marek, takie jak ubrania, buty czy kosmetyki. Chętnie korzystają także z nieoryginalnych części samochodowych.

Stosowanie „zamienników” wynika z ograniczonej zasobności naszych portfeli. W przypadku pojazdów użycie niespełniających norm części zamiennych może prowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa lub uszkodzenia pojazdu.

 

Problem pojawia się przy zakupie „klocków” hamulcowych lub końcówek drążków kierowniczych niewiadomego pochodzenia. Stosowanie nieodpowiednich filtrów lub sond lambda w najlepszym przypadku doprowadzi do awarii samochodu.

Do niedawna odpowiednie przepisy chroniły kupujących przed zakupem produktów wątpliwej jakości. Producenci i importerzy części zamiennych byli zobowiązani do posiadania certyfikatu umożliwiającego oznakowanie szeregu produktów związanych z bezpieczeństwem pojazdów i ochroną środowiska. Był to tzw. symbol „B”. Wraz z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej przepisy te przestały obowiązywać. Obecnie znak „B”, podobnie jak inne dawne oznaczenia produktów, może być stosowany na zasadzie dobrowolności.

W Unii Europejskiej stosowana jest inna certyfikacja produktu, oznaczona literą „E”.