Dlaczego w chłodne dni, uruchamiając silnik samochodu z automatyczną skrzynią biegów, nie należy tłumaczyć „automatycznego” na neutralny?
Przydatne wskazówki dla kierowców

Dlaczego w chłodne dni, uruchamiając silnik samochodu z automatyczną skrzynią biegów, nie należy tłumaczyć „automatycznego” na neutralny?

Automatyczna skrzynia biegów to przełom w inżynierii, który ułatwił życie ogromnej liczbie kierowców. Ale pomimo znaczenia jednostki, doświadczeni kierowcy w dawny sposób stosują wobec niej te same standardy, co w przypadku „mechaniki”, i doradzają innym, aby to zrobili. Czasami jednak czcigodny wiek doświadczonego kierowcy nie jest powodem, aby w pełni ufać każdemu jego słowu. A niektóre wskazówki „doświadczone” mogą zaszkodzić twojemu samochodowi.

Często kierowcy, po przejściu z „mechaniki” na „automatykę”, próbują korzystać z niektórych jego trybów w taki sam sposób, jak przed zmianą rodzaju skrzyni biegów. Niektórzy z nich starają się oszczędzać paliwo, przestawiając w określonych sytuacjach selektor automatycznej skrzyni biegów na „neutralny”. Inni ustawiają pudełko w trybie „N” i zalecają, aby inni robili to podczas uruchamiania silnika w chłodne dni. Ale to wszystko złudzenie i bajki kierowcy.

Automatyczna skrzynia biegów ma dwa podobne w działaniu tryby - „P” (parkowanie) i „N” (neutralny). W obu przypadkach silnik nie dostarcza momentu obrotowego na koła, przez co samochód pozostaje nieruchomy. Różnica między trybami polega na tym, że „parkowanie” wykorzystuje przerzutkę z blokadą, która zapobiega swobodnemu obracaniu się kół i stoczeniu się auta w dół. W trybie „neutralnym” ten bloker nie jest aktywowany. Pozwala to na swobodne kręcenie się kół, a także umożliwia przemieszczanie auta np. po strefie serwisowej, holowanie lub wykonanie dowolnej diagnostyki, gdy trzeba skręcić kołami. Dlatego twoja „maszyna” z tego, że odpalisz samochód w trybie „P” lub „N” nie jest ani ciepła, ani zimna.

Ale próba oszczędzania paliwa poprzez przełączenie „automatycznego” selektora w tryb „N” kategorycznie nie jest tego warta. Po pierwsze, zerwanie połączenia między silnikiem a kołami przy dużej prędkości jest niebezpieczne: kiedy potrzebujesz przyczepności, po prostu jej nie będziesz mieć. Po drugie, jest to dodatkowe obciążenie elementów skrzyni biegów. Jadąc w korku nie warto też ustawiać selektora w pozycji „neutralnej”, gdy zatrzymuje się ruch samochodów.

Dodaj komentarz