Dlaczego nie wszystkie samochody mogą być wyposażone w stalowe zabezpieczenia silnika
Przydatne wskazówki dla kierowców

Dlaczego nie wszystkie samochody mogą być wyposażone w stalowe zabezpieczenia silnika

Zamontowanie niezawodnego zabezpieczenia komory silnika jest przydatną rzeczą w absolutnie każdym samochodzie, od małych samochodów po duże pełnowymiarowe crossovery. Nie należy jednak podchodzić do tego procesu w sposób nieodpowiedzialny. Konsekwencje, twierdzą eksperci z portalu AvtoVzglyad, mogą być bardzo nieprzyjemne, a nawet śmiertelne dla samochodu.

Zacznijmy od najprostszych problemów, jakie może napotkać właściciel podczas instalowania zabezpieczenia skrzyni korbowej. Na rynku rosyjskim jest sporo samochodów sprzedawanych z fabrycznie zainstalowanymi zabezpieczeniami. Jest to z reguły dobra stal. Wytrzymuje silne uderzenia i chroni miski silnika i skrzyni biegów przed uszkodzeniem. Podobne „tarcze” mają popularne crossovery Renault Duster i Kaptur. Zatrzymajmy się nad tym ostatnim bardziej szczegółowo.

Przechwytywania mają charakterystyczny problem. Z biegiem czasu śruby mocujące stalową osłonę silnika zacinają się. Do tego stopnia, że ​​przy próbie ich odkręcenia często się urywają. Stało się to problemem dla wielu właścicieli, dlatego nie zapomnij regularnie smarować elementów złącznych, aby później nie martwić się o zdjęcie „osłony” i zainstalowanie specjalnych nitów śrubowych.

Wybierając ochronę, nie ma potrzeby oszczędzać pieniędzy i wybierać pierwszą, na którą się natkniesz. W końcu może to zakłócić reżim temperaturowy pod maską samochodu. Oczywiście silnik nie przegrzeje się natychmiast, ale stalową „osłonę” instalujesz nie na tydzień, ale na lata eksploatacji samochodu. Na przykład w wielu modelach Hondy Japończycy w ogóle nie zalecają instalowania zabezpieczeń. I w przypadku wielu modeli, tylko jeśli ma otwory wentylacyjne.

Dlaczego nie wszystkie samochody mogą być wyposażone w stalowe zabezpieczenia silnika
Komora silnika nowości na rynku rosyjskim KIA Seltos jest fabrycznie chroniona tylko plastikową osłoną. Niestety nie można tutaj zainstalować pełnej ochrony. Stalowej „osłony” nie można przymocować do ramy grzejnika wykonanej z tworzywa sztucznego.

Uważa się, że blacha stalowa dodaje „dodatkowe” 2-3 stopnie do temperatury pod maską. To niewiele, a szybkie przegrzanie silnika, zwłaszcza zimą, jest niemożliwe. Dlatego musisz spojrzeć na sam silnik. Jeżeli jest atmosferyczny, to raczej nie będzie problemów. Ale jeśli doładowany o małej objętości plus jego układ chłodzenia zostanie zatkany brudem, wówczas już załadowana jednostka będzie miała trudności, szczególnie w lecie. Wtedy „dodatkowe” 2-3 stopnie przyspieszą zużycie oleju, zarówno w silniku, jak i w skrzyni biegów. W końcu smar zadziała na granicy swoich właściwości. Stąd częstsza wymiana materiałów eksploatacyjnych.

Wreszcie istnieje wiele samochodów, w których ze względu na konstrukcję ramy pomocniczej montaż stalowych zabezpieczeń jest po prostu niemożliwy. Dlatego łatwiej jest zostawić cienką plastikową osłonę, która jest przymocowana do tłoków i zachować ostrożność na drodze. Jeśli zdecydujesz się go zainstalować, możesz popełnić wiele błędów. Powiedzmy, że przymocuj przednią część stalowej osłony do plastikowej ramy chłodnicy. Wygląda na mocny, ale takie rozwiązanie może prowadzić do poważnych napraw. W końcu pod silnym uderzeniem blacha stalowa odkształci się i oderwie delikatny plastik, jednocześnie wyrzucając wszystkie elementy złączne wraz z „mięsem”.

Dodaj komentarz