Peugeot 208 - wiele powodów do radości
Artykuły

Peugeot 208 - wiele powodów do radości

Współczesne społeczeństwo motoryzacyjne jest bardzo wymagające w stosunku do samochodów. Przeciętny nabywca ma w głowie obraz swojego samochodu, który powinien być: oryginalny, piękny, solidny, ekonomiczny, niezawodny, a do tego tani. W zalewie takich propozycji biedny Kowalski gubi się, bo nic tak naprawdę nie rzuca się w oczy i nic nie zaskakuje. Panaceum na to, łamiące stereotypy, jest nowy Peugeot 208.

Kiedy Peugeot wprowadzał model 1983 w 205 roku, nikt nie spodziewał się sukcesu tego małego miejskiego samochodu. Piętnaście lat produkcji i ponad pięć milionów sprzedanych pojazdów przyniosło Peugeotowi korzyści zarówno finansowe, jak i wizerunkowe. Tylko szaleniec nie chciałby kontynuować tak wielkiej sprawy, dlatego w kolejnych latach powstały modele 206 i 207. Okresowo jednak były one powiększane i upodabniane do innych braci z gamy samochodów miejskich Peugeota – i choć cieszą się popularnością wśród klientów , nie były tak rewolucyjne jak 205. I wreszcie nadszedł rok 2012, a wraz z nim kolejna wersja Peugeota z dwoma frontami - 208.

Aby wyprodukować samochód, który spodobałby się szerokiemu gronu nabywców, o których wiadomo, że mają różne wymagania, Peugeot musiał nie tylko odświeżyć koncepcję, ale także przedefiniować od podstaw, czego ci nabywcy faktycznie oczekują od takiego samochodu. . Czego oczekują? Przez większość czasu jest to (prawie) niemożliwe. Auto powinno być nietuzinkowe, ale niezbyt efektowne, małe na zewnątrz i duże w środku, jednocześnie oszczędne i dynamiczne, tanie, ale dobrze wyposażone - można je zmieniać bez końca. Te wymagania mogą wydawać się bezsensowne, ale dzięki tak wysokiej poprzeczce dzisiejsze samochody dzieli od swoich poprzedników przepaść zarówno pod względem technicznym, jak i wyposażenia. Jak zaskoczy nas model 208?

Po pierwsze, siedzenie kierowcy. Czym jest inaczej? Inżynierowie Peugeota sprawdzili, co potencjalny kierowca może zobaczyć bez odrywania wzroku od drogi. Okazuje się, że jeśli mówimy o instrumentach pokładowych, to niewiele, bo nasz kąt widzenia zwęża się w pionie do około 20 stopni. Jak mogę to naprawić? Można na przykład użyć wyświetlaczy przeziernych lub, jak w Peugeot, zrewolucjonizować deskę rozdzielczą, zmniejszając kierownicę i ustawiając zegar tak, aby był widoczny nad jej obręczą. Prosta, bo nie wymaga dodatkowych kosztów i genialna, bo kierownica jest mała i przyjemna w obsłudze. Co prawda przyzwyczajenie się do tego rozwiązania zajmuje trochę czasu, ale osobiście nie jestem przeciwny takiemu systemowi, chociaż przyznam szczerze, że nie udało mi się ustawić kierownicy tak, aby choć trochę nie domykała kierunkowskazów.

Kolejnym przełamaniem stereotypów jest nowatorskie podejście do umiejscowienia ekranu dotykowego sterującego funkcjami radia, nawigacji, zestawu głośnomówiącego czy odtwarzacza muzyki. Ekran wysuwany jest z boku kabiny pasażerskiej, tak aby znajdował się w zasięgu i polu widzenia kierowcy, a wszystko po to, aby jego obsługa nie odciągała zbytnio kierowcy od prowadzenia. I choć praca z systemem może początkowo wydawać się skomplikowana, wystarczy kilka minut spędzonych na jego poznaniu, aby zrozumieć, jak działa.

Kontynuując temat kabiny, należy wspomnieć, że taki sam rozstaw osi jak w modelu 207, oraz skrócenie długości nadwozia o 7 cm nie zmniejsza ilości miejsca dla pasażerów – wręcz przeciwnie. Zastosowanie cieńszych oparć przednich siedzeń i przeprojektowany wystrój wnętrza zaowocowało o 5 cm większą przestrzenią na kolana dla pasażerów z tyłu w porównaniu z 207. Bagażnik 208 jest również większy i ma 311 litrów pojemności w porównaniu z jego wysokością. tylna półka (285 dm3 wg normy VDA), a przy składaniu tylnych siedzeń jednym prostym ruchem nawet 1152 litry (1076 dm3 wg normy VDA).

Nabywcy zainteresowani modelem 208 będą mogli wybierać pomiędzy dwoma stylami nadwozia – 3-drzwiowym i 5-drzwiowym. Dynamicznie wyrzeźbiona strona nadwozia wygląda zupełnie inaczej w każdej z tych wersji. Ślady zarysowań na 5-drzwiowych drzwiach rozciągają się od tylnych świateł do przodu nadwozia, tworząc spójny wygląd. Profil wersji trzydrzwiowej jest zdecydowanie bardziej rzeźbiony. Ciężkie tłoczenie nadaje mu agresywny wygląd, a ogólnie tylny panel, który powinien mieć kształt taki, jaki zastosowano w kultowym Peugeocie 3, wygląda bardzo schludnie.

Jak 208 zachowuje się na drodze? Do testu otrzymaliśmy wersję 3d z 1,6-litrowym silnikiem e-HDI i 115 KM. oraz manualna 6-biegowa skrzynia biegów. Jazda jest bardzo zwrotna, a auto jest w nią wesoło wyposażone, bo w niecałe 10 sekund rozpędza się do prędkości 100 km/h. Wewnątrz, dzięki dobrej izolacji akustycznej, jest naprawdę cicho – słychać tylko kilka odgłosów kół zmagających się z nierównym asfaltem. Pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna dzięki dobrze wyprofilowanym siedzeniom i regulowanej w dwóch kierunkach kierownicy. Zawieszenie jest elastyczne – auto nie kołysze się podczas szybkich manewrów, ale jednocześnie nie zapada się na większych nierównościach. Naprawdę podobało nam się poruszanie się po ciasnych, mazurskich zakrętach - wytrącenie Peugeota 208 z równowagi jest tak trudne, jak włożenie dużej filiżanki kawy do uchwytu na konsoli środkowej.

Ceny modelu 208 zaczynają się od 39900 3 zł za wersję Access 1,0d z silnikiem 68 VTi 1,4KM. Najtańszą opcją jest silnik wysokoprężny 68 HDi o mocy 52200 208 KM. kosztuje 265 550 zł. Peugeot pokłada duże nadzieje w modelu 208, którego celem jest sprzedaż w tym roku 205 XNUMX egzemplarzy. sztuk, a w ciągu kolejnych XNUMX tys. zostaje liderem w segmencie. Czy będzie to powtórny sukces? Zobaczmy.

Dodaj komentarz