Pierwsze wrażenie: inteligentne zawieszenie w Kawasaki Ninja ZX-10R SE
Nauczyłem się już, że elektronicznie regulowane zawieszenie jest bardzo przydatne w motocyklach turystycznych - mają je prawie wszystkie nowe BMW, Ducati 1200 Multistrada, Triumph Tiger 1200 Explorer… Te motocykle często używają różnych ustawień w zależności od obciążenia; gdy pasażer siedzi na tylnym siedzeniu lub gdy chcesz bardziej komfortowej lub sportowej jazdy. Mianowicie: ile razy klękałeś przed motocyklem ze śrubokrętem w dłoni i regulowałeś zawieszenie przed jazdą po szosie? Wyznaję nigdy. Ile razy zmieniałem ustawienia, kiedy było to możliwe za naciśnięciem jednego przycisku? Prawie za każdym razem.
Nie zajęło mi więc dużo czasu powitanie nowości w rakiecie szosowej, takiej jak Ten, wyposażonej w elektronicznie regulowane zawieszenie marki Showa (co ciekawe, jedynym amortyzatorem układu kierowniczego jest Öhlins). Najpierw, wraz z ustawieniem programu drogowego, jechaliśmy drogą na południu Hiszpanii, tak piękną i szybką, jakbyśmy jechali z Logatz do Idrija. Potem przejechaliśmy kolejny odcinek z ustawieniami wyścigu (toru) – iw jednej chwili okazało się, że droga nie jest tak idealna, jak się wydawało. Nagle ty czułem każdy garb (ic) o a jazda stała się mniej komfortowa, a przez to wolniejsza.
Następnie na porządku dziennym był tor Almería, od którego rozpoczęliśmy program drogowy. Po pierwszych 20 minutach testu nie byłem pewien: czy zawieszenie zbyt mocno unosi się podczas przyspieszania, czy też tylne koło jest trochę luźne? Następnie zmieniliśmy ustawienie na „tor” i motocykl był stabilny jak pociąg, cichy zarówno podczas przyspieszania, jak i hamowania; Krótko mówiąc, gdyby mechanik bokserski był winny tych ustawień, obiecałbym mu drinka na Dedi.
Więcej szczegółów na temat tego, co i jak skonfigurowana jest inteligentna elektronika oraz dlaczego prawdziwi kierowcy nie będą ingerować w tę konkretną wersję (SE) poniżej. Po prostu tak: dla Ninja w implementacji SE będziesz musiał odjąć w Słowenii 23.485 euro, czyli prawie 1.500 więcej niż (prawie) wyścigowy Ninja ZX-10RR Performance i prawie sześć tysięcy więcej niż podstawowa wersja ZX-10R.