Pierwsze wrażenie: Aprilia Caponord 1200
Jazda próbna MOTO

Pierwsze wrażenie: Aprilia Caponord 1200

Biorąc pod uwagę mój brak doświadczenia z cięższymi silnikami turystycznymi, Caponord był prawdziwym wyzwaniem. Dwucylindrowy silnik o pojemności 1200 cmXNUMX, wymiary zbliżone do innych silników turystycznych.

Pierwsze wrażenie: Aprilia Caponord 1200

Po przejściu kilkudziesięciu kilometrów zdałem sobie sprawę, że absolutnie nie ma się czego bać. Silnik jest cholernie wszechstronny i łatwy w zarządzaniu. Dobra ochrona przed wiatrem na autostradach pozwala jechać szybko bez większego wysiłku bo kierowca chowa się przed wiatrem (mam niecałe 180 cm), nawet na krętych drogach wojewódzkich nie miałem większych problemów z pokonywaniem zakrętów, rower spisywał się świetnie (a kierowca też :)). Dodatkowe bezpieczeństwo zapewnia sterowana elektronicznie kontrola trakcji tylnego koła, która pomaga otwierać manetkę gazu na zakrętach. Daje to kierowcy poczucie przyczepności, a następnie może dostosować elektronikę do swoich upodobań (3 poziomy).

Charakteryzuje się nowoczesną, sportową linią i „wyścigowym” czerwonym kolorem, który przykuwa uwagę wielu przechodniów.

Zdecydowanie Caponord zasługuje na pozytywną recenzję.

Uros Jakopic

Dodaj komentarz