Z sondażu wynika, że ​​Amerykanie chcą tańszych pojazdów elektrycznych o zasięgu ponad 500 mil.
Artykuły

Z sondażu wynika, że ​​Amerykanie chcą tańszych pojazdów elektrycznych o zasięgu ponad 500 mil.

Pojazdy elektryczne okazały się bardzo wydajne i mają tyle samo mocy, co pojazdy spalinowe. Jednak nadal mają wyraźną wadę, a mianowicie zakres autonomii, jaką mogą zaoferować podczas ładowania akumulatora, oprócz kosztów, jak wykazało badanie przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych.

Jaki zasięg powinny mieć pojazdy elektryczne, aby przyciągnąć amerykańskich nabywców samochodów? 300 mil? Może ? Cóż, jak wynika z badania konsumentów motoryzacyjnych Deloitte 2022, nawet to nie wystarczy. Zamiast tego Amerykanie oczekują zasięgu 518 km od pojazdów zasilanych akumulatorowo.

Jaki samochód spełnia tę amerykańską potrzebę?

Deloitte ustalił tę liczbę, przeprowadzając ankietę wśród 927 „amerykańskich konsumentów w wieku kierowcy”, których potrzeby asortymentowe mogą obecnie zaspokoić tylko oni. Nic więc dziwnego, że amerykańscy kierowcy w dalszym ciągu w zdecydowanej większości preferują silniki spalinowe: 69% respondentów stwierdziło, że chce, aby ich następny samochód był napędzany wyłącznie paliwami kopalnymi, nawet bez układu hybrydowego, na co zgodziłoby się jedynie 22% respondentów. rozważać. Zaledwie 5% stwierdziło, że chciałoby mieć samochód elektryczny, w porównaniu z 91%, które zdecydowało się na jakąś formę silnika spalinowego.

Co interesuje Amerykanów w samochodach elektrycznych?

Nie oznacza to jednak, że samochody elektryczne nie są atrakcyjne dla Amerykanów, ponieważ mniej więcej jedna czwarta ankietowanych wskazała, że ​​podobają im się niższe koszty eksploatacji pojazdów elektrycznych, nie mówiąc już o ich mniejszym wpływie na środowisko. Jednak zdecydowana większość pozostała niezainteresowana, ponieważ głównym punktem zwrotnym był zasięg, a nie infrastruktura ładowania i kwestie kosztów. Po raz kolejny widzimy, że przejście na pojazdy elektryczne wiąże się z nierozpoznanymi problemami z ekonomiką popytu.

Główną przeszkodą jest ekonomia

Respondenci wskazali, że największą przeszkodą w zainstalowaniu ładowarki w domu są także pieniądze, gdzie 75% Amerykanów spodziewa się, że większość ładowania będzie wykonywana, co stanowi drugi co do wielkości odsetek ze wszystkich objętych badaniem krajów. Co ciekawe, Amerykanie stwierdzili również, że spodziewają się częściej niż jakikolwiek inny kraj ładować swoje pojazdy elektryczne w pracy: 14% spodziewa się, że w ich miejscach pracy będą zainstalowane ładowarki, odnotowując jednocześnie najmniej oczekiwane zapotrzebowanie na ładowarki publiczne ze wszystkich krajów. Tylko 11% respondentów stwierdziło, że korzysta głównie z ładowarek publicznych.

**********

:

Dodaj komentarz