12 Ferrari FF V2015 Coupe Recenzja
Jazda próbna

12 Ferrari FF V2015 Coupe Recenzja

Ferrari zrobiło furorę, gdy zaprezentowało FF na targach motoryzacyjnych w Genewie w 2011 roku. Wiem, bo tam byłem, ale FF widziałem dopiero pół godziny po zdjęciu okładek. Tyle czasu zajęło rozejście się zdumionego tłumu. Pamiętaj, że mówimy o grupie cynicznych dziennikarzy motoryzacyjnych, którzy widzieli to już wcześniej, i naprawdę zrozumiesz sensację, jaką wywołała FF.

Ferrari FF oznacza poczwórny napęd na wszystkie koła. To duży samochód przeznaczony dla nabywcy Grand Touring. „GT”, co pierwotnie oznaczało „grand touring”, oznaczało podróżowanie po Europie z dużą prędkością w wielu stylach. 

Konstrukcja

Co ciekawe, Ferrari FF można zaliczyć do swego rodzaju wozu, czyli w określeniu „przerwa strzelecka” z przeszłości, która niedawno została wskrzeszona. Słyszeliśmy nawet, że niektórzy mówią, że FF można nazwać pierwszym SUV-em Ferrari. To ostatnie nie jest tak głupie, jak się wydaje, ponieważ nawet firmy takie jak Bentley dołączają do obecnego szaleństwa na temat SUV-ów, więc dlaczego nie Ferrari?

…najtwardsza kierownica po tej stronie F1 Ferrari.

Wewnątrz jest to czyste Ferrari z wysokiej jakości materiałami, bardzo włoską stylistyką, elektronicznymi tarczami z ogromnym, centralnie umieszczonym obrotomierzem i najbardziej skomplikowaną kierownicą w porównaniu do F1 Ferrari.

Silnik / Skrzynia biegów

Co kryje się pod maską FF i jak się jeździ? Po pierwsze, to proste, to 12-litrowy silnik V6.3 o mocy 650 koni mechanicznych. To napędza wszystkie cztery koła przez stosunkowo prosty system, oznaczony 4RM, który przesyła moc z tyłu silnika na tylne koła i z przodu silnika na przednie koła. To pierwszy samochód Ferrari z napędem na wszystkie koła.

Między tylnymi kołami znajduje się siedmiobiegowa dwusprzęgłowa automatyczna. Skrzynia biegów z przodu ma tylko dwie prędkości; FF wykorzystuje napęd na wszystkie koła tylko na pierwszych czterech biegach. W piątym, szóstym i siódmym stricte napędzie na tylne koła. (Mówiłem, że to proste! Istnieje kilka dobrych wyjaśnień w Internecie, jeśli naprawdę chcesz poznać szczegóły.)

Napędowy

Co za rewelacyjny samochód. W momencie, gdy naciśniesz duży czerwony przycisk start na kierownicy, a silnik V12 ożyje z głośnym piskiem, wiesz, że nadchodzi coś wyjątkowego. 

Opatentowany przez Ferrari „tarcza manettino” na kierownicy zapewnia wiele trybów jazdy: „śnieg” i „mokry” są oczywiste i używane tylko w dość trudnych warunkach pogodowych; Komfort to dobry kompromis w codziennych dojazdach. 

Podnieś obrotomierz do góry tarczy - oznaczonej czerwoną linią przy 8000 - a jego gniewny warkot z pewnością wywoła uśmiech na Twojej twarzy.

Potem przechodzimy do rzeczy poważnych: sport pozwala na świetną zabawę, ale Ferrari wkracza, aby pomóc ci uniknąć kłopotów, jeśli naprawdę będziesz naciskać. ESC Off oznacza, że ​​jesteś zdany na siebie i prawdopodobnie najlepiej pozostawić go wyłącznie na dni toru.

Dźwięk silnika jest warty grzechu, nie do końca brzmi jak F1, ale ma posmak krzyku, którego używałeś w F1 Ferrari przed wprowadzeniem ostatnich zbyt cichych „napędów”. Podnieś obrotomierz do góry tarczy - oznaczonej czerwoną linią przy 8000 - a jego gniewny warkot z pewnością wywoła uśmiech na Twojej twarzy. 

Naciśnięcie pedału gazu, gdy samochód jest nieruchomy, powoduje, że tył gwałtownie się skręca, gdy opony walczą z ogromną siłą nagle rzuconą na nie. Przednie końce chwytają się w ciągu kilku dziesiątych sekundy i czerpią z tego całą zabawę. W zaledwie 3.8 sekundy będziesz pędzić prawie wszędzie w Australii z wyjątkiem Terytorium Północnego. Kocham to!

Reakcja przekładni jest niemal natychmiastowa, a podwójne sprzęgło potrzebuje zaledwie milisekundy, aby silnik znalazł się w zakresie mocy. Redukcje nie mają tylu „przebłysków” dopasowania obrotów, ile byśmy chcieli; są może nieco zbyt niemieckie w swojej precyzji, zamiast brać włoskie „zróbmy jeszcze kilkaset obrotów dla zabawy”, co byśmy chcieli.

Niemożność korzystania z toru wyścigowego podczas naszych zbyt krótkich dwóch dni z FF była uciążliwa. Dość powiedzieć, że podobał nam się szybko działający układ kierowniczy, który utrzymuje ręce na kierownicy we wszystkich, z wyjątkiem bardzo ciasnych zakrętów. A przyczepność na naszych ulubionych górskich drogach była dokładnie taka, jakiej się spodziewaliśmy. 

Hamulce są ogromne, jak można się spodziewać po samochodzie zdolnym do 335 km/h, i wpychają Cię do przodu, gdy FF zwalnia zaskakująco szybko.

Komfort jazdy? Nie jest to priorytet dla supersamochodu, ale można poczuć spadki i nierówności, gdy przejeżdżają pod dużymi oponami. W trybach wydajności można nacisnąć inny przycisk na kierownicy, oznaczony – wierzcie lub nie – „wyboista droga”. To zmiękcza sytuację na tyle dobrze, abyś mógł nadal cieszyć się życiem.

Chociaż Ferrari FF z pewnością nie jest terenowym SUV-em, możesz sprawdzić YouTube, aby zobaczyć, jak FF dryfuje przez zaspy śnieżne i podobny nierówny teren. Napęd na wszystkie koła z pewnością załatwia sprawę.

Chociaż jeden z „F” w nazwie wielkiego Ferrari oznacza cztery siedzenia, para z tyłu nie jest wystarczająco duża dla dorosłych. Ponownie, FF to więcej niż 2+2. Jeśli chcesz poważnie podejść do częstego przewożenia czterech, być może będziesz musiał znaleźć dodatkową gotówkę na Alfę Romeo lub Maserati Quattroporte jako drugi samochód, aby obstawić 624,646 XNUMX dolarów FF.

Dodaj komentarz