Czy nowy Volkswagen Golf jest ostatnim w historii?
Artykuły

Czy nowy Volkswagen Golf jest ostatnim w historii?

Dziś publicznie zaprezentowana zostanie ósma generacja jednego z najpopularniejszych samochodów na świecie Volkswagena Golfa. Chociaż Volkswagen koncentruje się obecnie głównie na modelach elektrycznych, Golf nadal zajmuje kluczową pozycję w ofercie marki. Jak to się zmieniło? A czy ma jeszcze szansę na zachowanie tytułu kompaktowego króla?

Segment samochodów kompaktowych zawsze był najtrudniejszą dziedziną do radzenia sobie z konkurencją. Kolejne 20 lat temu golf w dużej mierze zawsze, z każdym kolejnym pokoleniem, znacznie wyprzedza innych graczy na rynku, w ostatnich latach widać, że konkurencja mocno depcze po piętach. golf aktualizowane tak często, jak to możliwe, ale najnowsza generacja powinna ponownie wyznaczać trendy. I moim zdaniem ma szansę na sukces, choć chyba nie wszyscy będą zadowoleni...

Czym jest golf, czy każdy widzi?

Podczas gdy pierwszy rzut oka na Volkswagen Golf VIII nie oznacza to zmiany koncepcji, ale zmiany są wyraźnie widoczne z zewnątrz. Przede wszystkim przód auta stał się cieńszy. Nowa generacja reflektorów LED z inteligentną technologią oświetleniową IQ.LIGHT wyróżnia tę generację. golf w porównaniu do swoich poprzedników. Linia świateł do jazdy dziennej jest połączona ze sobą chromowaną linią na grillu i jest ozdobiona zaktualizowanym emblematem Volkswagena. Dolne części zderzaka również zostały zaktualizowane i przeprojektowane, dzięki czemu przód samochodu jest bardziej dynamiczny, a jednocześnie lżejszy.

Kaptur posiada dość wyraźne, symetryczne ściągacze po obu stronach, dzięki czemu nisko osadzony przód maski wizualnie szybko nabiera wysokości, harmonijnie zlewając się z przednią szybą.

W profilu Volkswagen Golf przypomina siebie przede wszystkim – regularne linie, dyskretne rzeźby urozmaicające powierzchnie drzwi oraz płynnie opadającą linię dachu za słupkiem B. Postawa wygląda na szerszą niż wcześniej, a wrażenie to potęguje zaokrąglony tył pojazdu. Bardzo zmienił się nowy design tylnego zderzaka, który (podobnie jak przedni) wygląda najbardziej charakterystycznie w wersji R-line. Oczywiście tylne światła wykonano w technologii LED. Pismo "golf„Bezpośrednio markowe Volkswagen, który służy do otwierania tylnej klapy, a także służy jako schowek na kamerę cofania, która wysuwa się spod niej podczas włączania wstecznego biegu.

Wnętrze nowego Golfa to absolutna rewolucja.

Kiedy po raz pierwszy otworzyłem drzwi nowy golfMuszę powiedzieć, że doznałem niemałego szoku. Na początku powinno być spokojnie – pierwsze, co rzuca się w oczy, to najnowsza kierownica zastosowana w Volkswagenie, podobna do słynnej z Passata – oczywiście z nowym znaczkiem. Jest zupełnie nowy cyfrowy zegar Digital Cocpit wyświetlany na ekranie o przekątnej 10,25 cala o bardzo wysokiej rozdzielczości. Był też kolorowy wyświetlacz projekcyjny. Pierwsza radykalna nowość – sterowanie światłami samochodowymi – kultowe pokrętło zniknęło na zawsze, na jego miejscu – klimatyzacja. Z kolei panel sterowania oświetleniem (a także ogrzewanie tylnej szyby i maksymalny nawiew powietrza z przodu) umieszczono na poziomie zegara. Zapomnij o przyciskach - to touchpad.

Kolejna niespodzianka we wnętrzu nowy golf volkswagen – Panoramiczny wyświetlacz o przekątnej (nagle) 10 cali z zupełnie nową grafiką. Większość logiki sterowania, zwłaszcza system bezpieczeństwa IQ.DRIVE, zaczerpnięto z niedawno wprowadzonego Passata, ale samo menu systemu przypomina obsługę smartfona, co moim zdaniem graficznie jest najbliższe nieco zapomnianemu systemowi operacyjnemu Windows Phone. Położenie ikon można dostosować prawie bez ograniczeń, a jeśli nie jesteś fanem palcowania ekranu (którego w zasadzie nie da się uniknąć), możesz golf… rozmawiać. “Hej Volkswagenie!to polecenie uruchamiające asystenta głosowego, który podniesie nam temperaturę w środku, zaplanuje trasę na cały dzień, znajdzie najbliższą stację benzynową lub restaurację. Nie krzykliwa nowość, ale dobrze, że Volkswagen Czułem, że kierowcy lubią takie rozwiązania.

Fizyczne przyciski i pokrętła w nowy golf volkswagen to jak lekarstwo. Klimatyzacja, podgrzewane fotele, a nawet nawigacja mogą być sterowane tylko za pomocą ekranu lub paneli dotykowych znajdujących się tuż pod nim. Pod ekranem znajduje się maleńka wysepka z kilkoma przyciskami, a także przyciskiem alarmowym.

Wnętrze nowego Golfa jest jednocześnie minimalistyczny i multimedialny. Z punktu widzenia kierowcy. Z tyłu jest trzecia strefa klimatyzacji i podgrzewane zewnętrzne tylne siedzenia (opcja), a ilość miejsca zdecydowanie nie jest zadowalająca - golf to wciąż klasyczny kompakt, ale cztery osoby o wzroście 190 cm mogą przejechać razem ponad 100 km.

Inteligentne bezpieczeństwo – nowy Volkswagen Golf

Volkswagen Golf ósmej generacji raczej nie stanie się samochodem autonomicznym, ale dzięki wielu systemom zjednoczonym pod hasłem NAPĘD IQ na przykład może poruszać się półautonomicznie w ruchu miejskim, w terenie, a nawet na autostradzie do prędkości 210 km/h. Oczywiście trzeba trzymać ręce na kierownicy, która posiada dotykowe czujniki nacisku. Multimedialne nowy golf to nie tylko przyjemny interfejs dla systemu infotainment, ale także usługi online, komunikacja z innymi pojazdami w promieniu prawie kilometra od miejsca, w którym znajduje się samochód (aby uniknąć kolizji, korków czy wyprzedzania nadjeżdżającej z daleka karetki), a także zapisanie indywidualnego profilu kierowcy w chmurze - jeśli wypożyczamy golf na drugim końcu świata możemy szybko pobrać własne ustawienia z chmury i poczuć się jak w domu w obcym samochodzie.

Pod maską nowego Volkswagena Golfa nie ma większych zmian.

Pierwszą ważną informacją dotyczącą oferty układów napędowych jest to, że nie będzie nowego e-golfa. Volkswagen elektryczny kompaktowy musi być ID.3. pod maską golf z drugiej strony są jednolitrowe silniki benzynowe TSI (90 lub 110 KM, trzy cylindry), półtora litra (130 i 150 KM, cztery cylindry) oraz dwulitrowy silnik wysokoprężny TDI o mocy 130 lub 150 KM. Nikogo nie zdziwi obecność hybrydowej wersji plug-in, która łączy silnik 1.4 TSI z silnikiem elektrycznym, które w symbiozie wytwarzają 204 lub 245 KM. (mocniejsza wersja nosiłaby nazwę GTE). Wszystkie układy napędowe muszą być czystsze i wydajniejsze paliwowo, aby spełnić rygorystyczne przepisy dotyczące emisji.

Jeśli chodzi o mocniejsze opcje, czyli znane i lubiane GTI, GTD czy R, to nie musisz się martwić – na pewno się pojawią, choć konkretne daty nie zostały jeszcze ujawnione.

Nowy Volkswagen Golf jest bardziej dla początkujących niż dla wiernych

Moim zdaniem nowy golf przede wszystkim nadąża za najnowszymi trendami, a w niektórych sprawach potrafi nawet wyznaczać nowe trendy. Wysoce multimedialne i surowe wnętrze z pewnością przypadnie do gustu młodym kierowcom wychowanym w erze smartfonów i tabletów. Nie jestem jednak pewien, czy od dziesięcioleci są wiernymi kierowcami. golfludzie zmieniający się z pokolenia na pokolenie poczują się w tym wnętrzu swobodnie. Rzeczywiście, czy mają w ogóle szansę się w nim odnaleźć?

Wszyscy fani analogowych zegarów, pokręteł, pokręteł i przycisków zapewne będą zawiedzeni. Jednak moim zdaniem Volkswagen, prezentując takiego Golfa ósmej generacji, dobitnie pokazał, że idziemy z duchem czasu.

Czy ta koncepcja będzie chroniona? Decydują o tym klienci. Ten golf to prawda nowy golf. Nowoczesna, ale rozpoznawalna dzięki klasycznym liniom. Multimedialne, a jednocześnie praktyczne i intuicyjne w obsłudze. A jeśli to już ostatnie golf w historii (jest na to spora szansa, patrząc na politykę całkowitej elektryfikacji marki w najbliższym czasie) to godne zwieńczenie historii motoryzacyjnej ikony. Co najważniejsze, największe emocje (GTD, GTI, R) dopiero przed nami!

Dodaj komentarz