Wiadomości branżowe dotyczące technologii motoryzacyjnej: 15-21 października
Zawartość
Co tydzień gromadzimy najnowsze wiadomości branżowe i ekscytujące treści, których nie można przegapić. Oto podsumowanie za okres od 15 do 21 października.
Ambitny rzemieślnik buduje autonomiczny samochód własnej roboty
Australijski informatyk cieszy się statusem celebryty wśród entuzjastów samochodów i maniaków technologii po zbudowaniu własnego autonomicznego samochodu. Keran McKenzie jako podstawę swojego systemu użył mikrokontrolera Arduino, małego komputera popularnego wśród domowych majsterkowiczów. Aby przeskanować drogę przed sobą, zastąpił czujniki ultradźwiękowe w przednim zderzaku samochodu pięcioma kamerami. Czujniki te wysyłają informacje do Arduino, który z kolei wysyła informacje do głównego procesora w komorze silnika. McKenzie twierdzi, że całkowity koszt autonomizacji jego Forda Focusa wyniósł tylko około 770 dolarów. Uważaj Google, ten Aussie przyjdzie po ciebie.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Focusie z Ardunio zamiast mózgu, odwiedź kanał McKenzie na YouTube.
Jeep ogłasza Grand Wagoneer i Wrangler nowej generacji
Oryginalny Jeep Grand Wagoneer robił wrażenie swoimi wewnętrznymi i zewnętrznymi panelami ze sztucznego drewna. Co dokładnie to stwierdzenie było, nie jesteśmy pewni, ale ludzie kochali duży SUV wtedy i teraz. Dlatego fakt, że Jeep planuje wskrzesić Grand Wagoneer, jest wielką wiadomością. Plotka głosi, że Grand Wagoneer będzie oparty na platformie Grand Cherokee i będzie wyposażony w luksusowe poziomy wyposażenia premium – wystarczająco, aby uzasadnić reklamowaną cenę za 140,000 XNUMX USD. Naprawdę brzmi jak wymyślny kowboj Cadillac.
Jeep dokuczał także fanatykom off-roadu, widząc nową generację Wranglera. Z tego co widać, wygląd nowej konfiguracji nie zmieni się zbytnio w stosunku do poprzedniego modelu i na pewno zachowa jego właściwości terenowe.
Jeśli kochasz jeepy, będziesz chciał dowiedzieć się więcej o nowej linii pojazdów w Auto News.
Hakerzy samochodowi chcą pieniędzy, a nie chaosu
W miarę jak samochody stają się coraz bardziej skomputeryzowane i połączone cyfrowo, stają się bardziej podatne na cyberataki hakerów, o czym świadczy kilka głośnych przypadków, na przykład gdy hakerzy przejęli kontrolę nad jeepem oddalonym o wiele kilometrów. Jednak wielu złośliwych hakerów to zatwardziali przestępcy, którzy nie dbają o żarty i niszczenie samochodu - wszyscy liczą na pieniądze.
Eksperci ds. bezpieczeństwa uważają, że hakerzy samochodowi będą wykorzystywać samochody do kradzieży pieniędzy na różne sposoby. Niektóre przykłady obejmują zdalne otwieranie drzwi w celu kradzieży, pobieranie od kierowcy okupu za kontrolę nad pojazdem oraz włamywanie się do podłączonych telefonów komórkowych w celu uzyskania informacji finansowych. Oczywiście, ponieważ samochody stają się mniej mechaniczne, a bardziej cyfrowe, producenci samochodów muszą wzmocnić środki bezpieczeństwa cybernetycznego, aby udaremnić działania hakerom.
Więcej informacji o przyszłości hakowania samochodów znajdziesz w Auto News.
Ram Rebel TRX Concept celuje w Forda Raptora
Do tej pory potworny Ford Raptor miał niewielką konkurencję. To jedyna ciężarówka, która wychodzi z salonu w pełnym pustynnym stroju wyścigowym. Teraz Ram grozi Fordowi koncepcją Rebel TRX.
Ta masywna platforma jest wypełniona wszelkiego rodzaju gadżetami terenowymi, w tym przednimi i tylnymi amortyzatorami bocznikowymi o 13-calowym skoku, dużymi rozbłyskami błotników, mnóstwem płyt poślizgowych i 37-calowymi oponami. Pod maską znajdziemy doładowany 6.2-litrowy silnik HEMI V8 o mocy 575 KM. Ten ryk jest wysyłany na wszystkie cztery koła za pośrednictwem 8-biegowej automatycznej skrzyni biegów. Wykończony lekkimi maskownicami, bocznym wydechem i dwoma zapasowymi kołami z tyłu, TRX z pewnością wygląda dobrze.
Jeśli masz ochotę na zabawę w wyścigach po piasku, błocie, korzeniach i skałach, wkrótce możesz mieć inną opcję niż ta, która pochodzi z Blue Oval. Dowiedz się więcej o koncepcji Ram Rebel TRX na stronie SAE.
Lisle przedstawia zestaw testowy Turbo Air
Obecnie na wysypiskach jest więcej silników, które pochłaniają gaz, niż na drogach. Zredukowane silniki z turbodoładowaniem to fala przyszłości. Lisle zdaje sobie z tego sprawę, dlatego wprowadzili nowy zestaw do testowania turbosprężarek. To poręczne urządzenie pomaga wykryć nieszczelności w układzie turbodoładowania, zasłaniając stronę wydechową turbosprężarki i kolektor dolotowy. Oprócz manometru, zaworu odcinającego i regulatora ciśnienia zestaw ten zawiera również sześć adapterów, które pozwalają na użycie go z większością silników z turbodoładowaniem.
Rozważasz dodanie jednego z nich do swojego zestawu narzędzi? Przeczytaj więcej na ten temat w magazynie Underhood Service.