ćwiczenia narodowe
Sprzęt wojskowy

ćwiczenia narodowe

Nowo utworzone Centrum Wojskowo-Cywilne ARCC (Aircraft Search and Rescue) składa się z trzech komponentów: głównego centrum koordynacyjnego zlokalizowanego w ramach Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAZP) oraz dwóch współpracujących wojskowych ośrodków podległych zlokalizowanych w COP-DKP (Air). Centrum Operacyjne – Dowództwo Komponentu Powietrznego) i KOM-DCM (Centrum Operacyjne Morskie – Dowództwo Komponentu Morskiego).

15 listopada ubiegłego roku odbyły się największe w Polsce powietrzne ćwiczenia poszukiwawczo-ratownicze. Powyższy projekt był realizowany w ramach corocznych ćwiczeń Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych RP (COD). RENEGADE/SAREX-18/II. Weryfikacją poddano rozwiązania systemowe działające w ramach lotniczej służby poszukiwawczo-ratowniczej (ASAR), współpracującej z Państwową Strażą Pożarną i Ratownictwem (KSR-G) oraz Systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego (PRM).

W ramach ćwiczenia przeprowadzono dwa odcinki z obszaru działań poszukiwawczo-ratowniczych, które ze względu na swój otwarty charakter cieszyły się dużym zainteresowaniem służb, instytucji i organizacji współpracujących w ramach służby ACAR.

W obu odcinkach wzięło udział ponad 500 osób. Jednym z głównych celów ćwiczenia było sprawdzenie przepływu informacji w czasie rzeczywistym, realizacji procedur i działania służby ASAR z elementami wydzielonymi z Sił Zbrojnych RP i systemu pozamilitarnego przeznaczonego do współpracy. Specjalnej ocenie poddane zostało Cywilno-Wojskowe Centrum Koordynacji Lotniczego Poszukiwania i Ratownictwa (RCC), zlokalizowane przy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP), utworzone w styczniu ubiegłego roku.

Scenariusz pierwszego odcinka rozgrywał się na terenie województwa zachodniopomorskiego i zakładał jednoczesne działania w dwóch lokalizacjach zlokalizowanych w okolicach miasta Mrzeżyno. W ramach 36 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej (36 dr OP) wyspecjalizowane zespoły ratownictwa chemicznego Sił Zbrojnych RP i Państwowej Straży Pożarnej (PSP) likwidowały wyciek substancji niebezpiecznej powstałej w wyniku katastrofy lotniczej oraz udzielały pomocy ofiarom tego zdarzenia. Jednocześnie w pobliskiej okolicy prowadzono działania mające na celu pomoc osobom rannym w katastrofie lotniczej. Ze względu na trudne warunki pogodowe Dyrektorowi Działań Ratowniczych (KDR) nie udało się wykorzystać śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) i Lotniczego Poszukiwania i Ratownictwa (LZPR).

Jednak skoordynowane działania Wojska Polskiego, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, Żandarmerii Wojskowej, Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego, Polskiego Czerwonego Krzyża (PKK) – Grupy Szczecińskiej doprowadziły do ​​odkrycia i udzielenia pomocy na miejscu zdarzenia. i transportu pasażerów statków powietrznych do szpitali, uczniów klasy mundurowej Zespołu Szkół w Goschino oraz żołnierzy 36 OP. Koordynacja działań służb pozamilitarnych odbywała się pod kierownictwem zespołu zarządzania kryzysowego, utworzonego w ramach Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Województwa Zachodniopomorskiego.

Drugi odcinek miał miejsce w województwie warmińsko-mazurskim, w pobliżu jeziora Święcęta. Niedaleko Giżycka doszło do zdarzenia lotniczego z udziałem wojskowego samolotu transportowego, który przypadkowo został trafiony rakietą, którą trzeba było pilnie wystrzelić na jezioro w okolicach Kalskich Łok. Awaryjne lądowanie przerodziło się w potężną katastrofę, w wyniku której rannych zostało 55 pasażerów i 4 członków załogi.

Tego dnia skarżący musieli wstać bardzo wcześnie, gdyż o godzinie 6:30 rozpoczął się proces przygotowania ich na pojawienie się ran i urazów. W role ofiar w trakcie sporządzania ich charakterystyki wcielało się 45 kolegów ZZDZ w Giżycku, 5 ratowników z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i 2 przedstawicieli Wydziału Nauk Społecznych Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Giżycku. ekipa ratunkowa PCK z Warszawy. Uczniowie klasy mundurowej ZDZ wykazali się dużym zaangażowaniem, odpowiedzialnością i cierpliwością niezbędną w roli ofiary. Udział w tym ćwiczeniu niewątpliwie pozwolił im zdobyć doświadczenie i w przyszłości świadomie wybrać najbliższą im usługę.

Już w pierwszym etapie wydarzenia sprawdzono przepływ informacji w ramach służby informacyjnej (FIS Olsztyn), potwierdzono dane z radarów wtórnych i pierwotnych we współpracy z wojskowym organem dowodzenia obroną powietrzną. Kolejnym elementem rozwoju sytuacji było przesłanie informacji edukacyjnej o wypadku lotniczym do Centrum Powiadamiania Ratunkowego (numer alarmowy 112). Wszystkie działania zostały zainicjowane przez Centrum Koordynacji Poszukiwań i Ratownictwa Lotnictwa Cywilnego i Wojskowego (ARCC), którego najważniejszy element mieści się w PAŻP. Centrum VGKC uruchomiło podległe mu zasoby służby wojskowej i rozpoczęło koordynację działań z systemem pozamilitarnym za pośrednictwem VKZK Województwa Warmińsko-Mazurskiego, KG PSP i Komendy Głównej Policji. Jako pierwszy na miejsce przybył oddział Ochotniczej Straży Pożarnej z Harszy, a następnie oddział Państwowej Straży Pożarnej z Węgorzewa, którego przedstawiciel objął stanowisko kierownika akcji ratowniczej.

Głównymi elementami szkoleniowymi działającymi na miejscu zdarzenia były dwa lotnicze zespoły poszukiwawczo-ratownicze (LZPR – śmigłowce ratowniczo-gaśnicze W-3WA SAR wraz z załogami) wydzielone z 2. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej (2. GPR) z Mińska – Mazowieckiego oraz 33. grupy transportowej . Baza lotnicza (33 . BLTr) z Powidza. W celu zwiększenia efektywności działań w województwie warmińsko-mazurskim z Lotniska Olsztyn-Mazury (EPSY) operowały LZPR z 2. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, a z Lotniska Mińsk-Mazowiecki (EPMM) LZPR z 33. BLTr. Załogi PZPR współpracowały z ratownikami Specjalistycznych Grup Ratownictwa Wysokogórskiego z Olsztyna i Gołdapi (PSP) oraz Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR). Do działań wykorzystano również Ratownik 17 (śmigłowiec EC135) Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Działania ratownicze Naczelnego Lekarza (CAM) były wspierane przez Zespół Ratownictwa i Polową Stację Sanitarną wydzieloną z Polskiego Czerwonego Krzyża.

Dodaj komentarz