Morgan Plus 8: Wskrzeszenie klasyka — samochody sportowe
Sportowe samochody

Morgan Plus 8: Wskrzeszenie klasyka — samochody sportowe

Uwielbiam pomysł na ten samochód i uwielbiam sposób, w jaki został zbudowany. Fani Morgan zauważyli już, że jest to model szczególny: tradycyjne nadwozie jest powiększone i wydłużone na tyle, aby ukryć nowoczesną mechanikę. Jednak większość ludzi zobaczy klasyczny samochód, który nie tylko ma faceta z fajką za kierownicą, damę w szaliku na głowie i kosz piknikowy przywiązany z tyłu, ale zamiast tego po prostu włącza gaz, aby zrobić rury wydechowe ryczą i sprawiają, że samochód chlupocze do przodu z taką ostrością, że wszyscy, zarówno fani, jak i krytycy, zaniemówią.

Jednak jego szalony ruch nie powinien dziwić, przynajmniej biorąc pod uwagę to V8 4.8 ukryty pod maską warczy groźnie z bocznych wydechów. Połączenie tak klasycznego kształtu z bardzo dużym silnikiem nie jest niczym nowym Morgan: ta maszyna jest najnowszą z długiej linii Plus 8.

Oryginał z 1968 roku, bardzo lekki i częściowo jesionowy, był napędzany silnikiem Rovera 8 V3.5, który gwarantował sportowe osiągi idealne do zawodów. Jak mówi Charles Morgan, nowy Plus 8 jest godną córką swojej matki. „Bardzo przypomina mi napędzany Buickiem prototyp Plus 8. Byłem wtedy dzieckiem i Maurice Owen, inżynier ds. rozwoju, zawsze zabierał mnie na spacer po prototypie. To było straszne! '

Przepis Gotowanie Plus 8 było tak ekscytujące, że samochód był produkowany do 2004 roku. W międzyczasie starego Buicka zastąpiono Range Roverem 8-litrowym V4,6 o mocy 219 KM. Aero 8 z aluminiową ramą i silnikiem BMW z początku XXI wieku miał być łabędzim śpiewem serii, ale było odwrotnie.

Aero 8 udało się skoncentrować 50 lat ewolucji w jednym modelu, wyposażonym w spawaną i nitowaną aluminiową ramę i specjalnie zaprojektowaną mechanikę BMW, pod aerodynamicznym i klasycznym nadwoziem w doskonałym stylu Morgana. Ale nigdy nie stał się bestsellerem, jakim były przed nim Plus 4 i Plus 8. Ten sam los spotkał bardziej eleganckiego Aero Supersports, który był jego następcą. Dlatego zespół programistów postanowił wrócić do dawnej świetności, biorąc to cudo nowoczesnej aluminiowej ramy i silnika. BMW V8 oraz schowanie ich pod klasyczną i bardzo lekką karoserią (przy 150 kg masa całkowita auta to tylko 1.100 kg).

La Plus 8 to dziwna mieszanka starego i nowego. Klucze do otwarcia recepcjonista są staroświeckie, ale silnik uruchamia się nowocześnie, a nawet z immobilizerem. Fotel kierowcy jest kameralny i wygodny, kierownica jest wyposażona poduszka powietrzna na wysokości klatki piersiowej i dotykając rękoma dolnej przedniej szyby. Duże tarcze znajdują się pośrodku bardzo prostej i obszernej deski rozdzielczej, a pod nimi znajduje się przysadzista aluminiowa dźwignia Automatyczna skrzynia sześciobiegowa, ciekawa opcja. Po odpaleniu silnika duży silnik V8 wydaje się być bardzo blisko, dzięki dwustronnym rurom wydechowym po obu stronach (opcja) oraz izolacji kabiny, która przepuszcza dźwięk silnika nawet przy podniesionym dachu.

Po przełączeniu skrzyni biegów w tryb Drive V8 pracuje ciszej, a samochód przytrzymywany hamulcem ręcznym pieści jak pies na smyczy. Ten model powinien mieć wspomaganie kierownicy, nawet jeśli wydaje się, że nie działa przy niskich obrotach: przy silniku tak mocnym już od niskich obrotów, gdy 333,6 KM rozpędza się, potrzebne jest coś łatwiejszego w zarządzaniu. / t są wyczuwalne od tyłu. Nieumyślnie zdałem sobie sprawę z pełnej mocy Plus 8, gdy wychodziłem z fabryki, prawdopodobnie wciąż w zasięgu słuchu Charlesa Morgana. Musiałem dostać się do konwoju samochodów i chcąc skorzystać z jedynej możliwej okazji w tym miarowym ruchu dawałem dobre obroty jadąc na tylnych kołach, podczas gdy V8 śpiewało z całych sił ze względu na brak wychwytu Avonu ZZ5 nawet jeśli muszę powiedzieć, że asfalt był zamarznięty i bardzo brudny.

Na początku dziwnie jest jechać Plusem 8 po krętej drodze. Przednie koła wydają się odległe i niezależne od siebie i łatwo się rozpraszają, co jest wadą Aero 8, ale tutaj jest to zaostrzone. To niepozorna cecha, ale na wybojach w środku zakrętu może zachwiać wyważeniem przedniej osi i spowodować zboczenie auta z toru jazdy. A przy szczególnie mocnych wybojach tył też ma problemy. Szkoda, bo poza tym Plus 8 jest fantastyczny na tych drogach, nawet przy prawdziwych prędkościach supersamochodu.

Il Automatyczna skrzynia jest idealny do tego auta. Jest płynny i responsywny, a dobre połączenie pedału przyspieszenia z tyłem umożliwia jazdę do tyłu. Kierownica staje się bardziej namacalna wraz z prędkością, ale bez przesady, co pozwala stworzyć przyjemne wrażenie z samochodu.

To relaksująca maszyna na długich trasach, z wydechem przyjemnie buczącym przy prędkościach autostradowych. Albo tak powinno być. Dźwięk powietrza w tym egzemplarzu – ale nie w samochodzie produkcyjnym, zapewnił nas Morgan – zagłuszał wszystkie inne dźwięki, w tym dźwięk stereo, który odkryłem dopiero później, ukryty pod deską rozdzielczą. Plus 8 jest również ogrzewany iodżywka który jednak chłodzi się nierównomiernie. Wszystkich mankamentów, których zdecydowanie nie ma Porsche 991 Carrera S, które kosztuje trochę mniej.

Ale nie o to chodzi. Sam Plus 8 jest ciekawy. Na początku nie wydaje się to właściwe i w pewnym sensie uczucie to potwierdza się nawet po kilku milach za kierownicą, ale jeśli jesteś przyzwyczajony do jazdy nowoczesnymi samochodami, dostrojenie się do Morgana zajmie ci kilka dni . To nie jest tak, jak uczyć się tradycyjnego 911, w którym w końcu nauczysz się, jak uwolnić jego pełny potencjał, to bardziej akceptacja jego ograniczeń i cieszenie się tym, kim jest: Morganem. Szybko i tradycyjnie. W skrócie plus 8.

Dodaj komentarz