Modny makijaż brwi - 5 najbardziej aktualnych trendów wiosny
Sprzęt wojskowy

Modny makijaż brwi - 5 najbardziej aktualnych trendów wiosny

W tym roku ostatecznie pożegnamy się z makijażem, który od wielu lat widnieje na liście głównych trendów. Mowa o mocno zarysowanych, ciemnych i wyrazistych łukach brwiowych. Mamy dość tego stylu. I dobrze, bo czas na nowe, delikatniejsze, bardziej naturalne sposoby na podkreślenie brwi. Wybraliśmy te najlepsze, a poniżej przedstawiamy krótką instrukcję dla każdego trendu.

  1. naturalny łuk

Pierwszy trend pojawił się w ostatnich miesiącach i jest efektem powrotu do naturalnego makijażu twarzy. Teraz chętniej stawiamy na gładką, nawilżoną, promienną cerę, delikatnie podkreślone powieki i zadbane usta. Żaden makijaż nie znosi czerni ani ostrych akcentów, więc naturalnie ukształtowane brwi wyglądają tutaj najlepiej. Dlatego zamiast przyciemniać je ołówkiem lub eyelinerem, lepiej użyć naturalnego kształtu i koloru.

Wystarczy przeczesać włosy szczotką i wygładzić specjalną odżywka w żelu. A jeśli są wyjątkowo niegrzeczne i nie przyklejają się do kokardki, możesz skorygować ich kształt za pomocą specjalnego bezbarwny wosk w praktycznym ołówku. Problem pojawia się, gdy brwi są bardzo słabe lub cienkie. Jednak jest też na to sposób: zabieg wzmacniający. To rodzaj serum opartego na działaniu bimatoprostu, substancji przyspieszającej wzrost włosów. Wystarczy nakładać je raz dziennie na noc, aby zauważyć dużą różnicę już po kilku tygodniach. Odżywki te zawierają również inne składniki, takie jak wzmacniająca witamina B5, nawilżający kwas hialuronowy czy ekstrakt ze skrzypu polnego wspomagający cebulki włosów.

  1.  Wszystko po włosku

Modne, oryginalne i łatwe do odtworzenia makijaż brwigdzie wszystkie włosy są równomiernie uczesane. Co zrobić, aby zachować ten kształt i mieć lekko lśniący, naturalny wygląd? Przyda się tutaj mały profesjonalny gadżet, a mianowicie mydło do stylizacji brwi. I choć nazwa może mylić, ten kosmetyk ma niewiele wspólnego z myciem. To dość gęsty wosk w żelu, zamknięty w małym słoiczku. Wymaga użycia aplikatora, czyli pędzelka do brwi. Wystarczy odrobina tej formuły nałożona na włosy, która prostuje, przykleja się do skóry i nie zmienia kształtu przy starannym rozczesywaniu. To tak, jakby utrwalić włosy bardzo mocnym lakierem do włosów. Nie zapomnij dokładnie umyć szczoteczki po każdym użyciu mydła. W przeciwnym razie kosmetyki szybko się zabrudzą i w efekcie nie będą spełniały swojej funkcji. Jeśli twoja kość brwiowa jest nierówna i znajdziesz miejsca bez gęstych włosów, użyj jej. cienka kredka do brwiostrożnie je zagęścić.

  1. Kolor blond

Rozjaśnianie brwi to jeden z wielu trendów zapożyczonych z lat 2000, bo okazuje się, że w makijażu i modzie wciąż tęsknimy za tamtym czasem. Oprócz mody na zakrywanie brzucha paskami zakładanymi na biodrach czy mikrokapsułkami, powracają oznaki piękna epoki, takie jak jasne brwi. Wybielone brwi nadal pojawiały się na twarzach modelek, aktorek i celebrytów na wiosennych pokazach mody, ważnych premierach filmowych i imprezach towarzyskich. Nie zawsze były efektem zabiegu u fryzjera czy kosmetologa, bo taki efekt można osiągnąć jednorazowo przy pomocy odpowiednich kosmetyków. Najprostszy sposób użycia jasny blond żel z praktycznym pędzelkiemktóry rozprowadzi formułę i ułoży fryzurę. Możesz także wypróbować mocniejszą formułę: tusz koloryzujący o właściwościach wodoodpornych. Sprawdzi się jak jednorazowa farba do włosów, efekt będzie szybki i utrzyma się do pierwszej kąpieli.

  1. Cienka, długa brew

Nikt z nas nie spodziewał się takiego trendu. Przyzwyczajając się do szerokich, ciemnych brwi, zapomnieliśmy, jak w poprzedniej dekadzie walczyliśmy z nadmiarem włosów. Nagle, bum, pojawiła się Bella Hadid z bardzo wygolonymi sklepieniami. Od tego czasu pęsety znów są w modzie, ale warto pamiętać, że trendy nie są stałe i zmieniają się z każdym sezonem. Dlatego warto dokładnie przeprowadzić proces depilacji, dzieląc go na etapy.

Po pierwsze wystarczy usunąć tylko te włoski, które odstają od głównej linii brwi i opadają na powieki. Czasami więcej nie jest potrzebne. Jednak włosów powyżej górnej części łuku nie można usunąć. O tej złotej zasadzie należy pamiętać, aby nie zniekształcić brwi. Cała procedura wymaga tylko jednego narzędzia: dobrego skośne pincety. Zacznij od oczyszczenia twarzy, a następnie stań przed lustrem i użyj światła dziennego, aby jak najdokładniej pokazać cienkie włosy. Teraz przeczesz brwi szczoteczką, kierując ją do góry. Za pomocą pęsety wyrywaj włosy w kierunku ich wzrostu i oczywiście tylko pod dolną linią skroni. Efekt zabiegu można sprawdzić za pomocą lusterka powiększającego. Najlepiej usuwać włosy raz z prawego i raz z lewego łuku. W ten sposób unikniesz ewentualnych błędów.

  1. proste linie

Najnowszym trendem są łuki brwiowe, które straciły swój lekko zakrzywiony kształt. Teraz powinny być proste i dość mocne. Sam pomysł nie jest nowy, bo wciąż pamiętamy trend sprzed kilku lat, który przybył do nas z Korei, gdzie narodziła się moda na „chłopięce brwi”. Mowa o chłopięcych, szerokich, prostych liniach brwi, niekoniecznie zadbanych i podkreślonych makijażem. Mogą pozostać naturalne i swobodne, ale najpierw trzeba je wymodelować. Aby uzyskać taki efekt, jest to konieczne korektor w płynie lub kremieza pomocą którego ostrożnie rysujemy linię brwi od dołu. Następnie przeczesujemy je szczoteczką, a ołówkiem lub kredką rysujemy prostą dolną linię, rysując cienkie włoski pomiędzy naturalnymi brwiami. Proste i skuteczne.  

Więcej porad kosmetycznych znajdziesz w dziale "Dbam o urodę".

, fot. Victoria Chudinova

Dodaj komentarz