Modyfikacje i ulepszenia V-22 Osprey
Sprzęt wojskowy

Modyfikacje i ulepszenia V-22 Osprey

V-22 Rybołów

W 2020 roku US Navy ma używać wielozadaniowego samolotu transportowego Bell-Boeing V-22 Osprey, oznaczonego jako CMV-22B. Z kolei V-22 należące do Korpusu Piechoty Morskiej i Sił Powietrznych USA czekają na dalsze modyfikacje i ulepszenia rozszerzające ich możliwości operacyjne.

Wznosząc się w powietrze w 1989 roku, V-22 przeszedł długą i trudną drogę przed rozpoczęciem regularnej służby w Korpusie Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (USMC) i jednostkach podległych Dowództwu Operacji Specjalnych Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (ASFOC). Podczas testów wydarzyło się siedem katastrof, w których zginęło 36 osób. Samolot wymagał dopracowania technologicznego i nowych metod szkolenia załóg, uwzględniających specyfikę pilotowania samolotów z regulowanymi wirnikami. Niestety od uruchomienia w 2007 roku doszło do czterech kolejnych wypadków, w których zginęło osiem osób. Ostatnia katastrofa, twarde lądowanie 17 maja 2014 r. w bazie sił powietrznych Bellows na Oahu, spowodowała śmierć dwóch marines i 20 rannych.

Chociaż B-22 znacznie poprawia możliwości bojowe USMC i sił specjalnych, samoloty te nie otrzymały dobrej prasy, a cały program jest często krytykowany. Nie pomogły również publikowane w ostatnich latach informacje o często niewłaściwej obsłudze samolotów w Korpusie Piechoty Morskiej oraz celowe przecenianie statystyk dotyczących jego niezawodności i gotowości bojowej, które zostały upublicznione w ostatnich latach. Mimo to V-22 zdecydowały się również na zakup przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych (USN), która wykorzysta je jako samoloty transportowe. Z kolei Marines postrzegają V-22 jako latający tankowiec i zarówno ta formacja, jak i dowództwo operacji specjalnych chcą wyposażyć V-22 w broń ofensywną, aby mogły wykonywać misje bliskiego wsparcia powietrznego (CAS).

Sprawy operacyjne

Wypadek w 2014 roku na wyspie Oahu potwierdził najpoważniejszy problem operacyjny Ospreya - wirniki z ogromną ilością kurzu i brudu podczas lądowania lub zawisu nad piaszczystym terenem, a silniki są bardzo wrażliwe na duże zapylenie powietrza. Rury wydechowe silników odpowiadają również za wzbijanie tumanów kurzu, które po ustawieniu gondoli silnika do pozycji pionowej (zawisu) znajdują się dość nisko nad ziemią.

Dodaj komentarz