Jazda próbna MINI Cooper Clubman: spodziewaj się nieoczekiwanego
Jazda próbna

Jazda próbna MINI Cooper Clubman: spodziewaj się nieoczekiwanego

Jazda próbna MINI Cooper Clubman: spodziewaj się nieoczekiwanego

Test małego kombi z trzycylindrowym silnikiem benzynowym

W rzeczywistości obecna edycja MINI Clubman jest bardziej samochodem, niż można by się spodziewać po takiej marce jak MINI. O ile poprzednie edycje małego kombi były sztandarowym przykładem brytyjskiej ekscentryczności, wyrazistej osobowości i, jeśli kto woli, angielskiego poczucia humoru, nowy model stał się niemal poważny. Co, obiektywnie rzecz biorąc, dla wielu jest dobrą wiadomością, ponieważ nigdy nie było lepszego samochodu dostawczego marki MINI. Clubman urósł zarówno pod względem rozmiaru zewnętrznego, jak i objętości wewnętrznej, ale przede wszystkim pod względem charakteru. Stary model, ze swoimi unikalnymi elementami stylistycznymi, niezrównaną charyzmą i gokartowym wyczuciem za kierownicą, jest już częścią historii – teraz mamy stosunkowo kompaktowy, ale dość duży samochód jak na tradycję MINI, który równie dobrze spełnia swoje zadanie. zwinny samochód miejski i wygodny samochód rodzinny. A ponieważ MINI nie może być prawdziwym MINI bez choćby odrobiny stylizacji, stylistyka nadal jest jedną z cech charakterystycznych tego modelu, a dwuskrzydłowa klapa tylna wyróżnia go spośród wszystkich konkurentów.

Urocze i przestronne

Przy pierwszym kontakcie z drugim rzędem siedzeń i bagażnikiem modelu okazuje się, że o ile do tej pory Clubman był z definicji kombi, a nie prawdziwym pojazdem, to teraz obraz diametralnie się zmienił. Tym samochodem cztery dorosłe osoby mogą podróżować bez obaw, nawet na duże odległości. Korzystanie z Clubmana na dłuższe rodzinne wakacje nie stanowi problemu. Miejsca jest wystarczająco dużo, komfort co najmniej na poziomie elitarnego modelu klasy kompaktowej. Fajne jest to, że praktyczność nie odbywa się kosztem typowych dla marki zabawnych momentów – stylistyka wnętrza samochodu zachowała swój niezrównany styl, a pozycja za prawie pionową przednią szybą i charakterystycznymi słupkami A nadal występuje tylko w MINI .

Wygodne i ekonomiczne

To prawda, że ​​nadaktywne prowadzenie poprzedniej generacji przekształciło się w przyjemną zwinność, ale nie brakuje przyjemności z jazdy – MINI nadal jest jednym z najprzyjemniejszych samochodów w swoim segmencie. Nowością jest jednak wyjątkowo wyważony komfort jazdy — Clubman pokonuje wyboje z typowym dla klasy wyższej wyrafinowaniem. Redukcja hałasu to także jedna z głównych zalet tego modelu, także podczas pokonywania długich dystansów autostradą.

Wersja Cooper napędzana jest 1,5-litrowym trzycylindrowym silnikiem benzynowym z turbodoładowaniem i mocą 136 koni mechanicznych, co wydaje się być zaskakująco dobrym wyborem dla jednostki napędowej tego auta. Używam słowa „nieoczekiwany”, ponieważ biorąc pod uwagę doskonałe osiągi Coopera S, moje oczekiwania były dość niskie. Co prawda nie uzyskamy tutaj przyspieszenia przypominającego wyścigowy samochód sportowy, typowego dla dwulitrowego czterocylindrowca, ale dynamika jest wystarczająca - zarówno do jazdy po mieście, jak i na wiejskich drogach i autostradach. Mały, bulgoczący silnik chętnie przyspiesza, ma wystarczająco niski moment obrotowy, aby przez większość czasu pracować na optymalnym poziomie, a jego maniery są więcej niż satysfakcjonujące. W zależności od tego, ile jeździsz po autostradzie i oczywiście od umiejętności kontrolowania prawej stopy, średnie zużycie paliwa mieści się w przedziale od sześciu do siedmiu litrów na sto kilometrów.

WNIOSEK

Clubman łączy charakterystyczną charyzmę MINI z praktycznością kompaktowego kombi i okazuje się nieoczekiwanie dobrym towarzyszem rodziny. Zgodnie z oczekiwaniami wersja Cooper nie ma gorącego temperamentu co Cooper S, ale jej dynamika i maniery są więcej niż dobre, a pod względem zużycia paliwa i ceny to naprawdę rozsądna propozycja w ofercie MINI Clubman.

Tekst: Bozhan Boshnakov

Zdjęcie: Melania Iosifova, MINI

Dodaj komentarz