Mahindra Peak-Ap 2007 Recenzja
Jazda próbna

Mahindra Peak-Ap 2007 Recenzja

Pik-Up ute to pierwszy korek indyjskiej firmy na rynku australijskim; może być źle, ale między nami nie jest tak źle.

Nasz samochód testowy był najwyższej klasy podwójną kabiną 4×4 w cenie od 29,990 3000 USD do 8000 USD. To o XNUMX USD mniej niż jego najbliższy konkurent, Actyon Sports firmy SsangYong i o XNUMX USD mniej niż jego najtańszy japoński konkurent, czyli mniej niż Musso, który jest w końcowej fazie wyczerpania.

Ale aby uzyskać wyraźniejszy obraz, naprawdę musisz przestudiować specyfikacje i listy wyposażenia obu samochodów.

Pik-Up objęty jest trzyletnią gwarancją na 100,000 24 km oraz całodobową pomocą drogową przez pierwsze 12 miesięcy. Podobnie jak wszystkie pojazdy Mahindra (dostępne są również wersje 4×2 iz pojedynczą kabiną), Pik-Up jest napędzany czterocylindrowym turbodieslem o pojemności 2.5 litra z wtryskiem paliwa Common Rail i chłodnicą międzystopniową.

Jest to opracowanie wewnętrzne opracowane wspólnie z austriackimi inżynierami AVL. Diesel rozwija moc 79 kW i moment obrotowy 247 Nm przy niskich 1800 obr./min i spełnia normy emisji spalin Euro IV.

Zużycie paliwa z 80-litrowego zbiornika wynosi 9.9 l/100 km. Silnik współpracuje z pięciobiegową manualną skrzynią biegów, ale automatyczna nie jest dostępna.

Pik-Up jest przeznaczony dla dolnego segmentu rynku: rolników, kupców itp., którzy potrzebują niedrogiego samochodu, którym mogą uderzyć w ziemię.

Najważniejsza wanna z tyłu jest duża: 1489 mm długości, 1520 mm szerokości i 550 mm głębokości (mierzonej wewnętrznie). Z niezależnym przednim zawieszeniem i resorami piórowymi pod tyłem, jest w stanie unieść ładowność jednej tony i ma obciążenie hamulca przyczepy 2500 kg.

Pick-Up jest wyposażony w system XNUMXWD działający w niepełnym wymiarze godzin i nie może jeździć na suchej smole z włączonym napędem XNUMXWD.

Tylny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu jest standardem. Na śliskich nawierzchniach napęd na wszystkie koła można włączyć w locie za pomocą pokrętła znajdującego się między przednimi siedzeniami, z automatyczną blokadą przednich piast przednich. Podczas gdy stwierdziliśmy, że skrzynia biegów w naszym samochodzie testowym od czasu do czasu drga, Pik-Up jest dość łatwy w prowadzeniu, jeśli nie próbujesz się spieszyć.

Nadążanie za prądem nie stanowi problemu, a po autostradzie bez problemu porusza się z prędkością 110 km/h. Powiedziawszy to, promień skrętu ute jest okropny i zauważamy, że jest on wyposażony w tylne bębny, a także nie ma hamulców przeciwblokujących. Nie ma też poduszek powietrznych, a środkowy pasażer z tyłu ma zapięty biodrowy pas bezpieczeństwa.

Chociaż samochód jest wyposażony w elektrycznie sterowane szyby, lusterka zewnętrzne trzeba regulować ręcznie (chcielibyśmy zamienić jedno na drugie).

Terenowy Pick-Up ma 210 mm prześwitu i bardzo niski, „gąsienicowy” pierwszy bieg.

Dość powiedzieć, że bez większych kłopotów przebiegł nasz ulubiony szlak ogniowy, głównie ze względu na brak przyczepności opon.

Ocenilibyśmy go jako pojazd o średniej ładowności z napędem na wszystkie koła. Jeśli chodzi o niezawodność, czas pokaże.

Standardowe wyposażenie obejmuje klimatyzację, dostęp bezkluczykowy oraz system audio Kenwood z portami USB i kart SD. Boczne stopnie, przednie i tylne gniazda 12 V oraz alarm są również zamontowane, ale aluminiowe felgi stanowią dodatkowy koszt. Pełnowymiarowe koło zapasowe znajduje się pod tyłem.

Dodaj komentarz