Najlepsza seria samochodów do driftu - samochody sportowe
Sportowe samochody

Najlepsza seria samochodów do driftu - samochody sportowe

Nic do roboty, jedź bokiem tył Palenie to jedno z najlepszych doznań. Oczywiście trzeba to zrobić na torze, a przynajmniej na pustej drodze, ale prawda jest taka, że ​​każdy zakręt staje się pokusą, której trudno się oprzeć.

Jednak nie wszystkie samochody napęd tylny zostały zaprojektowane do jazdy bokiem lub niezbyt podatne na to. Weźmy Mercedes-AMG GTSNa przykład: jego zdolność do nadsterowności jest niezaprzeczalna, ale jego przyczepność i onieśmielająca natura sprawiają, że nie chce tak majstrować i wyraźnie wymaga ostrożnej jazdy.

Na szczęście na liście jest wiele samochodów, które lubią być odsuwane na bok i nie pytać dwa razy. Oto lista naszych ulubionych samochodów, które możesz narysować czarnymi liniami na każdym rogu.

SUBARU BRZ

To nie jest nowe Subaru BRZ (lub Toyota GT6) to samochód, który nadaje się na bok, w rzeczywistości został do tego stworzony. Na początek, napęd na tylne koła i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu Torsen to zwycięska kombinacja. Skromne opony (205 mm) i wolnossący silnik 2.0 o mocy 200 KM. aby przejście do nadsterowności było płynne i przewidywalne. Rozpędzenie go wymaga trochę wysiłku (trzeba wcisnąć pedał gazu, a także dać kierownicę, aby sprowokować tylny koniec), ale gdy trawers jest w górze, przytrzymanie go będzie najłatwiejszą rzeczą na świecie , a także zabawna część.

Mercedes-AMG GTS

Dlaczego Mercedes C63 AMG a nie BMW M4? To prawda, że ​​oboje mają podobne moce, ale ich DNA jest bardzo różne. M4 również nadaje się do tego typu rzeczy, ale woli czystą jazdę. Najnowsza Klasa C rezygnuje z wolnossącego silnika o przekątnej 6.3 cala, ale nowy 4.0-litrowy silnik twin-turbo szybko się żegna. Moment obrotowy 650 Nm dosłownie łamie tylne koła przy każdym ruchu stopy, a autem można jeździć na boki równie łatwo jak w sklepie spożywczym. Czy mógłbyś chcieć więcej od praktycznego sedana?

JAGUA F-TYP

La Jaguar F-Type to znacznie więcej niż samochód od dryfować. Wersja S V6 to prawdziwa perełka: jedzie szybko, ma imponujący dźwięk i pozwala jeździć z nożem w zębach. Z drugiej strony R V8 to inna historia. Większy ciężar z przodu sprawia, że ​​jest trochę bardziej niewygodny, ale doładowany silnik V8 5.0 to prawdziwa wściekłość. W zależności od tego, jak obudzisz się rano, Jag może być albo świetnym wielkim tourerem, albo straszną bestią z palącymi oponami. Zwracaj uwagę tylko na prędkość, przy której pojawia się nadsterowność, równie dobrze mogło się to zdarzyć na czwartym biegu…

FORD MUSTANG

Wprawdzie, Ford Mustang to nie jest zwykły Amerykanin, a przynajmniej tylko częściowo. Ma duży silnik V8 (teraz ma też mały 421-cylindrowy), dobrze jeździ na prostej i - niespodzianka - dobrze pokonuje zakręty. Ale przede wszystkim jest bardzo dobry w wykonywaniu skrętów bocznych. Prawy pedał daje dostęp do 530 KM. i XNUMX Nm, więcej niż wystarczająca moc do wykonywania niemal niekończących się zakrętów. Znęcająca się postać „Mustang” nie zachęca do czystej jazdy, chociaż pozwala na to, jeśli chcesz; ale jeśli lubisz nadsterowność, ten samochód jest dla ciebie.

Dodaj komentarz