Najlepsze z obu światów // Jedziemy: Kawasaki Ninja 1000 SX
Jazda próbna MOTO

Najlepsze z obu światów // Jedziemy: Kawasaki Ninja 1000 SX

Kawasaki to jeden z tych producentów, który nie tylko wprowadza nowe, ale dba o motocykle, które od dawna są ugruntowane przez klasy. Oczywiście nie zapominamy o najnowszych technologiach.

Jeśli niektórzy producenci zapomnieli już o klasycznej już klasie sport touring, wprowadzając coraz modniejsze „crossovery”, to Kawasaki do tej pory nawet o tym nie pomyślało i nie mają ku temu żadnego powodu. Ich Z1000 SX, który jest prekursorem nowego motocykla sportowo-turystycznego Ninja 1000 SX, jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli w swojej klasie i prawdopodobnie najlepiej sprzedającym się motocyklem na całej wyspie.

Dlatego też redakcja naszego magazynu z wielką radością odpowiedziała na zaproszenie słoweńskiego importera. КС ооо Również w styczniu spodziewana jest ciepła Cordoba w południowej Hiszpanii. Kilka dni komunikacji z chorwackim kolegą, dziennikarzem i panem Sparlem z DCS było wcześniej przyjemnie jasne, ale pytanie pozostało otwarte, czy też jesteś w pełni ulepszonym, nieco ponad litrowym Z, naprawdę zasługującym na członkostwo w rodzinie ninja.

Tak więc, po nowym Z1.043 SX, 1000 stóp sześciennych nazywa się Ninja 1000SX. Akronim SX na Kawasaki był od dawna używany w odniesieniu do motocykli sportowo-turystycznych, w obszarze, w którym Kawasaki udowodnił, że jest dobry. Ninja SX 2020 wkracza w rok 1000 z wieloma nowymi komponentami, ulepszoną elektroniką, jeszcze płynniejszą obsługą, ulepszoną ergonomią i rozwiązaniami, które sprawiają, że życie w szybkich i długich podróżach jest przyjemniejsze.

Ergonomia - ninja są bardziej turystami niż zawodnikami

Do niedawna przynależność do rodziny Ninja zazwyczaj zapewniała wyraźnie sportową jazdę i wyścigowy charakter, ale teraz Kawasaki poszerzyło swoje horyzonty w tym zakresie. Od pewnego czasu ninja są bardzo hojni w dostarczaniu swoich linii projektowych, szczególnie w klasach niższych. Nic więc dziwnego, że Ninja 1000 SX na pierwszy rzut oka to bardzo sportowy motocykl.

Jednak gdy już wsiądziesz na kolana Ninja 1000 SX, stanie się jasne, że zarówno geometria układu kierowniczego, jak i reszta ergonomii są bardziej odpowiednie do długich przejażdżek niż do wyścigów na torze. Kierownica nie opada szczególnie nisko, więc jeździec siedzi dość wyprostowany, a jego nogi nie są zbyt ugięte w kolanach. W ten sposób widoczność spada na podnóżki, które, jak się spodziewałem, będą ustawione dość nisko pod względem komfortu. Ale nie jest. Mianowicie, aby pedały pobrały próbkę asfaltu, trzeba będzie pochylić się w zakręcie o co najmniej trochę więcej niż 50 stopni, a to, uwierz mi, na zwykłej drodze jest co najmniej bardzo odważne, jeśli nie trochę po złej stronie zdrowego rozsądku.

Ci, którzy uważają, że jedyną prawdziwą postawą na motocyklu jest postawa sportowa, mogą zrobić sobie przerwę od Ninja 1000 SX, ponieważ nad zbiornikiem jest wystarczająco dużo miejsca, aby w razie potrzeby wygodnie się na nim położyć. Bardzo szybko wznosi się ponad reflektory przednia szyba regulowana w czterech krokach. Przy odrobinie wprawy nachylenie można zmieniać podczas jazdy, ale nie przy dużych prędkościach. Dostępne są dwie szyby przednie, które są, śmiem twierdzić, doskonałe pod względem aerodynamiki. Na rowerze testowym był mniejszy, ale nadal wie, jak umieścić rowerzystę w wygodnej kieszeni powietrznej bez zbytniego ugięcia. Wokół kasku i ramion praktycznie nie ma turbulencji przy prędkościach do 160 kilometrów na godzinę. Aby jednak ukryć się za pancerzem i przednią szybą, będziesz musiał „latać” z prędkością ponad 220 kilometrów na godzinę.

Na poparcie twierdzenia, że ​​Ninja 1000 SX jest niezwykle poważnym sportowcem, to również pomaga nieco szersze i grubsze wyściełane siedziskoktóry okazał się bardzo wygodny po całym dniu jazdy. Potencjał podróżny dodatkowo zwiększa szeroka gama oryginalnych akcesoriów, które można dobierać indywidualnie lub w ramach pakietów fabrycznych.

Wydajność, Tourer przez Performance Tourer

Klient może więc w jakiś sposób ulepszyć swój rower, jeśli wybierze jeden z trzech zestawów fabrycznych. Jak sama nazwa wskazuje, pakiet Performance obejmuje przyklejoną osłonę zbiornika paliwa, przyciemnianą przednią szybę, osłonę ramy, pokrycie tylnego siedzenia i oczywiście Akarpia bez sznurowania, co pozwala zredukować całkowitą wagę o dwa kilogramy. Pakiet podróżny Tourer Edition obejmuje większą przednią szybę, 28-litrowy kufer boczny z torbą towarzyszącą, prosty system mocowania walizki jednym kluczem, uchwyt na urządzenie nawigacyjne, podgrzewane manetki i osłonę ekranu TFT. Trzeci, najbogatszy pakiet Performance Tourer to połączenie obu opisanych pakietów.

Elektronika - wszystko w domu

Poprzednik Z1000 SX był już wyposażony w pełny pakiet elektroniki bezpieczeństwa, a obecny następca Ninja 1000 SX również idzie z duchem czasu. pełne oświetlenie LED, tempomat, KQS (szybka zmiana biegów Kawasaki) i oczywiście z nowoczesnym i, moim zdaniem, jednym z najbardziej przejrzystych i przyjemnych dla oka ekranów TFT, który jest jednocześnie bardzo intuicyjny, logiczny i prosty w obsłudze. Zasadniczo pozwala na użycie dwóch różnych grafik (standardowej i sportowej) oraz dwóch wyróżnień, ale oczywiście to można również połączyć ze smartfonami za pośrednictwem aplikacji Kawasaki. Pozwoli ci to zmieniać ustawienia mapy silnika bezpośrednio z salonu, bawić się statystykami jazdy i telemetrią oraz być na bieżąco z połączeniami, e-mailami i wiadomościami podczas jazdy. Jest jeszcze jeden skarb – wskaźnik przechyłu pamięci – ponieważ za ladą wszyscy możemy być bohaterami.

Jeśli przez chwilę zatrzymamy się nad elektroniką bezpieczeństwa, to warto zwrócić uwagę na jej obecność Inteligentny ABS (KIBS), który pozwala kontrolować działanie hamulców, w tym w odniesieniu do położenia dźwigni przepustnicy, pochylenia itp. Pozwala to na wykorzystanie platformy inercyjnej, która nie tylko zarządza bieżącą sytuacją, ale także z wyprzedzeniem bada i przewiduje różne możliwe scenariusze oraz oczywiście podejmuje odpowiednie działania. Jest też zaawansowany trójstopniowy system antypoślizgowy Kawasaki (KTRC), w którym pierwszy stopień pozwala na całkiem sporą kontrolę nad poślizgiem, a także możliwe jest całkowite wyłączenie. KTRC automatycznie decyduje, który etap zostanie aktywowany zgodnie z wybranym folderem silnika.

Silnik jest mistrzem elastyczności, skrzynia biegów i sprzęgło to raj

W zasadzie wygląd karty homologacyjnej nie wnosi wiele nowego w stosunku do poprzednika. Wszystkie główne dane techniczne pozostają niezmienione, a pod względem wydajności różnice są prawie zerowe, przynajmniej na papierze. Zarówno moment obrotowy (111 Nm), jak i moc (142 KM) pozostały niezmienione., ale jest dość nowy pod względem krzywej momentu obrotowego oraz zużycia paliwa.

Choć w zasadzie jest to bardzo popularna jednostka napędowa, podczas testów okazało się, że jest to jeden z najbardziej zaawansowanych silników w motocyklach. Wcale nie przesadzę, jeśli napiszę, że elastyczność otrzymała nową nazwę – Czterocylindrowy silnik Kawasaki. Cóż, być może do takich wrażeń przyczynił się fakt, że cała transmisja jest stosunkowo krótka pod względem potencjału motorycznego. Jeśli należysz do tych, którzy nie lubią zbyt wielu zmian, Ninja 1000 SX z jednej strony pozbawi cię możliwości, az drugiej sowicie wynagrodzi. Skrzynia biegów jest tak dobra, że ​​szkoda nie używać jej tak często, jak to możliwe, jest też świetny dwupozycyjny quickshifter. Dla zainteresowanych nagrodą dodam, że ze względu na płynność i sprężystość silnika, można płynnie i bez napinania i drgania łańcucha poruszać się nawet przy mniej niż 2.000 obr./min, wsiadając i wysiadając. przynajmniej rogi z biegiem, może dwoma, wyższym niż byśmy inaczej. Połączenie silnika i skrzyni biegów jest idealne, ale chciałbym, aby pierwsza kręciła o około 1.000 obr./min szybciej, a druga przynajmniej trochę dłuższa niż piąty i szósty bieg.

Jeśli w wyniku tego, co zostało napisane, Ninja 1000 SX wydaje się być wysłużonym motocyklem, to mogę cię spokojnie pocieszyć, gdyż dość drastycznie zmienia swój ton i charakter przy około 7.500 obr./min. Tutaj oczywiście można liczyć na 111 Nm momentu obrotowego i 142 „koni mechanicznych”, co w zupełności wystarczy, że przyczepność z tylnego koła prawie nigdy się nie kończy.

To wszystko wcale nie jest zaskakujące, ponieważ w Kawasaki jesteśmy przyzwyczajeni do doskonałej symbiozy silnika i skrzyni biegów, ale w Ninja 1000 SX warto też wspomnieć o sprzęgle. Jego konstrukcja techniczna pochodzi bezpośrednio z torów wyścigowych, a jednocześnie zapobiega poślizgowi podczas przyspieszania i blokowaniu tylnego koła podczas redukcji biegów. System jest teraz stosunkowo prosty, jak już ktoś „załapał” i działa na zasadzie dwóch krzywek (przesuwnego przesunięcia i przesunięcia pomocniczego koła zębatego), które określają powierzchnię roboczą i przyczepność. gwałcić razem lub osobno. Podczas przyspieszania zarówno sprzęgło, jak i blat stołu ściągają się, ściskając tarcze sprzęgła. Wszystko razem działa jak rodzaj automatycznego mechanicznego układu wspomagania, który zmniejsza obciążenie sprężyny sprzęgła, co skutkuje mniejszą liczbą sprężyn, dźwignia sprzęgła jest bardziej miękka i daje lepsze wyczucie.

W przeciwnym kierunku, czyli gdy wybranie zbyt niskiego biegu powoduje nadmierne hamowanie silnikiem, krzywka przesuwna odsuwa tarczę roboczą od sprzęgła, co zmniejsza nacisk na lamelki i zmniejsza moment obrotowy wsteczny. Zapobiega to kołysaniu i ślizganiu się tylnego koła bez uszkodzenia przekładni, łańcucha i kół zębatych.

Podczas jazdy

Kawasaki Ninja 1000 SX nie tylko łączy w sobie to, co najlepsze w motocyklach wyścigowych i sportowo-turystycznych, ale także jest swego rodzaju czworonożnym pojazdem. Wybrana mapa silnika ma duży wpływ na to, jak będziesz nim jeździł. Dostępne są cztery foldery: Sport, Droga, Deszcz i Jeździec. Ten ostatni jest przeznaczony do indywidualnego wyboru kierowcy i umożliwia dowolną kombinację silnika i układów pomocniczych. Podczas gdy mapy drogowe i sportowe zawsze pokazują całą dostępną moc silnika, jednak program Rain zmniejsza moc do 116 koni mechanicznych.'. Jednak bądź ostrożny: jeśli zasygnalizujesz chęć wyprzedzenia, elektronika silnika wykryje to i na chwilę zwolni nawet te „konie”, które normalnie znajdują się w fazie spoczynku.

Biorąc pod uwagę, że drogi, na których po raz pierwszy jeździliśmy Ninja 1000 SX, wymagały większej uwagi i ostrożności, w tym ze względu na warunki pogodowe (zimna i czasami mokra nawierzchnia), pomyślałem: najbardziej logiczny wybór programu Road. Tym samym dostępna była pełna moc silnika, a w przypadku ewentualnego krótkiego kontaktu prawego nadgarstka z głową z pomocą przychodziła elektronika.

Pierwszy poważny kontakt, na podstawie którego budujesz zaufanie do motocykla, nastąpił już po kilku kilometrach. Szybko stało się jasne, że Ninja 1000 SX to zwinny i zwinny motocykl. Doskonałe podwozie pozwala również dostosować linię i prędkość w zakrętach, a wszystko jest dopracowane ze standardowymi oponami Bridgestone Battlax Hypersport S22. Nawet przy dużych prędkościach wyczuwalna była wyjątkowa stabilność kierunkowa przy bardzo słabym bocznym wietrze. Zmiana kierunku jest łatwa, tylko przy bardzo dużych prędkościach. Na początku zauważyłem pewien niepokój przedniego koła, ale po tym, jak byliśmy „wolni” szybko stwierdziłem, że przy korekcji postawy ten niepokój całkowicie znika. Hamulce są takie same jak w modelu z wymuszonym ładowaniem. H2 SX o mocy 200 KM – tak doskonałe, z dokładnym dawkowaniem.

Standardowe zawieszenie nie może pochwalić się szczególnie prestiżowym oznaczeniem, ale mimo to jest całkiem poprawne. Zawieszenie jest regulowane i zapewnia idealną równowagę między komfortem a precyzją jak na rower sportowo-turystyczny, jednocześnie zapewniając kierowcy wystarczającą informację zwrotną na temat asfaltu we wszystkich trybach jazdy. Uważam jednak, że systemy wspomagające spełniałyby swoją rolę jeszcze lepiej, gdyby były dodatkowo wspomagane elektronicznym aktywnym zawieszeniem.

ocena końcowa

Tym modelem Kawasaki nie tylko zachowało jedną z najciekawszych klas motocykli, ale także znalazło wyjątkową niszę rynkową w przystępnej cenie. Ninja SX 1000 to motocykl, na którym wcale nie trzeba dzielić włosa na czworo, ponieważ Kawasaki doskonale wie, dlaczego to zrobiło. Jeśli mnie pytasz, Ninja 1000 SX jest wystarczająco szybki i doskonały, w przeciwnym razie kilku bezpośrednich konkurentów zostanie „rozwidlonych”.

Dodaj komentarz