Chiński CATL potwierdził dostawy ogniw dla Tesli. To trzeci oddział kalifornijskiego producenta.
Magazynowanie energii i baterii

Chiński CATL potwierdził dostawy ogniw dla Tesli. To trzeci oddział kalifornijskiego producenta.

Tesla planuje wyprodukować i dostarczyć 2020 pojazdów w 500 roku. Wymaga to dużej liczby ogniw litowo-jonowych. Najwyraźniej zeszłoroczne problemy w Panasonicu ją zabolały, więc postanowiła się zabezpieczyć: oprócz obecnego dostawcy będzie korzystała także z elementów firm LG Chem i CATL (Contemporary Amperex Technology).

Tesla = Panasonic + LG Chem + CATL

Spis treści

  • Tesla = Panasonic + LG Chem + CATL
    • Obliczenia i spekulacje

Panasonic pozostanie głównym dostawcą ogniw Tesli. Kilka tygodni temu japoński producent pochwalił się, że w Gigafactory 1, czyli w zakładzie Tesli, w którym zlokalizowana jest główna linia produkcyjna akumulatorów Tesli Model 3, mogłaby osiągnąć wydajność do 54 GWh rocznie.

> Panasonic: W Gigafactory 1 możemy osiągnąć 54 GWh/rok.

Tesla znalazła jednak już dwóch dodatkowych dostawców: od sierpnia 2019 roku wiadomo, że chińska Gigafactory 3 będzie korzystała także z [tylko?] południowokoreańskich elementów LG Chem. A teraz chiński CATL ogłosił, że podpisał także umowę z Teslą na dostawę ogniw od lipca 2020 r. do czerwca 2022 r.

Według raportu liczba ogniw będzie „ukierunkowana potrzebą”, czyli nie zostanie precyzyjnie określona. Sama Tesla twierdzi, że umowa z LG Chem i CATL ma „mniejszy zakres” niż umowa z Panasonic (źródło).

Obliczenia i spekulacje

Spróbujmy dokonać kilku obliczeń: jeśli Tesla zużywa średnio 80 kWh ogniw, to 0,5 miliona samochodów będzie wymagało 40 milionów kWh, czyli 40 GWh ogniw. Panasonic obiecuje 54 GWh energii, co oznacza, że ​​albo jest w stanie w pełni zaspokoić potrzeby Tesli, albo... obiecuje nieco więcej, aby zniechęcić Teslę do współpracy z innymi dostawcami.

Możliwe jednak, że Musk chce obniżyć koszty produkcji samochodów w chińskiej Gigafactory, gdyż towary importowane z USA podlegają cłom. Niewykluczone, że szef Tesli sugeruje, że opcja 0,5 mln samochodów jest bardzo pesymistyczna, a rzeczywista produkcja przekroczy 675 tys. samochodów, które mogłyby jeździć na elementach produkowanych wyłącznie przez Panasonic.

> Elon Musk: Tesla Model S teraz z zasięgiem 610+, wkrótce 640+ km. A raczej bez ogniw 2170

Wernisaż fotograficzny: Fabryka ogniw (c) CATL

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz