Jak kupić Kalyna bu?
Postanowiłem podzielić się moimi doświadczeniami z zakupu używanej Kaliny dla kolegi. Miał tylko 200 000 rubli pieniędzy, więc nie brali pod uwagę nowych, a on musiał wybierać spośród używanych samochodów. Na początku nie chciał w żaden sposób patrzeć na Kalinę, ale po obejrzeniu zardzewiałych dziesiątek z 2007 roku uznał, że Kalina byłaby idealna.
Gdzie szukasz używanego samochodu?
Przede wszystkim zaczęli szukać ogłoszeń sprzedaży samochodów na lokalnych stronach z ogłoszeniami, ale z jakiegoś powodu nie było odpowiednich opcji. Było kilka egzemplarzy, ale dla nas za drogo.
Oczywiście na AUTO.RU było więcej opcji, ale nawet tam nie było nic ciekawego, co dziwne. A ceny pozostawiały wiele do życzenia. Gazety ogłoszeniowe to już etap zaliczony i poza kilkoma ogłoszeniami nie znaleźliśmy nic sensownego.
Ale na Avito było całkiem sporo reklam i było kilka ofert, które nas zainteresowały. Poniżej opowiem bardziej szczegółowo o dwóch Ładach Kalinach, które rozważaliśmy, gdzie dokładnie się zatrzymaliśmy.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Tak więc pierwszy samochód wyprodukowany w 2008 roku z przebiegiem 89 000 kilometrów według właściciela i licznika kilometrów. Ale nie wierzcie ślepo w słowa. Spójrz na stan samochodu, a zwłaszcza na silnik i orientuj się. Zmierzono sprężanie w cylindrach i wynosiło ono od 10 do 12 atmosfer, w zależności od cylindra. Taka rozpiętość sugeruje, że nie wszystko jest w porządku z silnikiem, a wskazany przebieg został wyraźnie nakręcony.
Podczas kontroli nadwozia dokładnie sprawdź spoiny i fabryczne zgrzewanie punktowe. Widać to szczególnie na poniższym zdjęciu, które pokazuje Kalinę bez wypadku:
Jeśli te punkty nie zostały znalezione podczas kontroli, istnieje 100% szans, że przód był pęknięty. Podobne znaki znajdują się również na drzwiach Kaliny, a także z tyłu nadwozia, wyraźnie pokazane poniżej:
Po oględzinach karoserii pierwszego samochodu nie stwierdzono żadnych wad, ale szyba kierowcy już się zmieniała i nie wiadomo dlaczego! Generalnie biorąc pod uwagę fakt, że silnik to nie pierwsza świeżość i są drobne niuanse w karoserii i szkle, odmówiliśmy zakupu na tym etapie.
Następnie postanowiliśmy przyjrzeć się nieco droższej opcji i zaopiekowaliśmy się Kaliną Sedan z 2010 roku w „standardowej” konfiguracji. Oczywiście nie było elektrycznego wspomagania kierownicy i innej elektroniki, ale dla początkującego kierowcy - to najlepsza opcja - mniej problemów z obsługą.
Właściciel auta był sam, a ma już swoje lata, więc to duży plus. Jeśli chodzi o silnik, zmierzona kompresja wykazała, że w każdym cylindrze było 13 atmosfer, co jest doskonałym wskaźnikiem. Nawiasem mówiąc, zapomniałem powiedzieć o przebiegu - 30 000 według właściciela i licznika. A sądząc po stanie silnika spalinowego, to prawda.
Na karoserię nie było co narzekać, ponieważ samochód stał cały rok w garażu i był ogrzewany. Więc nie ma rdzy, ogólnie żadnych rys - karoseria jak z salonu samochodowego.
Po tym, jak się nim przejechaliśmy, jeszcze bardziej chciałem go kupić. Zawieszenie rewelacyjne, nigdzie nic nie stuka, auto responsywne i przyjemnie połyka nierówności na drodze! W sumie trzeba było się trochę potargować i kupiliśmy za 210 000 rubli, co jak na taki stan to dopiero prezent!
Jeden komentarz
Władimir
W dzisiejszych czasach, przy takiej samej liczbie samochodów, wybór idealnego używanego jest prawie niemożliwy.