Dobry czas dla Yelchy
Sprzęt wojskowy

Dobry czas dla Yelchy

Polowe wyrzutnie rakiet WR-40 Langusta na podwoziu Jelcz P662D.34 6×6 podczas sierpniowej Wielkiej Parady Niepodległości w Warszawie.

Yelch Sp. z oo realizuje obecnie liczne zamówienia Ministerstwa Obrony Narodowej. Spółka liczy również na kolejne kontrakty, m.in. w ramach programu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej średniego zasięgu Wisła.

Po zakończeniu produkcji wojskowych ciężarówek Star w zakładzie w Starachowicach Jelcz Sp. z oo, należąca od 2012 roku do Huty Stalowa Wola SA (część Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA), stała się ich jedynym polskim producentem. Przedsiębiorstwo o blisko 70-letniej tradycji zyskało nowe perspektywy, gdy zostało wpisane na listę przedsiębiorstw o ​​szczególnym znaczeniu gospodarczym i obronnym w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 3 listopada 2015 roku. Wiąże się to jednak z nowymi obowiązkami.

Jelcz oferuje pojazdy średnie i ciężkie przeznaczone od początku do użytku wojskowego. Dużym atutem firmy Jelcz są własne działy konstrukcyjno-badawcze, które dają możliwość zaprojektowania w krótkim czasie i uruchomienia produkcji nawet pojedynczych samochodów według specyficznych wymagań klienta. Tym samym pojazdy z Jelcza można wyposażyć w różne układy napędowe (silniki i skrzynie biegów), układy filtracji i klimatyzacji, koła z wkładkami umożliwiające dalszą jazdę na bezciśnieniowych oponach, wyciągarkę hydrauliczną czy centralny system pompowania opon. Jelcz oferuje również kabiny pancerne, które są obecnie zgodne ze STANAG 1 poziom 4569 załącznik A i B.

W IV wieku Ministerstwo Obrony Narodowej jest jedynym odbiorcą produkowanych w Jelcach samochodów. Dziś wrocławska firma zaopatruje Wojsko Polskie głównie w różne konfiguracje średniociężkich, wysoce mobilnych pojazdów z napędem 4×4. Jelcz opracował również podwozia do zabudów specjalistycznych i ogólnego przeznaczenia w układach napędowych 6×4 i 8×6, a także zwiększoną mobilność w układach napędowych 6×6 i 8×8.

Obecnie największe zamówienia wojska dotyczą pojazdów średniociężarowych i wysoce mobilnych Jelcz 442.32 z układem kół 4×4. Jednym z ich odbiorców jest najmłodszy rodzaj Sił Zbrojnych RP – Wojska Obrony Terytorialnej. Umowa podpisana 16 maja 2017 r. z Inspektoratem Uzbrojenia dotyczy dostawy 100 ciężarówek z opcją na kolejne 400. Łączna wartość transakcji to 420 mln zł. Jego realizacja powinna zakończyć się w przyszłym roku. Wcześniej, 29 listopada 2013 roku, Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało z firmą Jelcz kontrakt o wartości 674 mln zł na dostawę aż 910 ciężarówek modelu 442.32. Jego realizacja zakończy się w tym roku.

Bardzo ważny dla firmy jest kontrakt na dostawę podwozia Jelcz P662D.43 6×6 do zabudowy specjalnej dla Jednostki Rakietowej Korpusu Piechoty Morskiej. Inne konstrukcje na podobnym podwoziu P662D.35 6×6 to: Wóz Naprawy Broni i Elektroniki (WRUE) oraz Wóz Naprawy Broni Artylerii Pancernej (AWRU), które wchodzą w skład samobieżnych modułów ogniowych haubic 155 mm Krab i samobieżnych 120 mm -napędzane moździerze moduły strzelające firmy Rak z Huty Stalowa Wola. Wcześniej polowa wyrzutnia rakiet WR-662 Langusta była budowana na podobnym podwoziu P34D.40, którego 75 sztuk jest na wyposażeniu jednostek rakietowych i artylerii oraz ośrodków szkolenia. Trzyosiowe podwozie Jelcz P662D.43 było również wykorzystywane w innym działaniu wsparcia artyleryjskiego, radarowym systemie rozpoznania Liwiec, który wkrótce trafi do eksploatacji w ilości 10 egzemplarzy. Ważnym zamówieniem jest dostawa Wozów Amunicyjnych (WA) na podwoziu Jelcz P882.53 8×8 do modułów dział haubicy Krab. W najbliższym czasie ma zostać podpisana umowa na dostawę takiego samego podwozia dla modułów strzelających Rak do artyleryjskich pojazdów amunicyjnych (AWA). Wojsku sprzedawane są również inne wersje specjalistyczne, takie jak podwozie ciągnika C662D.43 i C642D.35. Wraz z pojazdami Jelcz zapewnia użytkownikom pakiety logistyczne i szkoleniowe.

Dodaj komentarz