Sprytny sposób na oszczędzanie paliwa dzięki felgom
Przydatne wskazówki dla kierowców

Sprytny sposób na oszczędzanie paliwa dzięki felgom

Kupując felgi, kierowcy z reguły kierują się jednym kryterium: pięknie wyglądają na samochodzie. Albo w ogóle się tym nie przejmują i biorą to, co pod ręką, skupiając się tylko na rozmiarze kół odpowiednim do samochodu. Portal AvtoVzglyad podaje, że nie wszystko w tej sprawie jest takie proste.

Felga prawa nie tylko cieszy oko, ale także oszczędza paliwo. Jedno z głównych „skrzypców” w tym przypadku będzie grane na wagę. Im jest wyższy, tym większa jest bezwładność zespołu koła i tym więcej paliwa zużywa się na jego wypromowanie podczas przyspieszania. Dość powiedzieć, że przy spadku całkowitej masy każdego koła (felgi i opony) o pięć kilogramów samochód przyspieszy o 4-5% szybciej. Ile litrów zaoszczędzonego paliwa przełoży się na ten wzrost, można obliczyć tylko dla każdego konkretnego modelu samochodu - na podstawie jego masy i typu silnika.

W każdym razie około 5% paliwa zaoszczędzonego na podkręcaniu jest znaczące. Zastrzegamy, że temat wpływu masy i innych właściwości opon zostawimy w tym materiale na dalszy plan - w tym przypadku mówimy wyłącznie o tarczach.

Dowiedziawszy się, że jednym z kluczowych parametrów wpływających na ekonomię benzyny (lub oleju napędowego) jest masa koła, od razu dochodzimy do pierwszego wniosku: felgi stalowe będą w tej sprawie ingerować - ze względu na swoją dużą wagę. Wiadomo, że np. przeciętna stalowa tarcza w rozmiarze 215/50R17 waży około 13 kg. Dobry stop lekki będzie miał masę około 11 kg, a kuty mniej niż 10 kg. Poczuj różnicę, jak mówią. Tym samym rezygnując z „żelaza” na rzecz oszczędności paliwa, wybieramy „odlewanie”, a najlepiej – kute koła.

Sprytny sposób na oszczędzanie paliwa dzięki felgom

Kolejnym parametrem określającym wagę dysku jest jego rozmiar. W większości nowoczesnych samochodów w segmencie masowym waha się od R15 do R20. Oczywiście są koła i mniejsze rozmiary oraz duże, ale teraz mówimy o najczęstszych z nich.

Najczęściej producent dopuszcza montaż dysków o różnych rozmiarach na tym samym modelu maszyny. Na przykład R15 i R16. Lub R16, R17 i R18. Czy coś takiego. Ale nie zapominaj, że im więcej masz kół, tym są cięższe. Tak więc różnica w masie kół ze stopów lekkich tej samej konstrukcji, ale o „sąsiadujących” średnicach, wynosi około 15-25%. Oznacza to, że jeśli warunkowo odlewane koło R16 waży 9,5 kg, to dokładnie ten sam rozmiar R18 pociągnie około 13 kg. Różnica 3,5 kilograma jest znacząca. I będzie tym wyższy, im większe będą porównywane dyski. Tak więc różnica w wadze między R18 a R20 wyniesie już około 5 kilogramów.

Dlatego też, aby zmniejszyć wagę koła i wynikającą z tego oszczędność paliwa, powinniśmy wybrać kutą felgę o minimalnym rozmiarze dozwolonym dla konkretnego modelu samochodu.

Aby zmniejszyć opór powietrza, który również wpływa na oszczędność paliwa, warto pochylić się nad konstrukcją tarczy, która byłaby jak najbardziej zbliżona do kształtu monolitycznego koła - z minimalną liczbą i rozmiarem szczelin i rowków na jego powierzchnia.

Dodaj komentarz