Niemcy - zaczyna się pech
Sprzęt wojskowy

Niemcy - zaczyna się pech

16 czerwca 1937 wkroczył do Wilhelmshaven Panzerschiff Deutschland. Tylko rufowy okręt flagowy opadł do połowy, a niezwykłe zachowanie członków załogi sygnalizowało, co wydarzyło się ponad dwa tygodnie wcześniej na Ibizie. Kolekcja zdjęć Andrzeja Danilewicza

Kiedy w lipcu 1936 roku generałowie Franco, Mola i Sanjurjo podnieśli bunt przeciwko rządom Frontu Ludowego, rozpoczynając hiszpańską wojnę domową, ich nadzieje na szybkie przejęcie całego kraju były przesadzone. Mogli jednak liczyć na pomoc z zagranicy – ​​emisariusze, którzy w tydzień po rozpoczęciu walk spotkali się z Hitlerem w Bayreuth, po kilkugodzinnym oczekiwaniu usłyszeli, że Rzesza Niemiecka wesprze „siły narodowe”. W tym czasie Panzerschiff (okręt pancerny) Deutschland był w drodze do baskijskiego portu San Sebastian i wkrótce pokazał, po której stronie w konflikcie stanie Kriegsmarine. Niecały rok później jego czwarta operacja w marynarce wojennej Komitetu Nieinterwencyjnego została zakończona przed terminem przez dwie bomby, które spadły na niego z republikańskiego samolotu, gdy był na wybrzeżu Ibizy.

Deutschland wszedł do służby dwa miesiące po objęciu stanowiska kanclerza przez Adolfa Hitlera, 2 kwietnia. Brytyjska prasa nazywała go wówczas – i stał się bardzo popularny – „kieszonkowym pancernikiem”. Wynikało to z faktu, że przy gabarytach krążowników „Washington” zdecydowanie górował nad nimi swoją ciężką artylerią (działka 1 mm z 1933 r.), będąc znacznie słabiej opancerzonym niż wszystkie „prawdziwe” pancerniki, był szybszy i miał większy zasięg lotu (druga zaleta związana była z zastosowaniem silników Diesla). Te pierwsze cechy były sposobem na obejście jednego z postanowień Traktatu Wersalskiego, który zabraniał Niemcom budowy „okrętów pancernych” o normalnej wyporności większej niż 6 280 ton, co sprawiałoby, że ich flota nie byłaby w stanie zagrozić marynarkom wojennym świata. uprawnienie. Limit stanowił duże wyzwanie dla niemieckich konstruktorów, ale dzięki zastosowaniu na dużą skalę spawania elektrycznego, trzydziałowym wieżyczkom i wielu innym innowacjom ich „produkt” okazał się sukcesem – w dużej mierze dlatego, że jego wyporność przekroczyła limit o 10 mnóstwo.

W grudniu 1933 r. Deutschland stał za wszystkimi testami, szkoleniem i szkoleniem załogi. W kwietniu 1934 Hitler odwiedził Norwegię, używając jej jako środka transportu. W czerwcu popłynął z lekkim krążownikiem Kolonia na Atlantyk, oba statki prowadziły tam ćwiczenia artyleryjskie. Od 1 października była okrętem flagowym Kriegsmarine, w grudniu złożyła kurtuazyjną wizytę w szkockim porcie Leith. W marcu 1935 wyjechał

w rejs do portów Brazylii, odwiedzając także Trynidad i Arubę (była próba silnika, statek wrócił do Wilhelmshaven z 12 286 NM „na ladzie”). W październiku wraz ze swoim bliźniakiem, admirałem Scheerem, prowadził ćwiczenia na Wyspach Kanaryjskich i Azorach. 24 lipca 1936, kiedy został wysłany do Hiszpanii, przeszedł przegląd techniczny, wyjazdy szkoleniowe i wizytę w Kopenhadze.

26 lipca "Deutschland" i towarzyszący mu admirał Scheer dotarli do San Sebastian, biorąc udział w międzynarodowej ewakuacji obywateli różnych krajów. Deutschland pozostał w Zatoce Biskajskiej iw następnych dniach popłynął do A Coruña przez Bilbao i Gijón. 3 sierpnia wraz z torpedowcem Luchs wpłynął do Ceuty (naprzeciw Gibraltaru) i dowodził eskadrą kadmu wysłaną do Hiszpanii. Rolf Karls otrzymał wszystkie zaszczyty od zgromadzonych tam żołnierzy, wspomaganych przez generała Franco, z którym następnie jadł obiad. Wkrótce potem trzy okręty republikańskie — pancernik Jaime I, lekki krążownik Libertad i niszczyciel Almirante Valdes — pojawiły się w bazie rebeliantów, aby otworzyć do niej ogień, ale manewry Deutschlanda uniemożliwiły im otwarcie ognia. W następnych dniach wraz z admirałem Scheerem patrolował Cieśninę Gibraltarską, pozwalając statkom przewożącym ciężką broń z Ceuty do Algeciras, przez które rebelianci tak bardzo potrzebowali, aby przejść bez problemów.

Pod koniec miesiąca Deutschland wrócił do Wilhelmshaven, odwiedzając Barcelonę (9 sierpnia), Kadyks i Malagę. 1 października wyruszyła na kolejną kampanię u wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego z zadaniem patrolowania wód w pobliżu Alicante, co w praktyce oznaczało pilnowanie Cartageny, głównej bazy floty republikańskiej (wykorzystano do tego hydroplan ); 21 listopada, 3 dni po oficjalnym uznaniu przez Berlin i Rzym rządu generała Franco, powrócił do Wilhelmshaven. 31 stycznia 1937 rozpoczął swój trzeci bieg, wyładowując Admiral Graf Spee na wodach w pobliżu Ceuty. Podczas podboju Malagi przez rebeliantów (3-8 lutego) osłaniał krążowniki ostrzeliwujące port przed atakiem grupy okrętów republikańskich (opuścił Cartagenę, ale odsunął się od prowokacyjnych manewrów jednostek niemieckich i włoskich).

Dodaj komentarz