Jazda próbna Ferrari 250 GT SWB Berlinetta (1961): taniej niż 250 GTO
Jazda próbna

Jazda próbna Ferrari 250 GT SWB Berlinetta (1961): taniej niż 250 GTO

Jazda próbna Ferrari 250 GT SWB Berlinetta (1961): taniej niż 250 GTO

Wkrótce ruszy sprzedaż Ferrari 250 GT SWB z ciekawą przeszłością.

Ferrari 250 GT z historią wyścigów ogłoszone do sprzedaży. To stalowa wersja wersji sportowej z gaźnikami.

Na sprzedaż coś wyjątkowego: 250 GT SWB jest uważany za arcydzieło przez Ferrari i Pininfarinę. Połączenie rozstawu osi o długości 2,40 m – o 20 cm krótszego niż w standardowym 250 GT – oraz 12-litrowego silnika V280 cieszy się reputacją szczególnie poszukiwanego i pożądanego samochodu sportowego. Do tego o maksymalnej mocy i prędkości 240 KM. a model 1960 km/h jest jednym z najszybszych samochodów od początku lat XNUMX. Do sprzedaży trafił wariant ze stalowym nadwoziem.

Ferrari 250 GT SWB z ekscytującą historią

Numer podwozia 2563 GT został wyprodukowany w 1961 roku jako 78 egzemplarz 165 250 GT SWB. Pierwszy właściciel, Włoch, odebrał samochód 15 maja 1961 roku. Zamówił nieco większe gaźniki do wersji wyścigowej. Nadwozie pomalowano na szary Grigio Conchiglia, a siedzenia obite ciemnoczerwoną skórą Conolly. Dwa lata później Szwajcar kupił samochód, wziął udział w kilku wyścigach i sprzedał go ponownie rok później.

Model 250 GT SWB został wyeksportowany do Stanów Zjednoczonych i dziesięć lat później wrócił do Szwajcarii z nowym silnikiem. Potem nastąpiły trzy zmiany właścicieli, aż samochód przez 17 lat pozostawał w rękach szwajcarskiego kolekcjonera, który zarejestrował go pod numerem Vaduz, brał udział w wyścigach samochodów klasycznych i ostatecznie zastąpił go 275 GTB/C. Kolejny Szwajcar właściciel bierze udział z klasykami w wyścigach samochodów zabytkowych, z których jednym jest wyścig Le Mans Classic. W 2006 roku weteran został sprzedany do Wielkiej Brytanii; jego ostatnim właścicielem jest kolekcjoner. Dealerzy Auxietre & Schmidt, którzy ogłosili sprzedaż, nie podali ceny. Classic Analytics szacuje, że dobrze utrzymany 250 GT SWB ze stalowym nadwoziem powinien wynosić od 6,375 do 8,625 mln euro.

wniosek

Sześć do ośmiu milionów euro to dużo pieniędzy. Ale Ferrari 250 GTO, produkowane w mniejszej liczbie egzemplarzy i uważane za ikonę, kosztuje wielokrotnie więcej. Można więc powiedzieć, że zakup jest opłacalny – Ferrari z lat 60. należą do najdroższych klasycznych aut w ogóle.

Tekst: Andreas Of

Zdjęcie: Auxietre & Schmidt

2020-08-30

Dodaj komentarz