Podróżował: Triumph Tiger 800 Xrx i Xcx
Jazda próbna MOTO

Podróżował: Triumph Tiger 800 Xrx i Xcx

Napiszę, czy te wrażenia są świeże czy gorące? Obie. Ale powietrze, asfalt i opony były zimne. Oba silniki są fabrycznie nowe, z zerowym przebiegiem. Nie przegap więc wrażenia z zawieszenia podczas gwałtownego hamowania na zakręcie i trzycylindrowego silnika tuż przed zamkiem, który zepsuł radość. Nie robi się tego podczas wykonywania nowych technik.

Zamiast dwóch (podstawowy i XC) w 2015 roku dostępne są cztery wersje małego Tygrysa (mały, bo Triumph oferuje również 1.050 i 1.200 mXNUMX): szprychy i zawieszenie WP przeznaczone do okazjonalnych przejażdżek po asfalcie. Jeśli oprócz dwóch wielkich liter zauważysz mały X (litera x), oznacza to, że Tiger jest również wyposażony w tempomat i możliwość wyboru pomiędzy czterema trybami reakcji urządzenia (deszcz, droga, sport i teren) oraz trzy tryby jazdy (Road, Off-Road i osobisty program kierowcy). Przy zmianie tych programów regulowane są systemy ABS (antypoślizgowy), TTC (antypoślizgowy) oraz tryb reakcji silnika, który jest połączony z przepustnicą za pomocą przewodu elektrycznego (ride by wire). . Jeśli znasz chód Triumpha na komputerze pokładowym, szybko się go nauczysz, w przeciwnym razie twój wnuk powinien pomóc ci wybrać program deszczowy.

Co odkryłem jadąc w pięć do dziesięciu stopni Celsjusza? Że pozycja siedząca (i stojąca!) za kierownicą XCxa odpowiada mi znacznie bardziej niż w bracie XRx, bo siedzi się bardziej „w terenie” i ma mniej ugiętych kolan. Trzycylindrowy silnik jest co najmniej tak samo zwrotny jak poprzedni Tygrys (w wiosce można bez problemu poruszać się na szóstym biegu), skrzynia jednym słowem znakomita (ponoć zaczerpnięta z Daytona 675). Reakcja na prawą dźwignię jest szybka i bez opóźnień, doceniam też działanie systemu przeciwpoślizgowego, który pozwala na poślizg tylnej opony w programie terenowym. Przełączniki komputera pokładowego i tempomatu mogłyby być lepiej dostępne (częściowo winne są zimowe rękawiczki!). XRx ma ręcznie regulowaną przednią szybę, podczas gdy XCx nie. Ten jest solidny i na pewno nie tak królewski jak w Tiger 1200.

Czy wiesz, poza pozycją siedzącą, jaka jest największa różnica między braćmi Tiger? W zawieszeniu! Austriacka fabryka WP zapewniła bardziej skoordynowaną pracę przedniego i tylnego zawieszenia, dokładniejsze tłumienie, a w rezultacie bardziej stabilną pozycję na drodze.

Jeśli twoja lepsza połowa, miesięczny dochód i długość łuku między dwoma obcasami na to pozwalają, wybierz XC.

tekst: Matevж Hribar, fot. Matevж Hribar

Dodaj komentarz