Czy klimatyzator powinien działać w zimie

Klimatyzacja w samochodzie jest szczególnie przydatna latem. Badania wykazały, że ma to znaczenie nie tylko dla komfortu, ale i bezpieczeństwa podróży. W chłodnej kabinie kierowca zachowuje zdolność dłuższego myślenia i reagowania, a jego reakcje są szybsze. Zmęczenie pojawia się również wolniej.

Ale czy klimatyzator powinien działać nawet w niskich temperaturach? Odpowiedź brzmi tak. Klimatyzacja wraz z wentylacją „chroni wnętrze”. Po pierwsze, osusza powietrze, dzięki czemu staje się potężną bronią przeciwko zaparowanemu szkłu.

Włączenie klimatyzatora ma sens ze względu na jego długotrwałą pracę. Ponieważ płyn chłodzący pełni również funkcję smarującą podczas pracy układu, części ruchome i uszczelki są smarowane, co zmniejsza ryzyko utraty czynnika chłodniczego.

Regularna praca klimatyzatora zmniejsza również ryzyko rozprzestrzeniania się grzybów i bakterii z liści, śniegu i wilgoci. Aby zmniejszyć ryzyko gromadzenia się drobnoustrojów, funkcja chłodzenia powinna być wyłączona, ale wentylator powinien nadal pracować. W ten sposób wilgoć jest wydmuchiwana z systemu.

Zdecydowanie nie zaleca się włączania klimatyzacji jesienią i zimą. W temperaturach poniżej 5 stopni Celsjusza nie można włączyć klimatyzatora. W przeciwnym razie znajdująca się w nim woda może zamarznąć i spowodować uszkodzenia. Z reguły nowoczesne samochody mają wbudowany czujnik temperatury, który nie pozwala na włączenie w temperaturach ujemnych. W starszych modelach kierowca musi uważać, aby nie używać klimatyzatora.