Przez siedem wyzwalaczy
Nie każda blokada uchroni nasze auto przed kradzieżą.
Nie każda blokada uchroni nasze auto przed kradzieżą
Zwykła blokada skrzyni biegów kosztuje około 350 zł, zakup wyposażenia z immobilizerem kosztuje około 200 zł.
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów uchwytów sterujących czy blokad pedałów. Niestety, jak twierdzą eksperci, tego typu sprzęt może odstraszyć amatora, ale doświadczonego złodzieja z pewnością nie powstrzyma. Kierownice we współczesnych samochodach wykonane są z materiałów charakteryzujących się dużą elastycznością. Po przycięciu i usunięciu kierownica łatwo powraca do pierwotnego kształtu. Pomiędzy opowieściami można wstawiać historie o tym, jak łatwo „rozbroić” blokadę, zamrażając ją na przykład gaśnicą. Aby metal zapadł się pod wpływem uderzenia, musiałby zamrozić całą swoją konstrukcję. Powierzchnię możemy schłodzić jedynie za pomocą gaśnicy.
Blokady skrzyni biegów są znacznie skuteczniejsze niż laski, ale nie wszystkie. Zamki posiadające oddzielny zamek i sworzeń można łatwo zneutralizować. Wystarczy uszkodzić zamek specjalnym wytrychem, a metalowy kołek wyjdzie z pudełka bez problemu.
Najlepiej wybrać taki zamek, w którym zamek pasuje do sworznia. W tego typu sprzęcie bolec można umieścić w puszce tylko w jednej pozycji – tak, aby zatrzask, który go blokuje, znajdował się na dole. Tak więc, nawet po wyłamaniu zamka, zatrzasku nie można w żaden sposób podnieść, a tym samym nie można odblokować szuflady. Opracowanie zabezpieczeń wymaga kilku godzin pracy i profesjonalnego sprzętu.
Najnowocześniejsze zamki są wyposażone w immobilizer. Obok wrzeciona umieszczony jest specjalny czujnik wykrywający jego obecność. Po włączeniu zamka zapłon zostaje automatycznie wyłączony. Nie można uruchomić samochodu. Gdy spróbujemy odpalić samochód z zablokowaną skrzynią biegów, specjalny sygnał ostrzegawczy przypomni nam o konieczności wyjęcia zawleczki z zamka. Dodatkowo do urządzenia można podłączyć alarm lub syrenę.
Zwykła blokada skrzyni biegów kosztuje około 350 zł, wyposażenie z immobilizerem kosztuje około 200 zł więcej.
Na początek artykułu
