Co to jest autonomiczne hamowanie awaryjne lub AEB?
Jazda próbna

Co to jest autonomiczne hamowanie awaryjne lub AEB?

Co to jest autonomiczne hamowanie awaryjne lub AEB?

AEB wykorzystuje radar do pomiaru odległości od poprzedzającego pojazdu, a następnie reaguje, jeśli odległość ta nagle się skróci.

AEB to system, który sprawia, że ​​Twój samochód jest lepszy i bezpieczniejszy dla kierowcy niż Ty, więc szkoda, że ​​nie jest standardem w każdym nowym sprzedawanym samochodzie.

Dawno, dawno temu kilku inteligentnych inżynierów wynalazło system zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania (ABS) i świat był pod ich cholernym wrażeniem, ponieważ uratowali wiele istnień i jeszcze więcej uszkodzeń paneli dzięki systemowi, który pozwalał na mocniejsze hamowanie jak chcesz, aby nie były blokowane i wpadały w poślizg.

ABS był akronimem oznaczającym bezpieczeństwo samochodu i ostatecznie stał się obowiązkowy dla każdego nowego sprzedanego samochodu (od tego czasu dołączył do niego ESP - Electronic Stability Program - w inteligentnych/przydatnych/ratujących życie stawkach).

Problem z ABS polegał oczywiście na tym, że nadal wymagał od ciebie, lekko letargicznej, a czasem idiotycznej osoby, wciśnięcia pedału hamulca, aby komputery mogły wykonać swoją mądrą robotę i cię zatrzymać.

Teraz wreszcie firmy samochodowe ulepszyły ten system, tworząc AEB. 

Co znaczy AEB? Autonomiczne hamowanie awaryjne, automatyczne hamowanie awaryjne lub po prostu automatyczne hamowanie awaryjne. Istnieje również kilka terminów związanych z marką, takich jak „wsparcie hamowania” lub „wspomaganie hamowania”, które zwiększają zamieszanie. 

Ten system to mały geniusz, który zauważa, że ​​nie wykonujesz swojej pracy wystarczająco szybko z pedałem stopu i robi to za Ciebie. Mało tego, robi to tak dobrze, że w niektórych pojazdach zapobiega kolizjom tylnym przy prędkościach do 60 km/h.

Niemal można usłyszeć firmy ubezpieczeniowe śpiewające „Alleluja” (bo zderzenia od tyłu są najczęstsze, w około 80 proc. wszystkich kolizji, a więc najdroższe wypadki na naszych drogach). Rzeczywiście, niektórzy z nich oferują teraz zniżki na ubezpieczenie samochodu z zainstalowanym AEB.

Jak działa autonomiczne hamowanie awaryjne i które pojazdy mają AEB?

Wiele nowoczesnych samochodów od wielu lat jest wyposażonych w różne rodzaje radarów i są one używane głównie do takich rzeczy, jak aktywny tempomat. Stale mierząc odległość między Tobą a samochodem jadącym z przodu — za pomocą radaru, laserów lub obu tych elementów — mogą dostosować prędkość Twojego samochodu, dzięki czemu nie musisz stale włączać i wyłączać tempomatu.

Nic dziwnego, że system AEB, wprowadzony przez Volvo w 2009 r., wykorzystuje te systemy radarowe do pomiaru odległości do dowolnego pojazdu przed Tobą, a następnie reaguje, jeśli odległość ta nagle zacznie się zmniejszać przy dużej prędkości – zwykle dlatego, że obiekt przed nagle przestałeś lub wkrótce przestaniesz.

Różne firmy samochodowe używają oczywiście różnych metod, takich jak Subaru, które integruje AEB ze swoim systemem EyeSight, który zamiast tego wykorzystuje kamery do tworzenia obrazów XNUMXD otaczającego Cię świata.

Będąc sterowanym komputerowo, systemy te mogą reagować szybciej niż Ty, więc zanim nawet pochłoniesz typowy, jednosekundowy czas reakcji człowieka, włączają hamulce. I robi to dzięki starej dobrej technologii ABS z maksymalną mocą.

Centralna jednostka obliczeniowa samochodu oczywiście śledzi, czy wyłączyłeś pedał gazu i sam zahamowałeś, więc nie zawsze interweniuje przed Tobą, ale jeśli nie jesteś wystarczająco szybki, aby zatrzymać wypadek, to zrobi.

Istnieje kilka firm, które oferują AEB w standardzie w swoich pojazdach klasy podstawowej.

W niektórych sytuacjach, zwłaszcza podczas jazdy po mieście, może być trochę irytujące, gdy samochód niepotrzebnie panikuje, ale warto się z tym pogodzić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy może się to naprawdę bardzo przydać.

Wczesne systemy obiecywały uratowanie boczku tylko przy prędkościach do 30 km/h, ale postęp technologiczny był szybki i teraz prędkość 60 km/h jest dość powszechna.

Więc jeśli jest tak dobry, powinien być standardem we wszystkich maszynach?

Cóż, możesz tak myśleć, a ludzie tacy jak ANCAP naciskają, aby było to standardem we wszystkich samochodach – tak jak ABS, ESP i kontrola trakcji są teraz w Australii – ale jest to dalekie od przypadku, co jest trudne do uzasadnienia.

Kilka lat temu Volkswagen wprowadził na rynek swój maleńki samochód miejski Up z AEB w standardzie za cenę wywoławczą 13,990 XNUMX USD, co pokazuje, że nie może być tak drogi. To sprawia, że ​​szczególnie zastanawiające jest, że AEB nie jest standardem we wszystkich pojazdach Volkswagena. Chociaż możesz go dostać za darmo w małym SUV-ie Tiguan, będziesz musiał za niego zapłacić w innych modelach.

Istnieje kilka firm, które oferują AEB w standardzie w swoich pojazdach klasy podstawowej – Mazda3 i CX-5 oraz Skoda Octavia – ale w przypadku większości marek, aby zainstalować je w swoim samochodzie, musisz kupić modele o wyższej specyfikacji.

I oczywiście tego chcesz. Firmy samochodowe są tego świadome i mogą wykorzystać to jako pokusę zaoferowania droższej opcji.

Jedyne, co wydaje się robić różnicę, to ustawodawstwo, chociaż jest to przydatne narzędzie marketingowe dla takich, jak Mazda, którzy decydują się na standardowe wyposażenie, tak jak powinno.

Czy AEB powinien być standardem we wszystkich nowych samochodach sprzedawanych w Australii? Powiedz nam, co myślisz w komentarzach poniżej.

Dodaj komentarz