BMW żegna się z wyjątkowym silnikiem
Aktualności

BMW żegna się z wyjątkowym silnikiem

W ciągu miesiąca BMW zaprzestanie produkcji jednego ze swoich najbardziej imponujących silników, B57D30S0 (lub w skrócie B57S). Czterocylindrowy silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem o pojemności 3,0 litrów był montowany w wersji M50d, ale nie spełnia nowych norm środowiskowych i zostanie usunięty z oferty marki.

Pierwsze oznaki tej decyzji pojawiły się rok temu, gdy niemiecki producent wypuścił na niektórych rynkach wersje X7 M50d i X5/X6 M50d. Sam silnik został wprowadzony w 2016 roku do sedana 750, a zaraz potem pojawił się w serii 5 w wersji M550d. Dzięki czterem turbosprężarkom jednostka rozwija moc 400 KM. i 760 Nm, co czyni go najmocniejszym 6-cylindrowym silnikiem wysokoprężnym na świecie. Jednocześnie charakteryzuje się stosunkowo niskim zużyciem paliwa na poziomie 7 l/100 km.

BMW ogłasza teraz, że produkcja silnika zakończy się we wrześniu. Urządzenie ma bardzo złożoną konstrukcję i nie może spełniać nowej normy Euro 6d (Euro 6), która stanie się obowiązkowa w Europie w styczniu 2021 roku. A jego modernizacja będzie wymagała ogromnych środków, co nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
Silnik 4-turbo zostanie zastąpiony nowym 6-cylindrowym silnikiem biturbo pracującym w łagodnym układzie hybrydowym z 48-woltowym rozrusznikiem. Moc nowej jednostki BMW wynosi 335 KM. i 700 Nm. Zostanie zainstalowany na zwrotnicach X5, X6 i X7 w wersjach 40d, a także X3 / X4 w wersjach M40d.

Aby właściwie wycofać urządzenie, BMW zaoferuje na niektórych rynkach serie pożegnalne - Final Edition, modyfikacje X5 M50d i X7 M50d. Dostaną bogate wyposażenie, w skład którego wchodzą laserowe reflektory, multimedialny system sterowania gestami oraz duża liczba autonomicznych asystentów kierowcy.

Dodaj komentarz