Jazda próbna BMW 218i Active Tourer: pożegnanie z uprzedzeniami
Jazda próbna

Jazda próbna BMW 218i Active Tourer: pożegnanie z uprzedzeniami

Jazda próbna BMW 218i Active Tourer: pożegnanie z uprzedzeniami

Pierwszy van w historii BMW i pierwszy pojazd marki z napędem na przednie koła

Teraz, gdy model jest na rynku od około roku, pasje opadły, a jego rzeczywiste zalety coraz bardziej przeważają nad wyimaginowanymi wadami dotyczącymi filozoficznych różnic między koncepcją samochodu a tradycją BMW. Prawda jest taka, że ​​chyba nie ma nawet fana BMW, którego pierwsza reakcja na ogłoszenie zamiarów monachijskiej firmy stworzenia samochodu dostawczego z napędem na przednią oś nie kojarzyłaby się z jakimś szokiem kulturowym. I nie ma innego wyjścia - napęd na tylne koła zawsze był i pozostaje częścią DNA elitarnego niemieckiego producenta, a idea vana pochodzi od marki, której samochody twierdzą, że przedkładają radość z jazdy ponad wszystko inne jest, powiedzmy, dziwne. . Nie wspominając już o jeszcze jednym „ożywczym” szczególe – BMW 218i Active Tourer było pierwszym modelem tej marki oferowanym z silnikami trzycylindrowymi…

Tradycje się zmieniają

Jednak żeby być naprawdę obiektywnym w ocenie tego auta, trzeba spojrzeć na fakty takimi, jakimi są, przynajmniej na chwilę przestać próbować uczynić je takimi, jakimi chcemy lub jakimi według nas powinniśmy być. Prawda jest taka, że ​​w ostatnich latach niekwestionowanego rozwoju marki BMW, jej wartości przeszły szereg metamorfoz. Weźmy na przykład fakt, że o ile jeszcze kilka lat temu BMW niezmiennie kojarzyło się ze sportową jazdą, ale niekoniecznie z wyrafinowanym komfortem, o tyle dziś modele tej marki z powodzeniem łączą sportowy temperament i najwyższy komfort. Co więcej, istnieje wiele przykładów, które wskazują, że niektóre modele BMW stanowią punkt odniesienia w zakresie komfortu w swoich segmentach rynkowych. Albo podwójny napęd xDrive, który jest teraz dostępny dla prawie wszystkich rodzin modelowych tej marki i jest zamawiany wyłącznie przez solidny odsetek klientów BMW – na przykład w naszym kraju około 90 procent sprzedaży firmy pochodzi z samochodów wyposażonych w xDrive . A co z niszowymi modelami, takimi jak X4, X6, Gran Turismo czy Gran Coupe? Wszystkie spotkały się początkowo z pewnym sceptycyzmem, ale z biegiem czasu nie tylko ugruntowały swoją pozycję na rynku, ale także dały nam możliwość spojrzenia na filozofię BMW z pozycji, których istnienia nawet nie podejrzewaliśmy. Możemy kontynuować z bardziej obrazowymi przykładami tego, jak zmieniają się tradycje i jak nie zawsze jest to powód do nostalgii za przeszłością.

Cel zadania

Być może właściwym pytaniem, jakie powinniśmy sobie zadać, oceniając osiągi Active Tourer serii 2, nie jest to, czy BMW naprawdę powinno produkować furgonetki, ale czy ten van jest godny marki BMW i wystarczająco interpretuje klasyczne cechy marki. ścieżka. Po pierwszym szczegółowym zapoznaniu się z autem odpowiedź na oba pytania okazała się zaskakująco krótka i jednoznaczna: Tak! Zarówno nadwozie, jak i wnętrze samochodu idealnie pasują do wizerunku BMW - stylistyka nadwozia emanuje elegancją rzadko spotykaną w samochodach dostawczych, a wnętrze łączy w sobie doskonałą ergonomię, wysoką jakość wykonania i dużo miejsca w przyjemnej, przytulnej atmosferze. Fakt, że BMW 218i Active Tourer ma koncepcję furgonetki, ma pozytywny wpływ zarówno na wielkość, jak i funkcjonalność wnętrza, przy jednoczesnym zachowaniu typowych dla tej klasy pojazdów wad pod względem pozycji za kierownicą i widoczności z siedzenia kierowcy. całkowicie unikać. Nie mówiąc już o wyjątkowo wygodnym dostępie do foteli w aucie, a także bogatych możliwościach przekształcania kubatury użytkowej zgodnie z potrzebami kierowcy i jego towarzyszy.

Wyniki przekraczające oczekiwania

Jak dotąd tak dobrze - tylko BMW nie byłoby prawdziwym BMW, gdyby jazda nie była przyjemna. Jednak jaką przyjemność z jazdy daje BMW, jeśli ma napęd na przednie koła, zapytają tradycjonaliści. I głęboko się mylą - w rzeczywistości seria 2 Active Tourer jest jednym z najprzyjemniejszych modeli z napędem na przednie koła, jakie ma do zaoferowania współczesny przemysł motoryzacyjny. Przyczepność przedniej osi jest fantastyczna, wpływ przekładni na układ kierowniczy jest minimalny nawet przy pełnym obciążeniu, układ kierowniczy jest niezwykle precyzyjny - doświadczenia BMW z MINI oczywiście pomogły w budowie tego samochodu. Skłonność do podsterowności? Praktycznie nieobecny - zachowanie samochodu pozostaje neutralne przez niezwykle długi czas, aw przypadku gwałtownej zmiany obciążenia w zakręcie tylna część nawet pomaga kierowcy lekkim kontrolowanym posuwem. Tutaj BMW może dostarczać radości z jazdy nawet z napędem na przednie koła... A jeśli ktoś nadal uważa BMW z napędem na przednie koła za niedopuszczalny, wiele wersji Active Tourer serii 2 można teraz zamówić z podwójnym napędem xDrive.

Dochodzimy do ostatniej kwestionowanej decyzji w Serii 2 Active Tourer, trzycylindrowym silniku benzynowym. Tak naprawdę, podobnie jak inne obawy o rzekomo „dramatyczne” momenty w tym aucie, uprzedzenia wobec 1,5-litrowego silnika okazują się zupełnie nieuzasadnione. Ze swoimi 136 KM. i maksymalnym momentem obrotowym 220 Nm, dostępnym przy 1250 obr./min, trzycylindrowa jednostka zapewnia całkiem zadowalający temperament jak na samochód ważący około 1,4 tony. Samochód przyspiesza przy akompaniamencie charakterystycznego stłumionego pomruku, wibracje są zredukowane do minimum osiągalnego dla tego typu silnika, a dźwięk pozostaje stonowany nawet przy dużych prędkościach autostradowych. Interakcja z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów jest harmonijna, a zużycie paliwa mieści się w rozsądnym przedziale od siedmiu do siedmiu i pół litra na sto kilometrów.

WNIOSEK

BMW z napędem na przednie koła? A van ?! W rzeczywistości efekt końcowy jest niesamowity!

Najwyraźniej początkowe obawy, że BMW sprzedaje furgonetkę z napędem na przednie koła, były niepotrzebne. Seria 2 Active Tourer to pojazd niezwykle przyjemny w prowadzeniu, oferujący dużo miejsca we wnętrzu i doskonałą funkcjonalność, a także aktywny styl jazdy. Samochód bez wątpienia przyciągnie do BMW znaczną liczbę nowych klientów – i zrozumiałe jest, dlaczego już teraz jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli tej marki na niektórych rynkach.

Tekst: Bozhan Boshnakov

Zdjęcie: Melania Yosifova, BMW

Dodaj komentarz