Benelli Trek 1130 Amazon
Jazda próbna MOTO

Benelli Trek 1130 Amazon

Trasa Amazonas, która biegnie z Pesaro, gdzie urodził się dr Valentino, nie ma nic wspólnego z bawarskim enduro. To, że obydwa ze względu na pewne specyfikacje należą do tej samej klasy, wynika po prostu z tego, że w słowniku motocyklowym nie ma grupy, którą można by nazwać np. „sportowo-turystycznym enduro”. Dlatego tego Benelli nie należy porównywać ani do Varadero, ani do bardziej terenowego LC8 Adventure. Bliżej mu do angielskiego Tygrysa z podobną konstrukcją silnika i ewentualnie Cagivin Navigator. Dlaczego?

Amazonas jest sportowcem w sercu. Tak, w porównaniu do Treka zwiększyli skok zawieszenia o 25 milimetrów, zamontowali klasyczne koła o większej średnicy i zastosowali lepsze (!) Hamulce. Ale - czy to wystarczy, aby zamienić motocykl z wielkiego „fanbike'a” w turystyczne enduro? W zależności od tego, czego oczekuje kierowca.

Na początek kilka słów o układzie napędowym, który w zasadzie jest taki sam jak w Tornado (czyli ze śmigłami pod siedzeniem) i taki sam jak w Treku. To trzycylindrowy silnik rzędowy z czterema zaworami w każdej głowicy, chłodzony oczywiście cieczą i elektronicznym wtryskiem paliwa, bo żyjemy w trzecim tysiącleciu.

Maksymalna moc z pewnością robi wrażenie, ale motocykl ma jeszcze jeden ciekawy dodatek. Obok deski rozdzielczej, na której znajduje się również zegar i stoper, jeśli możesz go znaleźć, naciśnij i przytrzymaj przycisk uruchamiania silnika podczas pracy, znajduje się czerwony przycisk z napisem „Kontrola mocy”. Tak, wygląda jak przycisk umożliwiający włączenie ładowarki NOS Super Turbo Charger w grze wideo, a wygląd i jakość przycisku dorównuje zabawce. .

Ale ważny jest efekt, czyli zmiana charakterystyki silnika ze sportowej na bardziej cywilną i odwrotnie. Największą różnicę zauważysz, jeśli najpierw pojedziesz ze stałą prędkością przepustnicy wynoszącą około 70 kilometrów na godzinę, przy włączonym, powiedzmy, „trybie sportowym”.

Silnik będzie piszczał, a każdy najmniejszy ruch przepustnicy będzie oznaką szarpnięcia i natychmiastowego przyspieszenia. Jednak po włączeniu magicznego przycisku wycie filtra powietrza zostaje stłumione, a reakcja silnika jest zmniejszona. Może nawet za dużo, bo gdy już przyzwyczaimy się do ostrej reakcji trzech cylindrów, silnik nagle staje się leniwy.

W obu przypadkach Amazonki są szybsze niż przeciętnie w swojej klasie. Dzięki dobrze regulowanej osłonie przeciwwiatrowej prędkość jazdy może być niepotrzebnie wysoka ze względu na toksyczny hałas spalin pod siedzeniem, a ze względu na lekkość jazdy, wysokiej jakości zawieszenie i hamulce nie jest niczym niezwykłym pokonywanie ostrych zakrętów lub zawracanie droga żwirowa. „Nogi” jak lekki motocykl enduro. Oznacza to, że nie będzie on na szczycie listy możliwych motocykli typowego podróżnika.

Gdyby przetrawił już ostre hamulce bez ABS i (wstępnej) iskry, z pewnością przeszkadzałby mu fakt, że nawet całkowicie rozluźnione zawieszenie jest wciąż zbyt ciężkie dla rozpieszczonego tyłka. Więc Amazonas to enduro do podróży? Z łatwością i bardzo dobrze! Wszystko zależy od życzeń i oczekiwań jeźdźca.

Техническая информация

Cena samochodu testowego: 12.900 EUR

silnik: trzycylindrowy, czterosuwowy, 1.131 cm? , chłodzenie cieczą, 4 zawory na cylinder, elektroniczny wtrysk paliwa? 53 mm.

Maksymalna moc: 92 kW (123 KM) przy 9.000/min.

Maksymalny moment obrotowy: 112 Nm przy 5.000 obr/min

Transfer energii: Skrzynia 6-biegowa, sprzęgło suche, łańcuch.

Rama: Stalowa rura.

Hamulce: 2 bębny do przodu? 320 mm, szczęki czteroprętowe, tylny talerz? 255 mm, szczęka z podwójnym tłokiem.

Zawieszenie: przedni regulowany odwrócony widelec teleskopowy? 48mm, 175mm skoku, tylny regulowany pojedynczy amortyzator, 180mm skoku.

Opony 110/80–19, 150/70–17.

Wysokość siedziska od podłoża: 875 mm.

Zbiornik paliwa: 22 l.

Rozstaw osi: 1.530 mm.

Sucha masa: 208 kg.

Przedstawiciel: Auto Performance, Kamniška 25, Kamnik, 01/839 50 75, www.autoperformance.si.

Chwalimy i wyrzucamy

+ mocny silnik

+ odważny design, detale

+ lekkość

+ hamulce

+ osiągi jazdy

-za sztywne zawieszenie

– wibracje przy 5.000 obr./min

– nadmiernie responsywna jednostka podróżna enduro

Matevž Gribar, fot. Saša Kapetanovič

Dodaj komentarz