Samochód, pieszy, spadają z piątego piętra. Co te elementy mają ze sobą wspólnego?
Całkowita droga hamowania, biorąc pod uwagę czas reakcji przy prędkości 60 km/h, wynosi około 50 m. W trudnych warunkach atmosferycznych, przy lodzie czy śniegu, można ją zwiększyć kilkukrotnie.
Potrącenie pieszego z taką prędkością jest jak zepchnięcie go z piątego piętra domu. „Kierowcy nie zdają sobie sprawy, że pieszy potrącony przez samochód jadący z prędkością 60 km/h ma niewielkie szanse na przeżycie. Analogia skoku z budynku doskonale ilustruje poziom zagrożenia życia. Wiele samochodów nawet w centrum miasta porusza się z większą prędkością, niezależnie od pory roku i ograniczeń prędkości – mówi Zbigniew Veseli, dyrektor szkoły bezpiecznej jazdy Renault.
Jest takie powiedzenie: więcej ludzi ginie od spalin niż w wypadkach.
Źródło: TVN Turbo/x-news