Jazda próbna Audi A6 50 TDI Quattro i BMW 530d xDrive: dwa na górze
Jazda próbna

Jazda próbna Audi A6 50 TDI Quattro i BMW 530d xDrive: dwa na górze

Jazda próbna Audi A6 50 TDI Quattro i BMW 530d xDrive: dwa na górze

Poszukiwanie najlepszego z dwóch luksusowych sześciocylindrowych sedanów z silnikiem Diesla

Miłośnicy diesli nie mają wątpliwości, że w nowym samochodzie nie ma prawdziwej alternatywy dla oszczędnych, mocnych i czystych sześciocylindrowych silników wysokoprężnych. Audi A6 i seria 5 w BMW. Pozostaje tylko jedno pytanie: kto jest lepszy?

Nie, nie będziemy się tu angażować w powszechną histerię związaną z dieslem. Ponieważ zarówno nowe Audi A6 50 TDI, jak i BMW 530d udowodniły już w naszych własnych testach spalin, że są nie tylko klinicznie czyste, ale także w rzeczywistym ruchu drogowym. Warto zauważyć, że w lutym 2017 roku i bez certyfikatu Euro 6d-Temp, dzięki podwójnemu oczyszczaniu spalin, „piątka” osiągnęła szczytową wartość zaledwie 85 miligramów tlenków azotu na kilometr. Jeszcze lepszy był A6, który emituje tylko 42 mg / km. Od teraz możemy spokojnie skupić się na pytaniu, jakie inne cechy mogą zaoferować te dwie maszyny.

Nowy wspaniały świat Audi

Zazwyczaj auto motor und sport nie przywiązuje dużej wagi do wyglądu samochodów, ale w przypadku nowego A6 zrobimy wyjątek. Po co? Wystarczy spojrzeć na ogromną chromowaną osłonę chłodnicy, ostre linie i wystające błotniki. Żadne Audi od dłuższego czasu nie pokazało tak imponującej obecności, przynajmniej w segmencie wyższej klasy średniej. Bardzo trudno jest od razu zauważyć różnice w stosunku do dużego A8.

Najłatwiej to zrobić, patrząc z tyłu, gdzie gry z podświetleniem OLED są nieco zmniejszone. Nowe oznaczenie modelu 50 TDI Quattro ujawnia A6 jako diesel, ale nie odzwierciedla wielkości silnika, jak poprzednio, ale poziom mocy, przy czym 50 oznacza zakres od 210 do 230 kW. Jeśli wydaje Ci się to zbyt słabe lub niezrozumiałe, możesz oczywiście zamówić samochód bez chromowanych napisów bez dopłaty.

Podobieństwa do topowego modelu odnajdujemy również we wnętrzu, które wygląda dużo bardziej pierwszorzędnie niż w „piątce”. Starannie wykonane drewno o otwartych porach, szlachetna skóra i polerowany metal tworzą szlachetne połączenie materiałów, które ponownie wyznaczają standardy w tej klasie. Jednak powodem, dla którego A6 wygląda znacznie nowocześniej niż jego poprzednik, jest przede wszystkim nowy, duży system informacyjno-rozrywkowy z dwoma wyświetlaczami, który zastępuje stary system sterowania MMI. Podczas gdy górny ekran dotykowy steruje infotainmentem i nawigacją, dolny odpowiada za klimatyzację.

Jednak nie wszystko, co nowe, jest koniecznie źródłem łaski. Ponieważ przez cały dzień otaczają nas smartfony i tablety, zrozumiałe jest, że chcemy, aby były one zintegrowane z samochodem. Ale w przeciwieństwie do domowej kanapy, tutaj muszę skoncentrować się na równoległej jeździe drogą, a rozproszenie uwagi przez głębokie ekrany dotykowe na konsoli środkowej jest niezwykle silne. Chociaż reagują z dużą szybkością, akceptują pismo ręczne i reagują dotykiem, nie można nimi manipulować tak intuicyjnie, to znaczy na ślepo, jak w przypadku starego kontrolera rotacji i prasy.

Pod tym względem usprawniona kontrola głosu, która rozumie mowę mówioną i dialektalną, przynosi ulgę. Jednak, podobnie jak w „piątce”, nie wszystkie funkcje w samochodzie są z nim dostępne, na przykład fotele do masażu (1550 euro) wciąż są poza jego zakresem.

Ergonomiczne zwolnienia w pierwszej piątce

Model BMW ma inną filozofię, prezentując powściągliwość wizualną, z wyjątkiem dwóch szerokich „nerek” osłony chłodnicy. Mimo prawie tych samych wymiarów prezentuje się bardziej elegancko. Inna jest również wewnętrzna logika sterowania funkcjami. Zamiast wymuszać na kierowcy dopracowany świat ekranu dotykowego, model oferuje wszystko dla każdego. Na przykład cele nawigacji można wprowadzać nie tylko na wygodnie umieszczonym 10,3-calowym ekranie dotykowym lub panelu dotykowym kontrolera iDrive, ale także obracając i naciskając lub używając wskazówek głosowych.

Jeśli chcesz również być dyrygentem, możesz sterować głośnością gestami palców. Ponadto cały system informacyjno-rozrywkowy jest nieco ostrzejszy. Co prawda informacje dotyczące jazdy są również prezentowane na desce rozdzielczej w formie cyfrowej, ale nadal „piątka” nie oferuje tylu opcji wyświetlania i tak wysokiej rozdzielczości, jak opcjonalny wirtualny kokpit w A6.

Chociaż Luxury Line (4150 euro) pomieści komfortowo wszystkich pasażerów w standardowym skórzanym wnętrzu, przednie siedzenia znajdują się na wygodnych siedzeniach o wartości 2290 euro, a fabrycznie zamontowane wymiary wnętrza obiecują jeszcze więcej miejsca niż w A6, to uczucie nie jest takie samo, zwłaszcza z tyłu. ... Jeśli kierowca ma więcej niż 1,85 m wzrostu, przestrzeń na nogi za kierowcą jest zmniejszona do poziomu klasy kompaktowej. Pod względem jakości i materiałów model BMW nie dorównuje przedstawicielowi Audi.

Zamiast tego trzy oparcia są nie tylko standardowe (400 euro w A6), ale można je również rozłożyć z bagażnika. Za dodatkową opłatą małe panele dachowe są podnoszone elektrycznie, aby całkowicie uwolnić 530 litrów ładunku, czyli tyle samo dla obu pojazdów. Jednak „Piątka” ma prawo załadować o 106 kg więcej.

Ciężkie limuzyny biznesowe

Skąd ta przewaga widać już na pierwszy rzut oka na skali, bo testowe BMW waży 1838 kg z pełnym bakiem, czyli prawie 200 kg mniej niż model Audi. I to właśnie te ciężary są odczuwalne w A6 głównie w ruchu. To prawda, inżynierowie celowo dostroili go do bardziej zwinnego zachowania, a samochód testowy ma zintegrowany system sterowania tylną osią oraz sportowy mechanizm różnicowy (tylko 3400 euro), ale wszystko to nie może ukryć prawdziwej wagi biznesowej limuzyny.

Tak, skręca bardzo spontanicznie, a manewrując w mieście wydaje się prawie tak zwrotny jak A3. Jednak na drugorzędnych drogach A6 nie jest tak dokładne jak A6; szybko wpada w (bezpieczną) podsterowność podczas pokonywania zakrętów lub nagle wyskakuje z tyłu przy szybkiej zmianie kierunku. W każdym razie osoba musi na chwilę dostroić się do A2000. Na wyboistych drogach opcjonalne zawieszenie pneumatyczne (20 €) bardzo cicho pochłania długie fale, ale w połączeniu z XNUMX-calowymi kołami krótkie przeguby znacznie lepiej penetrują pasażerów.

Five lepiej radzi sobie z tym problemem dzięki adaptacyjnemu podwoziu za 1090 euro i standardowym 18-calowym oponom z wysokimi obręczami; tutaj prawie wszystkie chodniki są „wyrównane”. Ponadto w samochodzie z Monachium kierowca jest bardziej centralną postacią, o czym zapewnia niezwykle pouczający układ kierowniczy i zrównoważony sześciocylindrowy silnik rzędowy. Potrzebuje niższych obrotów, aby kręcić swoimi 620 niutonami. Ponadto opcjonalna sportowa automatyczna skrzynia biegów (250 euro), niezależnie od trybu jazdy, zmienia osiem biegów nie tylko bardziej energicznie, ale także bez wstrząsów, więc nigdy nie czujesz potrzeby interwencji. Z kolei ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów Audi z przemiennikiem momentu obrotowego czasami pozwala sobie na długie przerwy w myślach i wyraźną słabość podczas ruszania, ponieważ jest wyraźnie nastawiona na bardziej ekonomiczną jazdę.

W tym względzie, po pierwsze, wspomaga to pokładowy układ elektryczny 48 V, który zużywa niewielką ilość energii do wyłączania silnika, gdy nie jest wymagana moc podczas zjeżdżania z prędkościami od 55 do 160. Po drugie, pedał przyspieszenia wibruje stopy kierowcy. o zbliżaniu się do ograniczenia prędkości i wystarczy po prostu poruszać się bezwładnością bez przyspieszania. Wysiłki te zostały nagrodzone w teście średnim spalaniem 7,8 l / 100 km, ale lżejsze BMW spala o 0,3 litra mniej nawet bez takich poprawek.

Asystenci kierowcy Audi pozostawiają mieszane wrażenie. Zamiast spokojnie szybować z pełnym wsparciem na autostradzie i interweniować prawie niezauważalnie, jak Five, A6 wygląda roztrzęsione jak początkujący kierowca podczas swojej pierwszej wyprawy w teren. Asystent utrzymania pasa ruchu stale dostosowuje położenie kierownicy, utrudnia rozpoznanie oznakowania drogowego, a tempomat z regulacją odległości czasami reaguje późno na zmieniające się sytuacje drogowe.

Ogólnie rzecz biorąc, seria 5 oferuje bardziej zrównoważony i jeszcze tańszy pakiet, dzięki czemu bardziej arystokratyczny A6 został drugim zwycięzcą.

Tekst: Clemens Hirschfeld

Zdjęcie: Hans-Dieter Zeifert

Dodaj komentarz