Aleppo w ogniu. Aktywność lotnicza Rosji
Sprzęt wojskowy

Aleppo w ogniu. Aktywność lotnicza Rosji

Syryjskie Aleppo, sierpień 2016. Materiał filmowy z islamistycznego drona przedstawiający następstwa artylerii rządowej i rosyjskich bombardowań z powietrza. Internet fotograficzny

Pomimo zapowiedzi redukcji wojsk w Syrii interwencja Rosji nie została ograniczona – wręcz przeciwnie. Samoloty i helikoptery Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych nadal działają, odgrywając ważną rolę w konflikcie.

2016 marca 34 roku prezydent Władimir Putin zapowiedział redukcję rosyjskiego kontyngentu lotniczego w Syrii następnego dnia, co powinno wiązać się z realizacją wszystkich zadań. Pierwsza grupa, samoloty Su-154 dowodzone przez Tu-15, wystartowała zgodnie z planem 24 marca. Dzień później odleciał Su-76M z Ił-25 na czele, a następnie Su-76, któremu także towarzyszył Ił-30. Niektóre źródła podają też, że wycofano także Su-XNUMXSM, co jeśli byłoby prawdą, oznaczałoby, że w Chmeymi było ich więcej niż czterech.

Z bazy w Khmeimim wycofano eskadrę Su-25 (wszystkie samoloty szturmowe – 10 Su-25 i 2 Su-25UB), 4 Su-34 i 4 Su-24M.

Eskadra zachowała 12 Su-24M, 4 Su-34, a także 4 Su-30SM i 4 Su-35S. W związku z realnym osłabieniem podzespołu samolotu wzmocniono podzespół śmigłowca, o czym szerzej pisaliśmy w lipcowym numerze. Kolejna redukcja nastąpiła w sierpniu, kiedy z bazy w Chmeimimi opuściły 4 Su-30SM.

10 sierpnia w mediach pojawiła się informacja, że ​​baza w Chmeimim będzie użytkowana bezterminowo. Oznacza to, że strona rosyjska zyskała ważną enklawę, z której może wpływać na sytuację w regionie. Oczywiście zmuszenie słabnącego Assada do utworzenia stałej bazy przedstawiane jest jako odskocznia dla Sił Powietrzno-Kosmicznych do prowadzenia działań operacyjnych przyczyniających się do zapewnienia bezpieczeństwa w regionie (misje stabilizacyjne i antyterrorystyczne).

Działalność operacyjna lotnictwa taktycznego

Redukcja kontyngentu rosyjskiego okazała się w pewnym sensie pozorna – siły lądowe i śmigłowcowe wręcz przeciwnie, nie zmniejszyły się. Jeśli chodzi o komponent lotniczy, to faktycznie część sił została wycofana, co następnie zmusiło stronę rosyjską do sięgnięcia do lotnictwa taktycznego i strategicznego stacjonującego na terytorium Rosji, a nawet – notabene – Iranu.

Redukcja „skrzydlatego” komponentu lotniczego nie miała uzasadnienia militarnego i była decyzją polityczną. Prezydent Władimir Putin powiedział, że rosyjska operacja wojskowa w Syrii zakończyła się sukcesem, a cele zostały osiągnięte (sic!).

Cele, jakie miały zostać osiągnięte poprzez redukcję rosyjskiego kontyngentu wojskowego w Syrii, można zarysować następująco: zmiana jego postrzegania nie jako typowo bojowego, ale jako miłującego pokój, realizującego misję humanitarną, egzekwującego pokój i walczącego wyłącznie z ekstremizmem islamistycznym ; zmniejszyć koszty logistyczne i finansowe działalności; zmniejszyć wewnętrzne napięcia społeczne w kraju, w którym nie ma pełnego poparcia dla interwencji; utrzymać obecność wojskową w regionie na poziomie określonym zgodnie z potrzebami politycznymi.

W połowie czerwca minister obrony Siergiej Szojgu odwiedził bazę Khmeimim w Latakii. Minister dokonał inspekcji jednostek obrony powietrznej i ochrony powietrznej oraz zasięgnął informacji o warunkach życia i bytowania personelu. Szczególną uwagę poświęcił kadrze technicznej i pilotom samolotów bojowych.

Choć rozejm między Stanami Zjednoczonymi a Federacją Rosyjską formalnie wszedł w życie 27 lutego, nie trwał długo. To zawieszenie broni nie obejmowało przerwy w atakach na Państwo Islamskie i Front al-Nusra. Syryjska armia rządowa, rosyjskie siły powietrzne i koalicja pod przywództwem USA walczyły z tymi organizacjami terrorystycznymi. W maju misje bojowe znacznie się nasiliły.

Dodaj komentarz