Test: Seat Leon FR 2.0 TDI (2020) // Kiedy mniej znaczy lepiej
Zawartość
Więc w Seat w końcu się obudzili. Leon, który tradycyjnie był sztandarowym nosicielem marki, nie jest już szczerym i suwerennym pierwszym ze względu na zalew SUV-ów i crossoverów, ale nadal jest wystarczająco ważny, aby nadać mu nowy język projektowania, który łączy to, co jest teraz bardziej emocjonalne, charakterystyczne i z kilkoma ciekawymi rozwiązaniami. Dzięki temu jest bardziej dynamiczny, ale także bardziej kompaktowy…
Na nowej platformie MQB sprawiło, że Leon naprawdę pracował jeszcze bardziej kompaktowo, samochód bardzo się rozrósł w ostatniej, czyli w czwartej generacji. W dużej mierze muszę to powiedzieć, bo widać, że po prostu tak nie jest, a maszyna pracuje jeszcze słabiej. Jednak w rzeczywistości nowość jest prawie dziewięć cali dłuższa od poprzedniego modelu. Jednak jego wizerunek jest bardziej spójny, ponieważ zsunęły koła bliżej krawędzi nadwozia, zmniejszyły zwisy i optycznie sprawiły, że Leon wyglądał na mniejszego niż w rzeczywistości przy 4,36 m.
Oczywiście nawet w najnowszej wersji jest to auto, które kupiłoby się nie ze względu na centymetry, ale ze względu na spójność i umiarkowany stosunek centymetrów zewnętrznych do komfortu przestrzennego wewnątrz. Jednak nowość tutaj ma oczywiście znacznie więcej do zaoferowania niż poprzednik. Wszystkie dodatkowe cale są jeszcze bardziej znajome na tylnym siedzeniu, gdzie pasażerowie nie znajdują się już w drugiej klasie.gdzie siedzenia są wygodne, ale nie luksusowe, ale całkiem przyzwoite dla wyższych i, jeśli to konieczne, dla trójek.
Kabina kierowcy zachowuje nieco sportowej ciasnoty, chociaż generalnie jest więcej miejsca i lepiej wykorzystana. Materiały są lepsze, a digitalizacja znów zakończona, podobnie jak krewni grupy. Pożegnaj się z fizycznymi przełącznikami, zapomnij o przełącznikach skrótów jako swego rodzaju rozwiązaniu cyfrowej rzeczywistości... Witamy w świecie cyfryzacji, w którym wszystko dzieje się na centralnym ekranie systemu informacyjno-rozrywkowego i gdzie logika jest unikalna dla każdej marki.
To jeden z powodów, dla których po spędzeniu czasu z bliskimi z koncernu dużo czasu zajęło mi opanowanie logiki pracy i sposobu myślenia programistów. Przyznam, że to Leon był tym, którego najbardziej potrzebowałam, żeby być w domu. Oczywiście kilka dni później, kiedy wszystko w końcu się wyjaśniło, zastanawiałem się jak, ale nie rozumiałem… Ale najwyraźniej to tak naprawdę tylko kwestia przyzwyczajenia i przystosowania.
Kiedy już w pełni opanowałem pracę i logikę, dotykowy ekran główny ze wszystkimi układami był już całkiem logiczny. Cóż, coś może wymagać aktualizacji, ale to jest zaleta tych systemów. - gdy po pewnym czasie fabryka stwierdzi, że może być potrzebny dodatkowy wirtualny przełącznik lub obraz jest za duży, programista go zmodyfikuje, a aktualizacja nastąpi bezprzewodowo. Szybko, łatwo i co najważniejsze - tanio...
Ale nie bójcie się – to na pewno nie wpływa na mechanikę i ergonomię! I śmiem twierdzić, że mało kto nie będzie mógł wygodnie i zrelaksowany zasiąść za kierownicą tego Leona. Jest dużo miejsca na regulację zarówno na siedzeniu, jak i na kierownicy, a siedzenie (przynajmniej w konfiguracji FR) jest również przyjemnie chwytne, dzięki czemu plecy zawsze były ładnie zaciśnięte z tyłu, a pośladki nie biegły w lewo ani w prawo na zakręcie. Gdybym tylko mógł wyregulować podparcie lędźwi...
Wykonanie i materiały również pozostają na swoim miejscu: deska rozdzielcza jest przyjemna w dotyku, a tapicerka drzwi jest znacznie mniejsza. Uwielbiam masywną konsolę środkową i tunel między pasażerami z przodu z mnóstwem szuflad i schowków.
A teraz, kiedy już się do tego przyzwyczaiłem, podoba mi się też przełącznik automatycznej skrzyni biegów, o ile jest to absolutnie konieczne do włączenia skrzyni biegów (jak D), wszystko inne i tak można zrobić za pomocą kierownicy. dźwignie reduktorów kół lub poprzez ustawienia programu jazdy. Gdzie oprócz sportu można znaleźć również oszczędność i indywidualność. Różnice są niewielkie, ale są. A ponieważ nie ma regulowanych amortyzatorów, ustawienie jest odpowiednio mniejsze.
Oczywiście FR jest nadal Pierwszy krok w kierunku sportowego charakteru od Seata (a to są inicjały Formula Racing, których podobno nie trzeba tłumaczyć), gdzie ten „pierwszy krok” jest pod pewnymi względami jeszcze bardziej bezpośredni niż w (niektórych) zawodach, gdzie chodzi tylko o projektowanie akcesoriów czy ekwipunek.
Dla Seata oznacza to co najmniej sportowe podwozie, w którym sprężyny są sztywniejsze i krótsze, a auto jest o 14 mm niższe. Czego nie będzie można przeczytać w oficjalnych danych i broszurach, ale fabryka bardzo się tego wstydzi w oficjalnych materiałach prasowych. I trzeba powiedzieć, że z dodatkowymi 18-calowymi kołami samochód naprawdę jeździ dynamicznie, nawet nadkola stają się w ten sposób pełniejsze. Ale w jaki sposób poprawia to jazdę, to już inna kwestia.
Jeśli dynamika jazdy i wszystko, co się z nią wiąże, jest Ci naprawdę bliskie, to jesteś na dobrej drodze, w przeciwnym razie może lepiej pominąć pakiet FR, ponieważ wytrzymałość podwozia (zwłaszcza w stosunku do niskoprofilowego 225 /40 opony Bridgestone ze sztywnymi biodrami) przesadzone - jak na samochód, który powinien jedynie sugerować sportowy charakter. Mowa oczywiście o jeździe po popękanym miejskim asfalcie z dziurami i poprzecznymi nierównościami.
Szybko też można odczuć, że ostatnia (wciąż półsztywna) prema nie spełnia swojej roli.amortyzatory nie są już równoważone przez sprężyny, a ciężar obręczy dodaje swój własny ciężar (w fazie rozciągania). Ale to prawda – gdy tylko udało mi się rozprostować „nogi” auta na pustej drodze wojewódzkiej z porządną asfaltową nawierzchnią, stało się jasne, że to nie samochód jest winny, ale zniszczenie naszych dróg .
Połączenie dobrze kontrolowanego pochylenia nadwozia, przewidywalnego układu kierowniczego, który dobrze współpracuje z kierowcą, oraz wspaniałych mostów pokazuje, że sportowe DNA Seata, ukształtowane i ewoluujące w wielu sportowych wersjach (i sportowych sukcesach), jest nadal obecne. Na szczęście … Tylko pod obciążeniem, co może być znaczące, podwozie oddycha normalnie, staje się bardziej elastyczny, a przyczepność przedniej osi jest zawsze tak duża, że wydaje się, że podwozie mogłoby unieść kolejną turbinę w tym dieslu.
Co jeszcze lepsze, a to oczywiście odbywa się kosztem „mostków” – gdy przednia oś zaczyna zwisać na zakręcie, dzieje się to stopniowo, spokojnie, powoli. A wszystko to dobrze wyczuwalne na kierownicy, przy minimalnej korekcie łatwo jest być na bieżąco. Półsztywna siekiera może mieć pewne wady, zwłaszcza amortyzujące wstrząsy, ale Leon jest prawdopodobnie jedynym w rodzinie, który daje się sprowokować za rogiem do tego stopnia, że jego tył staje się przezabawny i niegrzeczny, gdy przepustnica nagle ustępuje. i pomaga przewrócić się na bok. Oczywiście, oczywiście - bardzo progresywny i zawsze pod kontrolą elektronicznego anioła stróża.
W tym wszystkim wydaje się dwulitrowy TDI - wybór jest bardziej poprawny niż logicznyponieważ podczas programu sportowego pokazuje tylko trochę swojego temperamentu i momentu obrotowego diesla, w przeciwnym razie wydaje się nieco bardziej zaniżony, niż się wydaje lub jak sugerują liczby, z bardzo dobrze ukrytym (i przytłumionym) pochodzeniem diesla. Z drugiej strony, wydajność tej jednostki (pod względem mocy i momentu obrotowego) jest naprawdę godna podkreślenia, gdyż nawet pięć litrów przepływu można łatwo osiągnąć z pewną ostrożnością.
Oczywiście subiektywna obserwacja przeniesienia siły jest zawsze trudna, ale w niektórych przypadkach wynika to z elegancko wyprowadzone krzywe momentu obrotowego. Wynika to częściowo ze wspomnianej już doskonałej przyczepności, która może zaciemniać rzeczywiste wyniki, a częściowo z siedmiobiegowej automatycznej lub zrobotyzowanej skrzyni biegów DSG, która obecnie działa lepiej niż poprzednie modele.
To wciąż dwusprzęgłowy układ napędowy ze swoimi zaletami i wadami, ale jest ich znacznie mniej. Ale okresowe wahania są nadal zbyt duże jak na mój gust, zwłaszcza biorąc pod uwagę gwałtowne zmiany w dynamice jazdy. Jednak automatyczna skrzynia biegów nadal ma tak wiele zalet w porównaniu z manualną skrzynią biegów, że inwestycja się opłaca. O ile oczywiście nie jesteś poważnym fanem jazdy po prawej stronie (i trzeciego pedału), co oczywiście ma swoje zalety, jeśli chcesz w pełni wykorzystać pakiet FR, a mechaniczne czucie w dłoni nadal daje ci pewną przyjemność . Cóż, tak, jeśli jesteś tak daleko, to Cupro Leon jest wart czekania.
Nowy Leon jest z pewnością mniej rzucającym się w oczy autem w swojej klasie, choć nie ustępuje prymusowi tej klasy – Golfowi.. To w końcu (bliscy) kuzyni, Leon oferuje też lepszą cenę, bardzo podobną technikę, większą dynamikę i wygląd, który wielu spodoba się jeszcze bardziej. Pakiet FR może być zbyt duży (jeśli chodzi o podwozie), ponieważ z pewnością oferuje bardziej harmonijne osiągi w standardzie, a przede wszystkim wygodniejszą obsługę bez zauważalnie gorszych właściwości jezdnych. Ponownie, mniej może znaczyć więcej.
Seat Leon FR 2.0 TDI (2020)
Podstawowe dane
Sprzedaż: | Porsche Słowenia |
---|---|
Koszt modelu testowego: | 32.518 € |
Cena modelu bazowego z rabatami: | 27.855 € |
Zniżka ceny modelu testowego: | 32.518 € |
Moc: | 110 kW (150 KM) |
Przyspieszenie (0-100 km/h): | 8,6 z |
Maksymalna prędkość: | 218 km / h |
Zużycie ECE, cykl mieszany: | 3,8l/100km |
Gwarancja: | 2-letnia ogólna gwarancja bez limitu przebiegu, do 4 lat przedłużona gwarancja z limitem 160.000 3 12 km, nieograniczona gwarancja mobilna, XNUMX-letnia gwarancja na lakier, XNUMX lat gwarancji na rdzę. |
Przegląd systematyczny | 30.000 km / 24 |
Koszt (do 100.000 XNUMX km lub pięć lat)
Usługi regularne, roboty, materiały: | 1.238 XNUMX € |
---|---|
Paliwo: | 5.200 XNUMX € |
Opony (1) | 1.228 XNUMX € |
Utrata wartości (w ciągu 5 lat): | 21.679 XNUMX € |
Obowiązkowe ubezpieczenie: | 3.480 € |
UBEZPIECZENIE CASCO (+ B, K), AO, AO + | 5.545 XNUMX ( |
Oblicz koszt ubezpieczenia samochodu | |
Skupić | 38.370 0,38 XNUMX € (koszt km: XNUMX ) |
Техническая информация
silnik: | 4-cylindrowy – 4-suwowy – turbodiesel – montowany poprzecznie z przodu – pojemność skokowa 1.968 cm3 – moc maksymalna 110 kW (150 KM) przy 3.000-4.200 obr/min – maksymalny moment obrotowy 360 Nm przy 1.700-2.750 obr/min – 2 wałki rozrządu na głowicę (łańcuch ) – 4 zawory na cylinder – wtrysk paliwa Common Rail – turbosprężarka spalin – chłodnica powietrza doładowującego. |
---|---|
Transfer energii: | silnik napędza przednie koła - 7-biegowa skrzynia DSG - koła 7,5 J × 18 - opony 225/40 R 18. |
Pojemność: | prędkość maksymalna 218 km/h - przyspieszenie 0-100 km/h 8,6 s - średnie zużycie paliwa (ECE) 3,8 l/100 km, emisja CO2 98 g/km. |
Transport i zawieszenie: | limuzyna - 5 drzwi - 5 miejsc - zabudowa samonośna - wahacz przedni, sprężyny śrubowe, wahacze trójramienne, drążek stabilizatora - półoś tylna, sprężyny śrubowe, drążek stabilizatora - hamulce tarczowe przód (wymuszone chłodzenie), tarcze tył, ABS, elektryczny hamulec postojowy tylnego koła (przełącznik między siedzeniami) - kierownica z zębatką, elektryczne wspomaganie kierownicy, 2,6 obrotu między skrajnymi punktami. |
Masa: | samochód pusty 1.446 kg - dopuszczalna masa całkowita 1.980 kg - dopuszczalna masa przyczepy z hamulcem: 1.600 kg, bez hamulca: 720 kg - dopuszczalne obciążenie dachu: np kg. |
Wymiary zewnętrzne: | długość 4.368 mm - szerokość 1.809 mm, z lusterkami 1.977 mm - wysokość 1.442 mm - rozstaw osi 2.686 mm - rozstaw kół przednich 1.534 - tył 1.516 - prześwit 10,9 m. |
Wymiary wewnętrzne: | wzdłużny przód 865-1.100 mm, tył 660-880 - szerokość przód 1.480 mm, tył 1.450 mm - wysokość głowy przód 985-1.060 970 mm, tył 480 mm - długość siedziska przedniego 435 mm, tylnego 360 mm - średnica kierownicy 50 mm – zbiornik paliwa XNUMX l. |
Skrzynka: | 380 |
Nasze pomiary
T=27°C/p=1.063 mbar/rel. cz. = 55% / Opony: Bridgestone Turanza T005 225/40 R 18 / Stan licznika: 1.752 km | |
Przyspieszenie 0-100km: | 9,1s |
---|---|
402m od miasta: | 17,0 lat ( 138 km/h) |
Zużycie paliwa według standardowego schematu: | 5,2 l / 100km |
Droga hamowania przy 130 km/h: | 59,4m |
Droga hamowania przy 100 km/h: | 36,2m |
Jestem meja: | 40,0m |
Hałas przy 90 km / h | 60dB |
Hałas przy 130 km / h | 65dB |
Ogólna ocena (507/600)
Leon to bez wątpienia pojazd bardziej wyrafinowany i dopracowany stylistycznie, udowadniając, że sportowe DNA jest nadal integralną częścią esencji Seata. Ale dynamika to z pewnością nie wszystko, co ma do zaoferowania, choć podwozie FR w połączeniu z półsztywną osią i niskoprofilowymi oponami może być za dużo dla przeciętnego użytkownika szukającego komfortu na co dzień. W przeciwnym razie każdy sam zdecyduje...
Kabina i bagażnik (87/110)
I znowu przystojny Leon, który tym razem stawia na bardziej wyrafinowany, dynamiczny wizerunek i łączy go z nowoczesną technologią i cyfryzacją.
Komfort (95
/ 115)Leon jest większy i bardziej przestronny, co oczywiście można odczuć, ale nadal ma świetną ergonomię i solidne siedzenia. Dobrobyt wspiera nowoczesna cyfryzacja.
Transmisja (60
/ 80)XNUMX-litrowy TDI pozostaje niezmieniony, ale teraz jest dobrze odświeżony i bardziej emocjonalny niż kiedykolwiek. Doskonała jednostka, której brakuje żywotności. Podwozie FR może być jednak zbyt ciasne do codziennego użytku.
Osiągi podczas jazdy (84
/ 100)Dla tych, którzy szukają prowadzenia i obsługi, FR jest drogą do zrobienia, ponieważ pozwala na więcej, niż pozwala, zwłaszcza z doskonałymi oponami Bridgestone.
bezpieczeństwo
Niemal wszystko, co można sobie wyobrazić we współczesnym modelu niższej klasy średniej. A nawet więcej, jeśli masz pieniądze...
Gospodarka i środowisko (73
/ 80)Nowoczesny silnik wysokoprężny oferuje naprawdę ekonomiczną jazdę, jeśli naprawdę tego chcesz, a jednocześnie ma sprawdzony czysty silnik z podwójnym wtryskiem mocznika.
Przyjemność z jazdy: 4/5
Samochody osobowe (z kilkoma wyjątkami) zawsze wyróżniały się przystępną dynamiką jazdy. Wraz z aktualizacją FR nowy Leon oferuje również przekonujące podwozie, które może przyciągnąć kierowcę. Przyczepność i osiągi wymagają większej mocy silnika, ale tak już jest.
Chwalimy i wyrzucamy
dynamiczny kształt
ergonomia i siedzenia
zwrotność i przyczepność na przedniej osi
dobre, zdecydowane i spokojne TDI
zbyt ciasne podwozie FR do codziennego użytku
brak elastycznego łagodzenia
niektóre materiały w salonie